1. Home
  2. Builder Science
  3. BEZPIECZEŃSTWO SIĘ OPŁACA. WSZYSTKIM!
BEZPIECZEŃSTWO SIĘ OPŁACA. WSZYSTKIM!
0

BEZPIECZEŃSTWO SIĘ OPŁACA. WSZYSTKIM!

0

Gdy chodzi o bezpieczeństwo, dla trzynastu generalnych wykonawców nie ma znaczenia, że na co dzień konkurują ze sobą o nowe kontrakty i kolejnych klientów. Gdy mowa o ludzkim życiu, odkładają na bok wszystkie różnice i jednoczą się we wspólnym celu – by zmniejszyć liczbę wypadków w branży budowlanej. A ta, ze względu na swoją specyfikę, jest szczególnie na nie narażona.

Od lat firmy zrzeszone w Porozumieniu dla Bezpieczeństwa w Budownictwie podnoszą standardy BHP na swoich budowach. Dziś stawiają sobie za cel uświadomienie wszystkim stronom procesu budowlanego, że bezpieczeństwo się opłaca. Wszystkim.

Niechlubne statystyki

Budownictwo znajduje się w pierwszej dziesiątce branż, w których najczęściej dochodzi do wypadków w miejscu pracy (jest dokładnie na 8. miejscu). Według danych Głównego Urzędu Statystycznego1 w 2017 roku doszło do 5390 wypadków, w tym do 58 śmiertelnych. A to oznacza, że średnio co tydzień na budowie ginie 1 osoba. Co prawda liczba wypadków w tej branży w porównaniu z 2016 rokiem zmniejszyła się, ale wciąż jest wiele do zrobienia. Dlatego od 8 lat w Polsce działa grupa firm budowlanych, dla których bezpieczeństwo jest priorytetem. Firmy Porozumienia w 2010 roku postawiły sobie ambitny cel – poprawę bezpieczeństwa na budowach – i konsekwentnie go realizują. Mowa o Porozumieniu dla Bezpieczeństwa w Budownictwie, powołanego przez największych generalnych wykonawców. Obecnie Porozumienie zrzesza 13 przedsiębiorstw. I to właśnie Porozumienie – już piąty rok z rzędu – zorganizowało „Tydzień Bezpieczeństwa”: największą inicjatywę, podczas realizacji której na setkach budów firm członkowskich zostało przeprowadzonych wiele działań propagujących kulturę bezpiecznej pracy. – Tydzień Bezpieczeństwa, który miał miejsce w maju, to ważny projekt dla branży budowlanej. Hasłem tegorocznej edycji było „Bezpieczeństwo się opłaca. Wszystkim!”, ponieważ chcieliśmy pokazać, że w kontekście dbania o bezpieczeństwo w branży nie ma znaczenia, z jakiej jesteśmy firmy, jakie kontrakty właśnie prowadzimy. Bo bezpieczeństwo opłaca się także inwestorom, ponieważ dobrze przygotowana i bezpieczna budowa jest realizowana sprawniej, a co za tym idzie, przynosi korzyści finansowe i wizerunkowe – mówi Michał Wasilewski, koordynator Porozumienia dla Bezpieczeństwa w Budownictwie. – Tu nie ma alternatywy – dla nas najważniejsze jest ludzkie życie. Dlatego poza wieloma działaniami w zakresie zabezpieczania wykonywanych prac tak ważne są takie kampanie edukacyjne. W tym roku pracownicy firm Porozumienia wzięli udział w setkach prezentacji i szkoleń. Wsparli nas m.in. przedstawiciele Straży Pożarnej i Państwowej Inspekcji Pracy oraz wiele innych instytucji czy firm z otoczenia branży budowlanej. Wiedza, która w czasie spotkań była przekazana, może, w sytuacjach niebezpiecznych, uratować życie. Na Tydzień Bezpieczeństwa zaprosiliśmy także inwestorów. Wspólnie realizujemy inwestycje, dlatego tak ważne jest, byśmy wszyscy byli odpowiedzialni za bezpieczeństwo – dodaje Leszek Gołąbiecki, prezes zarzą du Unibep SA, który obecnie przewodzi Porozumieniu dla Bezpieczeństwa w Budownictwie (prezydencja poszczególnych firm trwa dwa lata).

Moda na bezpieczeństwo

Tydzień Bezpieczeństwa to tylko jedno z wielu działań podejmowanych przez Porozumienie. Dziś branża budowlana musi zmierzyć się z takimi problemami, jak coraz większa liczba obcokrajowców na budowach. Dlatego przygotowywana jest kampania informacyjna skierowana do obcokrajowców – na języki obce będą tłumaczone standardy BHP. Członkowie Porozumienia będą także współpracować z wieloma instytucjami, by zmienić prawo budowlane – tak, by odpowiedzialne za bezpieczeństwo były wszystkie strony procesu budowlanego. – Dziś jest tak, że cały ciężar w obszarze BHP spada na generalnego wykonawcę – mówi Michał Wasilewski. – Za granicą jest inaczej, tam już na etapie przetargu jest zrobiona dokumentacja związana ze standardami BHP. Wszystko jest policzone i wpisane do harmonogramów. Uczmy się od najlepszych. Porozumienie zamierza budować możliwie jak najszerszą koalicję w obszarze podnoszenia standardów BHP. Stąd zarówno rozszerzenie współpracy z instytucjami i organizacjami branżowymi, jak też poszukiwanie nowych sojuszników.– W gronie firm zrzeszonych w Porozumieniu zrobiliśmy naprawdę dużo. Czas, by taka „moda na bezpieczeństwo” miała coraz więcej zwolenników zarówno wśród firm budowlanych, jak też mediów, instytucji około biznesowych czy nawet polityków – nie ma wątpliwości Leszek Gołąbiecki, który zapowiada jeszcze większą aktywność Porozumienia. Co ważne – powstają lokalne Porozumienia dla Bezpieczeństwa w Budownictwie, które posługują się standardami wcześniej już opracowanymi. Takie Porozumienia powstały już w kilku miastach wojewódzkich, m.in. w Rzeszowie, Białymstoku, Olsztynie czy Szczecinie. Członkowie Porozumienia chcą też monitorować wszystkie wypadki i zdarzenia niebezpieczne na budowach. Wszystko po to, by eliminować zagrożenia poprzez edukację i odpowiednie szkolenia.

Tydzień Bezpieczeństwa w liczbach

Tegoroczna edycja Tygodnia Bezpieczeństwa na budowach firm tworzących Porozumienie miała miejsce w dniach od 14 do 20 maja. W tym czasie na setkach budów pracownicy oraz firmy podwykonawcze uczestniczyli m.in. w szkoleniach z udzielania pierwszej pomocy, pokazach dostawców i producentów sprzętu BHP, kursach podnoszących kwalifikacje pracowników czy spotkaniach z przedstawicielami służb publicznych, np. Straży Pożarnej. Wszystko po to, by z roku na rok na polskich budowach było coraz bezpieczniej. W sumie w Tygodniu Bezpieczeństwa wzięło udział przeszło 28 tysięcy osób z ponad 2000 firm. Inicjatywa została przeniesiona również na przedsiębiorstwa budowlane kandydujące na członków zrzeszonych NDI, STACON i MCKB, które po wdrożeniu wypracowanych przez Porozumienie standardów zostaną przyjęte do organizacji.– Mamy wiele projektów, które są realizowane. Ich cel jest zbieżny z celem Porozumienia: Zero wypadków. Przed nami dużo pracy. Wiele już zrobiliśmy, ale to wciąż za mało. Nadal dochodzi do wypadków, a za każdym takim zdarzeniem kryje się tragedia ludzi, rodzin… – dodaje Michał Wasilewski. – Jesteśmy absolutnie przekonani, że musimy trafić do serc i dusz praktycznie wszystkich uczestników procesu budowlanego, by przekonać ich, że bezpieczeństwo się opłaca. Wszystkim.

____________________________

O Porozumieniu
Porozumienie dla Bezpieczeństwa w Budownictwie tworzy 12 firm: Budimex, Erbud, Hochtief, Karmar, Mostostal Warszawa, Mota-Engil, Polimex-Mostostal, PORR, Skanska, Strabag, Unibep i Warbud oraz członek zrzeszony – Rembor General Sp. z o.o. Sp.k. Ich nadrzędny cel to: Zero wypadków. Porozumienie wyznaczyło sobie cele strategiczne i obszary priorytetowe: wykwalifikowana siła robocza, szkolenia BHP, podwykonawcy, zarządzanie ryzykiem, kultura BHP. Sygnatariusze Porozumienia od 8 lat strategicznie realizują wyznaczone zadania w powyższych obszarach, wspierani przez Państwową Inspekcję Pracy, Polski Związek Inżynierów i Techników Budownictwa, Związek Zawodowy „Budowlani”, NSZZ „Solidarność”, Polski Związek Pracodawców Budownictwa oraz Polską Izbę Inżynierów Budownictwa, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Pracowników służby BHP, Komisję Operatorów Żurawi Wieżowych Wspólnota Pracy, Instytut Mechanizacji Budownictwa i Górnictwa Skalnego, Polską Izbę Gospodarczą Rusztowań oraz ZUS. Porozumienie jest otwarte na innych – zaprasza do współpracy odpowiedzialnych wykonawców, firmy podwykonawcze, organizacje otoczenia branży budowlanej. Jest bowiem przekonane, że tylko dobra współpraca umożliwi dotarcie do wszystkich uczestników procesu budowlanego i przekonanie ich do nieustannego podnoszenia kultury BHP.

Michał Wasilewski – koordynator Porozumienia dla Bezpieczeństwa w Budownictwie W kontekście dbania o bezpieczeństwo w branży nie ma znaczenia, z jakiej jesteśmy firmy i jakie kontrakty właśnie prowadzimy.

Leszek Gołąbiecki – Prezes Zarządu Unibep SA, który obecnie przewodzi Porozumieniu dla Bezpieczeństwa w Budownictwie Na Tydzień Bezpieczeństwa zaprosiliśmy także inwestorów. Wspólnie realizujemy inwestycje, dlatego tak ważne jest, byśmy wszyscy byli odpowiedzialni za bezpieczeństwo.