TECHNOLOGIA WYNAJMU
PreferRent to jedyna w Polsce platforma umożliwiająca użytkownikom w sposób zautomatyzowany wyszukiwanie, porównywanie i wypożyczanie różnorodnego sprzętu budowlanego z firm rentalowych. O tym, jak rozwiązanie wpisuje się w branżę rentalową, rozmawiamy z TOMASZEM BAKALARZEM, Business Development Managerem PreferRent Polska.
Szymon Kurek: Skąd pomysł na aplikację i w jaki sposób ona działa?
Tomasz Bakalarz: Pomysł zrodził się z obserwacji wyzwań stojących przed firmami budowlanymi, które szukały wygodnego sposobu na szybkie wyszukanie i wybór najbardziej odpowiedniej oferty z kilku wypożyczalni. Jednocześnie średnie i mniejsze firmy wynajmujące szukały sposobu na zbliżenie się do klientów bez inwestycji we własne rozwiązanie e-commerce.
Misją PreferRent jest rozwój nowych technologii, zwłaszcza wprowadzanie takich rozwiązań na rynku wynajmu maszyn budowlanych, które zoptymalizują czas pracy i zapewnią wygodę użytkownikom. Działamy na trzech płaszczyznach. Przede wszystkim oferujemy wynajem sprzętu, po drugie mamy możliwość jego współdzielenia (re-rentu), a więc wymiany między firmami rentalowymi. Trzeci rodzaj usługi to tzw. equipment provision, czyli możliwość split-rentu w sytuacji, kiedy firmy rentalowe mają klientów, ale nie posiadają sprzętu.
Prócz samej platformy wkrótce będziemy oferować inteligentny system zarządzania wynajmem, tzw. iRMS, który pomoże zdigitalizować proces wynajmu, natomiast aby dobrze zobrazować sobie ideę i działanie aplikacji, wystarczy skojarzyć portal Booking.com. Proces wynajmu w naszej usłudze wygląda bardzo podobnie, zwłaszcza dzięki funkcjom, które umożliwiają szczegółowe zdefiniowanie cech poszukiwanego asortymentu, jak również określenie rejonu, w którym działa, miejsca budowy, gdzie potrzebujemy sprzętu, oraz przybliżonego czasu trwania wynajmu.
S.K.: Jaką rolę w budowaniu konkurencyjności na rynku odgrywa digitalizacja?
T.B.: Biznes musi podążać za potrzebami rynku. Istotnym wyznacznikiem jest tutaj zmiana mentalności ludzi, zwłaszcza w obszarze otwarcia na nowe technologie, do czego w dużym stopniu przyczyniła się pandemia. Research, a więc kontakt z firmami, poszukiwanie konkretnych usług, tworzenie zestawień ofert, porównań – za wszystko odpowiadają coraz częściej aplikacje, które potrafią agregować te procesy. Dlatego przy tworzeniu naszej aplikacji zależało nam, aby cechowała się przejrzystością i łatwością obsługi, zwłaszcza podczas korzystania z niej w trakcie pracy na budowie. Po wysłaniu zapytania inżynier w krótkim czasie otrzymuje do dyspozycji gotową ofertę, bez wykonywania telefonów i sporządzania kosztorysów czy podpisywania umowy w sposób tradycyjny. Wszystko odbywa się cyfrowo.
S.K.: Skoro mowa o przykładowym kliencie PreferRent, kto korzysta z Państwa aplikacji?
T.B.: Łączymy ze sobą klientów z dwóch stron: z jednej firmy rentalowe oraz firmy, dla których wynajem maszyn stanowi dodatkową działalność, z drugiej szerokie grono firm, które potrzebują sprzętu do wszelkiego rodzaju prac budowlanych i na wysokościach, czy też firmy przemysłowe, takie jak rafinerie, stocznie. Ale nie tylko – sprzęt wypożyczają również m.in. firmy eventowe, muzea, teatry, zakłady produkcyjne, hale magazynowe czy firmy zaopatrzeniowe. W gruncie rzeczy kierujemy swoje usługi do każdego, kto chce wynająć sprzęt – od wiertarki do koparki, jak lubię powtarzać. Przy czym warto wspomnieć, że jako jedyna w Polsce platforma wynajmu i sharingu oferujemy możliwość cashbacku, a więc bonusu za zamówienie sprzętu. Jego wysokość ustala firma rentalowa. Myślę, że to znakomity sposób stymulowania napływu klientów, ale też wynajmu konkretnej maszyny, tak aby nie zalegała w magazynie.
S.K.: Jakie korzyści płyną z Państwa usług dla użytkowników?
T.B.: Dajemy firmom rentalowym możliwość dołączenia do platformy, czyli potężnego kanału sprzedaży online bez konieczności inwestowania środków w tworzenie własnych rozwiązań e-commerce. Sam model biznesowy PreferRent to 5% od wartości transakcji najmu. Dysponujemy ponadto różnymi wzorami dokumentów do wygenerowania: świadectwami wydania, protokołami zdawczo-odbiorczymi czy dokumentami transportowymi. Użytkownicy w jednym miejscu za pomocą kilku kliknięć mogą szybko otrzymać oferty od kilku wypożyczalni.
S.K.: Jakim rynkiem dla firmy jest Polska, a jak prezentuje się jej działalność za granicą?
T.B.: Według prognoz najnowszego raportu Europejskiego Funduszu Leasingowego popularność wynajmu w Polsce będzie rosła. Także z badań Europejskiego Stowarzyszenia Wynajmu ERA wynika, że tendencja wzrostowa rentalu w najbliższym czasie utrzyma się. Przemawia za tym wiele korzyści, takich jak choćby minimalizacja kosztów zakupu, magazynowania, relokacji, serwisowania czy eksploatacji sprzętu. Wynajem eliminuje większość ryzyka związanego z awariami i niemal natychmiast pozwala zniwelować opóźnienia w pracach.
Za granicą działamy przede wszystkim na Litwie, Łotwie i w Estonii, gdzie mamy zarejestrowanych ponad 8 tysięcy użytkowników. Podpisaliśmy przeszło 300 umów z firmami rentalowymi, a ilość zrealizowanych rezerwacji wynosi ponad 25 000.
S.K.: Czy mimo optymistycznych prognoz przywiązanie do własności nie jest jednak zbyt duże, aby wynajem stał się powszechną praktyką?
T.B.: Nie sądzę. Mówią o tym nie tylko badania dotyczące rynku wynajmu, ale również tendencje w innych branżach. Usługi sharingowe są obecne w życiu codziennym. Popularność Ubera czy Netflixa to wyraźny znak rosnącej świadomości rentalu. Klient chce gotowego produktu od ręki i bez konieczności ponoszenia ryzyka związanego z jego utrzymywaniem.
S.K.: W jaki sposób pandemia i wojna w Ukrainie wpłynęły na działalność PreferRent?
T.B.: Zaczęliśmy działalność w trudnym czasie, jednak nie odczuliśmy z tego powodu żadnych problemów. Nasza aplikacja wystartowała w czerwcu 2021 roku, czyli tuż przed pandemią, i muszę przyznać, że był to najlepszy moment do jej wdrożenia. E-commerce przeżywa rozkwit, więc jeżeli można mówić o jakichkolwiek plusach pandemii, ten jest zdecydowanie największy.
Co do wojny, przerwanie łańcucha dostaw, jak wiadomo, wpłynęło na kondycję wielu branż. Powstało coś w rodzaju domina, które przetoczyło się po światowej gospodarce, stąd też inflacja i skok kosztów finansowania zakupu maszyn spowodowały, że popularność rentalu znacząco wzrosła. Wynajem jest w takich okolicznościach najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Aplikacja PreferRent wpisała się w ten trend dość naturalnie.
S.K.: Jak malują się perspektywy firmy? Proszę powiedzieć o planach, wyzwaniach i priorytetach na przyszłość.
T.B.: Wkrótce przedstawimy nową funkcjonalność nazwie Business Account, która pozwoli użytkownikom zyskać więcej informacji na temat optymalizacji kosztów i procesów. Rozwiązanie kierowane jest do firm budowlanych i pozwala efektywnie zarządzać własnym i wynajmowanym sprzętem. W 2024 roku chcemy utworzyć oddział w Anglii. Co do planów na najbliższy czas – w obecnym kwartale skupiamy się na pozyskaniu jak największej liczby firm rentalowych, które chcą razem z nami zwiększać swoje obroty. Jesteśmy w trakcie podpisywania kolejnych umów i negocjujemy kontrakty z dużymi firmami. Nowy rok maluje się dla nas w całkiem optymistycznych barwach.
TOMASZ BAKALARZ, Business Development Manager PreferRent Polska
Z PreferRent związany od sierpnia 2022 roku. Odpowiada za rozwój firmy, wdrażanie strategii marketingowej oraz sprzedażowej na rynku polskim, zarządzanie działem sprzedaży oraz pozyskiwanie nowych klientów. Od wielu lat związany z rynkiem wynajmu. Swoje doświadczenie zawodowe budował w spółkach: Ramirent, Arsenal Industrial, Baumit oraz Mobil Serwis. Absolwent Politechniki Gdańskiej oraz Akademii Morskiej w Gdyni. Prywatnie muzyk z wieloletnim doświadczeniem scenicznym, kompozytor i pasjonat lotnictwa.
Zobacz więcej na: www.welcome.preferrent.com/pl