Zwiększyliśmy przychody o ponad 300% w ciągu ostatnich 5 lat.
Rozmowa z Marianem Muszyńskim Wiceprezesem Zarządu Altrad-Mostostal
Grzegorz Przepiórka: W ostatnim czasie mamy do czynienia ze zwiększoną liczbą inwestycji na polskim rynku. Jak Altrad-Mostostal wykorzystuje hossę?
Marian Muszyński: Polska w ostatnich latach jest jednym z największych rynków budowlanych w Europie. Wszystkie firmy budowlane i pracujące na rzecz budownictwa w miarę swoich możliwości wykorzystują tę hossę. Firma Altrad-Mostostal należy do międzynarodowej grupy Altrad, dzięki czemu ma dostęp do rynków w ponad 100 krajach. Nasze wyroby są wykorzystywane na całym świecie. Zwiększona ilość inwestycji na polskim rynku, ale również na rynku europejskim, pozwoliła firmie Altrad-Mostostal bardzo intensywnie rozwinąć się. Rozwój ten ukierunkowany był przede wszystkim na mechanizację i robotyzację procesów produkcyjnych. Pozwoliło nam to zwiększyć przychody o ponad 300% w ciągu ostatnich 5 lat.
G.P.: Co najbardziej przekonuje klientów do wyboru rozwiązań proponowanych przez AltradMostostal?
M.M.: Mamy dużą grupę klientów, z którymi zaczynaliśmy współpracę ponad 20 lat temu i którzy nadal są z nami. Stali klienci to dobra rekomendacja dla innych. Naszą dewizą jest jakość – jakość na każdym etapie procesu obsługi klienta, na każdym etapie produkcji. Jesteśmy otwarci na klienta, każdemu zapewniamy indywidualne podejście, wsłuchujemy się w jego życzenia i staramy się dostosować do nich naszą ofertę. Chcemy także, by klient czuł się z nami bezpiecznie i komfortowo.
G.P.: Jak przedstawia się zakres oferty firmy Altrad-Mostostal? I czy w ostatnim czasie w ofercie pojawiły się nowości?
M.M.: Firma Altrad-Mostostal ma w swojej ofercie bardzo szeroki i różnorodny asortyment wyrobów. Oferujemy rusztowania ramowe (fasadowe), które zaczęliśmy produkować jako pierwsze, rusztowania modułowe stosowane przede wszystkim w przemyśle (energetyka, przemysł przerobu ropy naftowej), a uzupełnieniem oferty są rusztowania przejezdne (mobilne) wykorzystywane głównie w pracach wykończeniowych i remontowych. Rusztowania ramowe dostępne są w wersji stalowej i aluminiowej, mamy także w ofercie aluminiowe rusztowania modułowe. Drugą grupą naszych produktów są szalunki. Posiadamy pełną gamę szalunków ściennych od najmniejszych 90 x 25 cm do szalunków o wymiarach 330 x 240 cm, które przez naszych klientów są nazywane „Mamutami”. Dużą zaletą naszych ściennych systemów szalunków jest ich kompatybilność – wszystkie płyty systemowo współpracują. W naszej ofercie są także szalunki stropowe – od tradycyjnych, opartych na podporach i dźwigarach do aluminiowego szalunku stropowego. W ostatnim czasie uruchomiliśmy także produkcję i rozwijamy system podpór budowlanych.
G.P.: Oprócz samych produktów Altrad-Mostostal zapewnia klientom wsparcie. Jakie jest spektrum tego wsparcia?
M.M.: Klient jest dla nas podstawową wartością, dlatego jesteśmy z naszymi kontrahentami od momentu ofertowania do obsługi posprzedażowej. Przygotowujemy dla nich projekty zamawianych konstrukcji, które zazwyczaj są skomplikowane i zaawansowane technicznie, wymagające niejednokrotnie wykonania specjalnych, niestandardowych elementów. Produkty te, przygotowywane na zamówienie, są projektowane w naszym biurze technicznym przez wysoko wykwalifikowanych konstruktorów oraz technologów i wykonywane na miejscu w naszym zakładzie, dzięki czemu klient może być pewien ich jakości i tego, że spełniają wszelkie normy techniczne. Często wspieramy negocjacje naszych klientów z ich odbiorcami, dzieląc się fachową techniczną wiedzą i wieloletnim doświadczeniem. Podejmujemy się pomocy w realizacji najtrudniejszych projektów. Dodatkowym wsparciem są oferowane przez Altrad-Mostostal programy komputerowe pomocne w ofertowaniu i przygotowaniu prostych projektów. Prowadzimy również szkolenia z zakresu konstrukcji technicznej naszych wyrobów, ich zastosowania, montażu oraz obsługi wspomnianych programów komputerowych. Jako firma produkcyjna jesteśmy również dużym zapleczem magazynowym dla naszych klientów.
G.P.: W realizacji jakich projektów w kraju i za granicą firma brała udział w ostatnim czasie?
M.M.: Nasze produkty są wykorzystywane na znacznej części dużych budów, zarówno w budownictwie kubaturowym, jak i na dużych inwestycjach przemysłowych, takich jak elektrownie oraz rafinerie. Natomiast trudnymi i ciekawymi technicznie obiektami w Polsce, w renowacji których zastosowano ostatnio nasze konstrukcje, są obiekty sakralne: klasztory oo. Dominikanów w Krakowie i w Lublinie, Bazylika Św. Ducha w Przeworsku oraz dwie bardzo piękne cerkwie we Włodawie i w Przeworsku. Możemy pochwalić się również bardzo dużymi realizacjami wspólnie z innymi firmami z Grupy Altrad we Francji, takimi jak: realizacja remontu zbiornikowca w stoczni w Saint Nazaire czy remont dworca kolejowego bez ograniczenia ruchu pociągów w Bordeaux. Będąc producentem, prawdopodobnie nie wiemy nawet o wielu ciekawych realizacjach, które wykonali nasi klienci przy użyciu rusztowań i szalunków Altrad-Mostostal.
G.P.: Altrad-Mostostal obecny jest na rynku od ponad 20 lat. Jak streściłby Pan przebieg rozwoju firmy na przestrzeni tych dwóch dekad?
M.M.: Produkcję rusztowań jako firma Baumann Mostostal rozpoczęliśmy w 1996 roku. Początki były bardzo trudne. W Polsce rynek rusztowań był mały, a nasz produkt okazał się droższy niż dotychczas stosowane rusztowania drewniane czy rusztowania warszawskie, które, choć nie tak innowacyjne i praktyczne, cieszyły się popularnością. Mimo bardzo niskich kosztów osobowych firmy budowlane nie były zainteresowane rusztowaniami systemowymi. Pierwszym dużym, a nawet bardzo dużym kontraktem, jaki firma pozyskała, była dostawa i montaż dla francuskiej firmy Bouygues rusztowań, które wykorzystane były do remontu elewacji Uniwersytetu Łomonosowa w Moskwie. Projekt, dla bardzo młodej firmy, jaką wówczas byliśmy, był wyjątkowo wymagający i ambitny, jednak Altrad-Mostostal wywiązał się z tego kontraktu bardzo dobrze. Po zakończeniu tego zadania pracownicy uwierzyli, że możemy realizować trudne, duże przedsięwzięcia. Podczas gdy świat znajdował się w kryzysie w 2008 roku, my realizowaliśmy ogromną dostawę rusztowań modułowych do Kazachstanu. Nasz rozwój należałoby podzielić na dwa główne etapy – przed i po przejęciu przez grupę Altrad. Do chwili przejęcia nasz wzrost był systematyczny, ale niezbyt szybki. Całkowity zakup udziałów przez grupę Altrad miał miejsce w połowie 2005 roku i od tego czasu nastąpił wręcz skokowy rozwój firmy. Dzięki grupie Altrad uzyskaliśmy dostęp do rynków w całej Europie, a w ostatnich latach także do rynków na świecie. Naszym założeniem jest stały progres, wprowadzanie do oferty w każdym roku nowych produktów lub modernizacja i doskonalenie starych.
G.P.: Jaką firmą jest dzisiaj, po ponad 20 latach obecności na rynku, Altrad-Mostostal? Jakim potencjałem ludzkim i zapleczem technicznym dysponuje?
M.M.: Rozpocząłem pracę w firmie w 2000 roku. Porównanie Altrad-Mostostal z 2018 roku z firmą sprzed 18 lat jest bardzo trudne. Zmieniły się warunki rynkowe, zmienił się właściciel, co zapewniło nam możliwości inwestowania w nowe technologie produkcji. W pierwszych kilku latach działania budynki, którymi dysponowaliśmy, były wystarczające pod względem powierzchni, a część z nich nawet wynajmowaliśmy innym firmom. Natomiast w ostatnich latach wybudowaliśmy i wyposażyliśmy 3 hale produkcyjne. Mamy duży zespół pracowników, zarówno biurowych, jak i produkcyjnych, którzy są z nami 10, 15 lat, a nawet od początku istnienia firmy. Poza klientem tym, co najważniejsze dla Altrad-Mostostal, jest bez wątpienia stabilna i dobra załoga.
G.P.: A jak wygląda strategia rozwoju Altrad-Mostostal na najbliższe lata? Jak ocenia Pan warunki do dalszego rozwoju firmy?
M.M.: Jak już wcześniej mówiłem, jesteśmy częścią dużej grupy Altrad, która rozwija się bardzo dynamicznie. Należy do niej kilku producentów rusztowań oraz firmy pracujące w obszarach energetyki, przemysłu wydobycia i przerobu ropy oraz gazu. Grupa Altrad zatrudnia obecnie na świecie ponad 42 000 pracowników, jest to dla nas bardzo silne organizacyjnie i finansowo zaplecze. W jej strategii na czołowym miejscu jest obecnie dążenie do jak największej specjalizacji. Firma Altrad-Mostostal ma określone kierunki rozwoju w ramach globalnej strategii Grupy, a ze swojej strony będzie w dalszym ciągu pracować nad rozwojem produktów. Nasza firma ma bardzo duży potencjał wewnętrzny, a razem z grupą Altrad wszelkie możliwości, by wspólnymi siłami osiągnąć jak najwięcej. Nie mamy natomiast wpływu na wiele czynników zewnętrznych, jak choćby ceny materiałów: stali, aluminium, cynku. To dla nas jako producenta są podstawowe koszty, których nie zawsze możemy, a przede wszystkim nie chcemy w całości przenosić na klienta.