ZIELEŃ W MIASTACH (CZĘŚĆ 3)

ZIELEŃ W MIASTACH (CZĘŚĆ 3)

0

ZIELEŃ W MIASTACH (CZĘŚĆ 3)

0

W praktyce pracowni Marka Budzyńskiego to projektant na potrzeby każdego projektu buduje system założeń, na którym dopiero może oprzeć swoją architekturę i zaproponować ją inwestorowi. Idea zielonego miasta i zielonej architektury nie powinna odrywać się od swoich korzeni, czyli myśli ekologicznej i etyki środowiskowej. Jeszcze większego znaczenia nabiera ideologia projektowania wtedy, kiedy brak jest spójnego systemu regulacji równoważenia rozwoju miast, czy to na poziomie krajowym, czy lokalnym, jak ma to miejsce w Polsce.

W praktyce pracowni Marka Budzyńskiego to projektant na potrzeby każdego projektu buduje system założeń, na którym dopiero może oprzeć swoją architekturę i zaproponować ją inwestorowi. Przykłady kształtowania architektury jako części ekosystemu miejskiego w projektach Marka Budzyńskiego zawiera trzecia część artykułu.

Ideowy przekrój autorstwa Marka Budzyńskiego

W przypadku, gdy formalne wytyczne nie definiują jednoznacznie relacji z otoczeniem, dokonywana jest interpretacja kontekstu, która jest podstawą dla konstruowania form architektonicznych. Zasadę podejścia do każdego tematu projektowego określa ideowy przekrój autorstwa Marka Budzyńskiego, pokazujący relacje między budynkiem, miejską przestrzenią publiczną (Kulturą) i ekosystemem miejskim (Naturą).

Zgodnie z tym przekrojem każdy dom w mieście powinien z jednej strony podbudowywać przestrzeń Kultury, w której wytwarza się kapitał społeczny miejskiej zbiorowości, a z drugiej – współdziałać z biosferą. Sakralizacja natury i kultury jest środkiem do budowania prz minimumestrzeni społecznej, ponieważ miejsca, które posiadają odbieraną przez wszystkich atmosferę sacrum, stanowią trwałe spoiwo społeczności [34]. Podwórko zdominowane przez Naturę oferuje przestrzeń izolacji i kontaktów rodzinnych i sąsiedzkich. Jest ono równocześnie jedną z komórek miejskiego ekosystemu, które współdziałają z terenami zieleni miejskiej, połączonymi ciągami przyrodniczymi i zielonymi z zewnętrznymi terenami otwartymi. Model zabudowy obrzeżnej w kwartałach pozwala uzyskać największe zwarte tereny przyrodnicze wewnątrz kwartału.

Najważniejsze zasady

W zagospodarowaniu terenu pracownia wraz ze współpracującymi architektami krajobrazu kieruje się następującymi zasadami:
• minimum powierzchni utwardzonych, zgodnie z dewizą Friedricha Hundertwasser’a: Where everything is white in winter it should be green in summer,
• zatrzymywanie i wykorzystywanie wody opadowej na działce, poprzez stosowanie powierzchni biologicznie czynnej wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, oraz układów małej retencji,
• integrowanie budynków z przyrodą poprzez:
– powłokę biologiczną na dachach i ścianach,
– konstruowanie styku budynku z ziemią tak, aby wizualnie dom wyrastał z ziemi, a nie był od niej odizolowany. Wiąże się to również z odpowiednią roślinnością na ścianach oraz sprowadzaniem wody deszczowej,
– dążenie do wizualnej i funkcjonalnej ciągłości przestrzeni wewnętrznej i zewnętrznej, a także kształtowanie zewnętrznych form architektury w dostosowaniu do sąsiedztwa zieleni.

W rozwiązaniach architektonicznych dominują tradycyjne rozwiązania architektury zrównoważonej, takie jak:
• dobra izolacyjność cieplna,
• zewnętrzne osłony przeciwsłoneczne,
• możliwie duża bezwładność cieplna, zostawianie nieosłoniętej konstrukcji żelbetowej lub murowanej tam, gdzie pozwala na to funkcja,
• stosowanie w jak największym stopniu naturalnych materiałów: beton, gips, drewno, szkło, stal,
• systemy instalacyjne stanowiące integralną część koncepcji przestrzennej i estetycznej. Optymalne rozprowadzenie w budynku instalacji dostosowanych do jego przeznaczenia, eksponowanie elementów instalacji. Instalatorzy biorą udział w projektowaniu od koncepcji do nadzorów na budowie,
• dostęp światła dziennego wszędzie tam, gdzie to możliwe.

Najistotniejsze miejsca w budynku łączą zazwyczaj cechy funkcjonalnych punktów węzłowych oraz elementów symbolicznych i podkreślone są przeszkleniami ścian i dachów. W tych miejscach nadrzędny jest nastrój przestrzeni, symbolika, ciągłość przestrzeni zewnętrznej i wewnętrznej, natomiast rozwiązania techniczne muszą zostać dostosowane do architektury.

Projektowane przez pracownię dachy zielone oparte są na konstrukcji stropodachu niewentylowanego na płycie żelbetowej. Warstwa drenażowa (folia kubełkowa) na izolacji przeciwwodnej służy jako podkład dla wszystkich rodzajów powierzchni: substratu, ścieżek, suchych strumieni, płytkich zbiorników wodnych, opasek żwirowych oraz fundamentów pod urządzenia techniczne i elementy małej architektury. Nawierzchnie żwirowe pełniące funkcje drenażowe mają również korzystny wpływ na bioróżnorodność. Jak wykazuje szwajcarski architekt krajobrazu Stephen Brenneisen [35], różne rodzaje substratu i różne frakcje żwiru stanowią korzystne środowisko dla rozmaitych gatunków bezkręgowców, których obecność znacząco wzbogaca ekosystem, dlatego pożądane jest przemieszanie różnych materiałów, tak jak to naturalnie ma miejsce na łąkach, nieużytkach i gruzowiskach.

Urządzenia techniczne i elementy małej architektury, jak altany, trejaże, ławki, posadowione są na betonowych fundamentach wylewanych na folii kubełkowej, co pozwala uniknąć przebić przez izolację.

Wyzwaniem jest monitorowanie dachów, ich rzeczywistej zdolności retencji i obniżania temperatury oraz opracowanie optymalnej budowy i roślinności dachu w lokalnych warunkach, aby nie zdawać się na mechaniczne powtarzanie standardowych rozwiązań systemowych. Badania prowadzone na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu wskazują również na to, że znaczące rozbieżności między uzyskaną a spodziewaną skutecznością rozwiązań wynikać mogą z jakości wykonawstwa i jego zgodności z projektem [36].

Wybrane przykłady projektowe
Zespół mieszkaniowy Pod Brzozami w Warszawie (proj. zieleni – Abies, arch. kraj. Barbara Kraus‑Galińska)

Celem projektu było połączenie możliwie wysokiej intensywności zabudowy z wysoką jakością przestrzeni do życia w mieście.
Decyzja o warunkach zabudowy wyznaczała linię zabudowy w linii rozgraniczającej sąsiednich ulic oraz maksymalną wysokość zabudowy. Forma zespołu jest dosłownym zastosowaniem ideogramu Kultury i Natury w mieście. Od strony ulicy tworzy pierzeję z parterami usługowymi, od drugiej strony formuje zielony dziedziniec na dachu garażu podziemnego, otwarty na przestrzeń istniejącego osiedla. Dachy na całości budynków są zielone, w części użytkowe. Z uwagi na przesłanianie jednostronnych mieszkań w sąsiednich blokach budynek ma zróżnicowaną wysokość. Stało się to pretekstem do urządzenia przy wielu mieszkaniach zielonych tarasów.

Fasada miejska współtworzy nastrój ulic miejskich. Cokół z szarej cegły łączy się z chodnikiem, woda deszczowa ze szklanych ogrodów zimowych sprowadzana jest do gruntu na zasadzie ogrodów deszczowych. Ogrody zimowe od strony południowej, wychodzącej na ruchliwą ulicę i teren przyszłej autostrady, zmniejszają skalę budynku, nadając elewacji podziały pionowe. Wysokość zwieńczeń jest zróżnicowana, a ich geometria – dostosowana do uskoków dachu. Dzięki temu rozdrobnieniu fasada współgra z krajobrazem targowiska po przeciwnej stronie ulicy.

Ogród na dziedzińcu z założenia wykorzystuje wodę deszczową jako zasób, a nie wydala jako odpad. Jest stworzony po to by ludzie mogli cieszyć się obecnością wody, a równocześnie by podtrzymywał życie biologiczne i zatrzymywał wodę opadową na działce.

Najwyższe, nieużytkowe dachy pokryte są niepielęgnowaną łąką. Zatrzymują co najmniej 50% wody z opadu. Reszta spływa wewnętrznymi rurami spustowymi w klatkach schodowych do wysokości stropu parteru, skąd wyprowadzana jest rurami poziomymi do ogrodu. System odprowadzania wody składa się ze „studni” do których wypływa woda z budynku, „suchych strumieni” wysypanych żwirem, płytkich zbiorników ozdobnych z możliwością retencji i ozdobnych zbiorników retencyjnych głębokich na 120 i 170 cm, usytuowanych poza obrysem garażu, z których woda jest rozsączana do gruntu, ewentualnie odprowadzana przelewem awaryjnym do kanalizacji.

Nawet w czasie letnich upałów w ogrodzie długo po deszczu słychać chlupot wody, widać wilgoć na kamieniach, odbicia w wodzie, wodne rośliny. Powietrze jest chłodne i świeże – to wielkie zalety wykorzystania wody do poprawy jakości życia w mieście.

Widać, że mieszkańcy zagospodarowują tarasy przy mieszkaniach i z nich korzystają, a ogród na podwórku staje się stopniowo przestrzenią kontaktów sąsiedzkich.

Realizacja zespołu w takim kształcie była możliwa dzięki pozytywnemu nastawieniu inwestora: (SIM Ursynów), wspartemu ograniczeniem odbioru deszczówki przez sieć miejską. Pozostałe projekty to inwestycje publiczne, w których pro-przyrodnicze rozwiązania powstały wyłącznie dzięki temu, że zostały zaproponowane w zwycięskich projektach konkursowych.

Opera i Filharmonia Podlaska – Europejskie Centrum Kultury i Sztuki w Białymstoku (proj zieleni – arch. kraj. Tomasz Chyliński) [37]

Lokalizację Opery określiły władze miasta Białystok, przekazując Urzędowi Marszałkowskiemu na ten cel teren zaniedbanego amfiteatru w bezpośrednim sąsiedztwie śródmieścia Białegostoku. Teren przeznaczony na budowę Opery przed wojną był częścią Chanajek – gęsto zabudowanej dzielnicy żydowskiej, mieszczącej również żydowski cmentarz. Wznoszące się obok wzgórze św. Magdaleny zwieńczone jest od XVII wieku kaplicą św. Marii Magdaleny, dziś – najstarszą cerkiewką w Białymstoku. Od XIX w. otaczał ją cmentarz katolicki, unicki i prawosławny, zlikwidowany na przełomie wieków. Po wojnie w miejscu zniszczonej dzielnicy urządzono Park Centralny, w latach 70. u stóp wzgórza św. Magdaleny wzniesiono wspomniany już amfiteatr, a na północnym skraju parku – modernistyczny gmach Teatru Lalek.

Warunki konkursu na koncepcję architektoniczno-urbanistyczną ogłoszonego przez Urząd Marszałkowski w 2005 roku określały całość inwestycji jako Europejskie Centrum Sztuki, które miało się składać z opery, multipleksu oraz rozbudowanego Teatru Lalek. Opera, obok typowego programu tradycyjnej opery, miała również założoną daleko posuniętą elastyczność funkcji oraz wielofunkcyjność i publiczną dostępność foyer.

W dostosowaniu do wielowarstwowej struktury symbolicznej i przestrzennej miejsca w projekcie wykorzystano zieleń nie tylko w jej aspekcie przyrodniczym, lecz także w funkcji symbolicznej. Ideą zwycięskiej pracy konkursowej, a następnie zrealizowanego projektu, jest:
• przekształcenie amfiteatru muzycznego w Operę Podlaską. Podniesienie rangi nastroju przestrzeni okresowego wykorzystania, przestrzeni upadającej – jej sakralizacja i mitologizacja,
• wyniesienie kręgu więzi natury i kultury ponad przeciwieństwa światopoglądowe, powiązanie tych przeciwieństw sztuką architektoniczną i sztuką formowania ogrodu ze sztuką regulacji formowania miasta,
• stworzenie więzi między wspomnieniem świętych miejsc cmentarza prawosławnego i cmentarza żydowskiego, powiązanie ich świątynią sztuki i natury. Jak zauważa H. Francuz w swoim eseju [38]: „przyroda anektująca przestrzeń umarłych – a przez to przestrzeń, przynajmniej symbolicznie, umarłą – może sugerować triumf życia nad śmiercią”. Może również mówić o „komplementarności i współbieżności” rozpadu, przemijalności i życia. Jak pisze o Nowym Cmentarzu Żydowskim w Krakowie: „zestawienie nieokiełznanej przyrody z kamiennymi płytami zbliża do siebie dwa podstawowe pierwiastki istnienia”. Innym symbolem trwania mimo rozpadu jest ciągłość tradycji, uosabiana w budynku Opery poprzez samą jego funkcję oraz nawiązania do architektury antycznej,
• park przenikający się z Operą. Cały teren przylegający do budynku Opery i na jej dachach stanowi otwarty park miejski wiążący Park Centralny i zieleń wzgórza św. Magdaleny,
• powiązanie istniejącego śródmieścia Białegostoku z tworzonym nowym śródmieściem (Rynek Sienny) ulicą Odeską – osią sztuki podlaskiej, wiążącą plac przed Operą i (niezrealizowane) wejścia do rozbudowanego Teatru Lalek i nowego multipleksu z siecią ulic miejskich,
• we wnętrzu – powiązanie nastroju wnętrza opery historycznej ze współczesną elastyczną wielofunkcyjnością,

Zgodnie z założeniami projektowymi zewnętrzna przestrzeń Opery powinna budować poczucie sacrum i równocześnie służyć rekreacji, budować prestiż instytucji i tworzyć tło dla nieformalnych kontaktów.

W przeciwieństwie do wnętrza sali głównej Opery, która jest świątynią Sztuki, dominującą siłą po zewnętrznej stronie ścian sali jest Natura. Potężna bryła kryjąca technologiczne konstrukcje i urządzenia nad sceną i widownią wyrasta z naturalnego ogrodu na dachu Opery, stopniowo zarastana przez pnącza. Technologiczna „bryła” jest zewnętrznym znakiem ukrytego w budynku zamkniętego świata opery. Dach na „bryle”, pokryty taką samą łąką jak park na dole, staje się ogrodem wtajemniczenia, z rzeźbą głowy kompozytora, autorstwa Teresy Murak, w kręgu jabłoni – kręgu Sztuki – wyniesionym ponad toczące się na dole życie i przeciwieństwa światopoglądowe.

Niższy dach na wysokości 10 m powyżej terenu jest dostępny przez schody z parku i płynnie łączy się z terenem zielonym. Jest to miejsce zwykłych codziennych spacerów, o architekturze trochę nawiązującej do tradycyjnego budownictwa, a trochę do antycznych ruin. Przestrzeń parku łączy się z zachowaną małą architekturą starego amfiteatru – kompozycjami tarasów i murków z surowego betonu.

Nastrój parku tworzą formy nawiązujące do tradycji klasycznych, jak frontowa kolumnada czy mały amfiteatr, wykonane w betonie architektonicznym. Rolę małej architektury pełnią świetliki, kominy i fragmenty budynku. Zieleń to łąka z roślin naturalnie występujących w tych okolicach – traw, ziół i chwastów, których skład ma się zmieniać w ramach naturalnej sukcesji. Znajdują się tam także pnącza na ścianach. Taki dobór roślin zapewnia minimalne koszty utrzymania, ograniczające się do nawadniania i koszenia raz w roku. Zieleń na dachu Opery wtapia się w otaczający park, z jego lekko zaniedbanymi trawnikami i samowysiewającą się roślinnością. Chociaż inwestor woli pielić i łąkę, i ścieżki.

Powłoka biologiczna na niemal całej powierzchni Opery – ok. 5600 m2 – to istotny nowy składnik ekosystemu otaczających parków. Oprócz podtrzymywania równowagi tlenowej i temperaturowej, pełni istotną funkcję retencyjną, ponieważ sieć miejska jest w stanie odebrać tylko część wody deszczowej. Woda z najwyższego dachu spływa elementami stelaży pod pnącza na dach niższy, a stamtąd do ozdobnych zbiorników retencyjnych, gdzie może być używana do podlewania zieleni. W roku otwarcia Opery park na dachu już stał się miejscem odwiedzanym przez ptaki i lisy.

Budowa Opery i renowacja otaczających ją ulic przyśpieszyły realizację planu miejscowego, wywołując wzmożoną działalność inwestycyjną na ekstensywnie dotąd zagospodarowanych terenach wokół parku i Opery. Jej zielony dach być może złagodzi negatywny wpływ tej intensyfikacji zabudowy na ekosystem miasta.

Kampus Uniwersytetu w Białymstoku (proj. zieleni – arch. kraj. Magdalena Żyłka, nadzór autorski – Abies, arch. kraj. Barbara Kraus- Galińska) [39]

Kampus UwB, decyzją władz miasta utrwaloną w planie miejscowym, został zlokalizowany na terenie ogródków działkowych i drzewostanu na skraju rezerwatu Las Zwierzyniecki. Z uwagi na wysoki poziom wody gruntowej inwestor zastrzegł zasadę posadowienia budynków na płycie bez podpiwniczenia. Z uwagi na wysoką wartość ekologiczną terenu jednym z głównych założeń projektu, wybranego w 2-etapowym konkursie, było zminimalizowanie ingerencji w warunki gruntowo-wodne i w potencjał przyrodniczy otoczenia Kampusu. Woda opadowa zatrzymywana jest na terenie przez powierzchnie zielone na dachach i na gruncie, a także przez system małej retencji złożony z zewnętrznych rur spustowych, suchych strumieni, przepływowych zbiorników retencyjno- ozdobnych i końcowych zbiorników retencyjno-rozsączających. Woda z dróg i chodników odprowadzana jest również do zbiorników retencyjnych po oczyszczeniu. Miejsca postojowe posiadają przepuszczalną nawierzchnię trawiastą. Układ retencyjny ze względu na swoją wielkość wymagał uzyskania pozwolenia wodno-prawnego. Procedura była utrudniona przez sprzeczności w zapisach planu miejscowego, w którym w części ogólnej nakazywano odprowadzenie wody deszczowej do kanalizacji, natomiast w części szczegółowej dotyczącej wód opadowych dopuszczano rozsączanie wody do gruntu. Argumentem na rzecz rozwiązań projektowych był brak kanalizacji deszczowej na terenie w czasie opracowywania projektu (została wybudowana później razem z innymi sieciami w ramach rozbudowy ul. Ciołkowskiego), leśne otoczenie inwestycji oraz nowatorski charakter założenia, zgodny z aktualnymi trendami zaznaczającymi się również w białostockich planach gospodarowania wodą deszczową. Ostatecznie, po dwukrotnej wymianie pism wyjaśniających, koncepcja pełnej retencji na terenie Kampusu została zatwierdzona.

Budynki poszczególnych wydziałów formują kwartały zabudowy i przestrzenie ulic i dziedzińców na zasadzie tkanki miejskiej. Formowana przez pierzejowo ukształtowaną zabudowę uliczka uniwersytecka stanowi wewnętrzny kręgosłup spajający przestrzeń Kampusu, natomiast zielone dziedzińce otwierają się na otaczające lasy. Od ich strony forma architektoniczna budynków kształtowana jest funkcją pomieszczeń i razem z pnączami na ścianach wytwarza spontanicznie kształtujące się przestrzenie dziedzińców. Zasada sprowadzania wody deszczowej i relacji budynku do ziemi są integralnym elementem architektury.

Szata roślinna Kampusu została skomponowana z gatunków rodzimych, w formach nawiązujących do naturalnych krajobrazów Podlasia. Działanie przyrodnicze dziedzińców już zostało potwierdzone w oczku wodnym przy Wydziale Matematyki i Informatyki, w którym zalęgły się żaby, przez co dziedziniec stał się naturalnym laboratorium dla studentów biologii [40].

mgr. inż. architekt
Krystyna Ilmurzyńska


Abstract:
Polish legislature doesn’t deliver strict rules for sustainable design Therefore designers approach is even more important. Marek Budzyński designs are based on interpretation of context. Designing approach is described the scheme showing desired relations between a building, the public space and nature. Following this principle, building should enhance public space towards encouraging social activities and human capital consequently, and on the other side it should sustain the natural processes of biosphere. Budzyński aims to sacralisation of nature and culture, as the social bound is intensified in places where atmosphere of sacrum is perceived. Three recently build objects exemplify that approach. „Under the Birches” housing estate is aiming to reconcile high density with quality of life. Building forms city façade at the front and green backyard on the parking garages roof. The private garden is composed of greenery and rainwater from the roofs, which is treated as recourse not as waste. Opera Podlaska in Białystok is influenced by intricate history of the site. For this reason greenery is part of symbolical dimension of architecture along with ecological and social aspects. Green roof on Opera is open public garden, which connects to adjoining city parks. Opera is designed as shrine of Nature and Culture combining the opposites of art and technology, hermetic nature of fine art and openness of the street art, tradition and modern variability, history and contemporariness. University Campus in Białystok is surrounded by the woods and meadows Main challenge was to conserve existing water flows and environmental qualities of the site and create public space at the same time. Buildings shape the space of University lane and open with the green backyards towards the woods. The rainwater is kept entirely on the site by the system of dry torrents and retention ponds.

Literatura:
[34] Pluta K., Sacrum – elementem tożsamości krajobrazu Warszawy w: Tożsamość miejsca w dobie globalizacji – odnowa krajobrazu miejskiego ULAR2 – Międzynarodowa Konferencja Naukowa, Wydział Architektury Politechniki Śląskiej, Gliwice 2006, s. 357-372.
[35] Łomotowski J., red., Problemy zagospodarowania wód opadowych: I ogólnopolska konferencja naukowo- techniczna z udziałem gości zagranicznych z cyklu „Modelowanie procesów hydrologicznych”, 20-21.11.2008, Wrocław 2008, s. 19-24.
[36] Burszta-Adamiak C, Łomotowski J., Wiercik P., Zielone dachy jako rozwiązanie poprawiające gospodarowanie wodami opadowymi w miastach; oraz Szajda-Birnfeld E., Pływaczyk A., Skarżyński D., Zielone dachy. Zrównoważona gospodarka wodna na terenach urbanizowanych, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Wrocław 2013.
[37] Ilmurzyńska K., Opera Podlaska – rewitalizacja na cmentarzach w: Rewitalizacja miast i obszarów wiejskich. Studium przypadku, Szkoła Wyższa im. Bogdana Jańskiego, Warszawa 2014, s. 55-66.
[38] Francuz H., Cmentarz żydowski w powiększeniu w: Inne przestrzenie, inne miejsca. Mapy i terytoria red. D. Czaja, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2013.
[39] Budzyński M., Ilmurzyńska K., Badowski Z., Kampus Uniwersytetu w Białymstoku „Builder Architektura& Design” nr 4/2015, s. 24-28.
[40] bialystok.tvp.pl/20326431/naturalne- laboratorium dostęp 25.11.2015.

PS