
Czy to naprawdę „Men’s World”?
Kilka lat temu uczestniczyłam w obchodach okrągłej rocznicy działalności naszej firmy w jednym z krajów Europy Środkowo-Południowej. Po oficjalnych przemówieniach, prezentacjach gości i wręczeniu wyróżnień za długoletnią pracę, rozpoczęła się część artystyczna. Ze sceny rozbrzmiało charakterystyczne „It’s a Man’s, Man’s, Man’s World” Jamesa Browna. Zastanowiłam się wtedy: czy to tylko przypadek, czy może rzeczywiście tak wygląda nasza rzeczywistość?
Nie da się ukryć – działamy w branży budowlanej, która historycznie kojarzona była głównie z mężczyznami. Ale czy nasza firma rzeczywiście jest miejscem tylko dla nich? Na szczęście – nie.
Zatrudniamy coraz więcej kobiet, i to na różnych stanowiskach i szczeblach – od specjalistek technicznych, przez kierowniczki projektów, aż po menedżerki wyższego szczebla. Wspieramy ich rozwój, tworzymy realne ścieżki kariery i angażujemy się w inicjatywy promujące różnorodność.
Jedną z takich inicjatyw jest wdrożenie globalnego programu mentoringowego skierowanego do naszych koleżanek. Jesteśmy już po kilku edycjach i z radością obserwuję, jak wiele pozytywnych efektów przynosi on uczestniczkom. Jestem przekonana, że kolejne edycje również zostaną zrealizowane, a następne mentees będą równie zadowolone ze swojego rozwoju i doświadczeń.
Założeniem programu, zgodnie z klasycznym modelem relacji mentor–mentee, było wspieranie uczestniczek w rozwoju zawodowym, wzmacnianie samoświadomości własnej wartości, budowanie poczucia sprawczości w organizacji oraz rozbudzanie kreatywności. Szczególną wartością programu było także międzynarodowe podejście – pary mentoringowe były dobierane przez specjalny zespół ekspertów z działów HR z różnych krajów, tak aby mentor i mentee pochodzili z odmiennych kultur, często z różnych kontynentów.
Takie różnorodne spojrzenia nie tylko wzbogacały perspektywę uczestniczek, ale także wzmacniały dialog międzykulturowy i uczyły, jak funkcjonować w złożonym, globalnym środowisku biznesowym, ale wciąż w tej samej firmie. Program pokazał, że wsparcie w rozwoju kobiet to nie jednorazowa akcja, lecz świadoma i długofalowa strategia.
Budujemy kulturę, w której liczą się kompetencje, zaangażowanie i potencjał – niezależnie od płci. A każda kolejna historia sukcesu naszych koleżanek staje się inspiracją i dowodem na to, że świat budownictwa – i świat pracy w ogóle – naprawdę może być miejscem równych szans.
Wierzę, że zmiana już się dokonuje – i to na naszych oczach. Coraz więcej kobiet odważnie sięga po wyzwania, które jeszcze niedawno wydawały się zarezerwowane wyłącznie dla mężczyzn. Branża budowlana jest tego najlepszym przykładem.
Więc czy to nadal tylko „Men’s World”? Zdecydowanie nie. To nasz wspólny świat. I wspólnie możemy go tworzyć lepszym.
Beata Hajduk od ponad 20 lat związana z HR. W PERI odpowiada za kształtowanie i realizację strategii zarządzania zasobami ludzkimi, wspierającej rozwój biznesu w krajach Europy Centralno-Wschodniej oraz Euroazji. Współpracuje z Fundacją Mentoring Female2Feamale jako mentor.