Branża stolarki wciąż silna. W dużej mierze przyczynia się do tego ciągły wzrost eksportu, którego główne kierunki to kraje europejskie, takie jak: Niemcy, Francja, Wielka Brytania. Dziś polskie produkty są już bez wątpienia dobrze rozpoznawalne w wielu krajach UE, a wzrost wartości eksportu o 10,7% w 2018 r. jest tego doskonałym potwierdzeniem. Co nas czeka w nadchodzącym 2020 roku?
Ze względu na ogromny postęp technologiczny oraz zmiany pokoleniowe rynek oraz jego otoczenie przestają być już tak stabilne i przewidywalne jak jeszcze kilka lat temu. Dużo szybciej zachodzące zmiany powodują, że dziś najbardziej liczy się elastyczność oraz umiejętność przeprowadzania szybkich i skutecznych transformacji w organizacjach. Nie zmienia to faktu, że branża stolarki wciąż cieszy się świetną kondycją, a jej przyszłość będzie zależeć od tego, jak firmy przyjmą nieuniknione zmiany.
Okna wciąż na pierwszym miejscu
Jak podają wyniki badań przeprowadzonych przez ASM-Centrum Badań i Analiz Rynku na zlecenie Związku Polskie Okna i Drzwi (POiD), okna wciąż pozostają najmocniejszą kategorią produktową polskiej stolarki budowlanej, niestety sytuacja nie prezentuje się nadzwyczaj optymistycznie. Prognozy, które możemy wyczytać z raportu, pokazują, że rok 2019 zakończymy jedynie z lekko ponad 2% wzrostem, co jest najsłabszym wynikiem ostatnich lat. Trzeba jednak podkreślić, że jest to dynamika odnosząca się do ilości okien, a nie do ich wartości. W roku 2020 spodziewamy się stabilizacji na rynku – produkcja wyniesie 15,43 mln sztuk okien.
Cały artykuł do znalezienia za darmo w wersji cyfrowej. Wystarczy pobrać bezpłatną aplikację Builder Polska z App Store i Google Play lub wejść na naszą stronę e.buildercorp.pl i zarejestrować się.