1. Home
  2. News
  3. NOWA ENERGIA
NOWA ENERGIA
0

NOWA ENERGIA

0

Gdy mówimy o technologii BIM, zdajemy sobie sprawę z tego, że to pojęcie jest bardzo szerokie i cały czas wszędzie na świecie tworzą się nowe mikrospecjalizacje, za którymi musimy nie tylko nadążać, ale też je wyprzedzać. Kompetencje w BIM w AEC Design zostały zbudowane tak, że zapraszamy firmy i specjalistów z różnych dziedzin i wymieniamy się know-how, dbając oczywiście o to, aby współpraca odbywała się z obopólną korzyścią.

Rozmowa Marzeny Lisieckiej-Kawalskiej, Prezes Zarządu AEC Design z Aleksandrem Szernerem, Specjalistą ds. Digitalizacji AEC Design

Marzena Lisiecka-Kawalska: Dołączasz do zespołu, przed którym stoi mnóstwo wyzwań, ale widać, że nie należysz do osób, które się ich obawiają. Mamy tutaj ogromny potencjał do wykorzystania i bardzo ciekawi mnie to, jak Ty widzisz swoje zadanie w AEC Design. Porozmawiajmy o planach na 2019 rok i o tym, od czego zaczynamy.
Aleksander Szerner: Na pewno trzeba zacząć od tego, co już mamy – wysoki poziom merytoryczny naszego działu technicznego, dużo zróżnicowanego know-how oraz silna pozycja na rynku wdrożeń technologii BIM. To, co Ci się udało zbudować w Polsce przez ostatnie 20 lat, czyli rozpoznawalność marki i ciekawe, szerokie portfolio klientów, pokazuje, że polskie firmy są otwarte na innowacje oraz nowe technologie. To oczywiście wymagało przetarcia pewnych szlaków, stałego edukowania rynku i elastycznego podejścia, ale teraz BIM jest dynamicznie rozwijającym się kierunkiem w budownictwie.

M.K.: Oczywiście początki nie były łatwe, ale liczy się otwarty umysł i przeświadczenie o tym, że w Polsce to jest możliwe. Skoro BIM można wdrażać w Polsce, po Twoim doświadczeniu widać także, że podobne sukcesy są możliwe do zrealizowania w przemyśle 4.0. Na tym będziemy się skupiać w najbliższym czasie.
A.S.: To dla nas dobry czas, bo innowacje w przemyśle są ważnym priorytetem dla gospodarki. Działania rządowe na terenie całej UE pokazują, że nie będziemy odpuszczać wyścigu technologicznego i rozwój jest dla Polski jedyną szansą na stawanie się coraz bardziej konkurencyjnym rynkiem. W naszym kraju nie możemy polegać na ogromnych zasobach ludzkich do pracy przy produkcji, ale powinniśmy na przykład wykorzystać wysoką pozycję w rankingu najlepszych programistów na świecie. Łącząc takie kompetencje z pogranicza przemysłu i IT, będziemy mogli wprowadzać szyte na miarę usprawnienia dla małych i dużych firm.

M.K.: Po 14 latach pracy w Skanska dołączasz do AEC Design. Udało Ci się tam stworzyć oraz wdrożyć strategię BIM i pracować przy najbardziej innowacyjnych projektach, takich jak inteligentne kaski, maszyny budowlane pracujące w oparciu o modele BIM, cyfrowe stoły sprzedaży powierzchni biurowej, poszerzona rzeczywistość (AR), pierwsze kroki w kierunku digitalizacji firmy budowlanej. Ostatnim Twoim sukcesem było postawienie kroku w stronę ucyfrowienia zakładu produkcyjnego i zmiany zakładu w kierunku przemysłu 4.0. Chcesz teraz połączyć BIM z przemysłem?
A.S.: Tak, przy swoim pierwszym projekcie w przemyśle zdałem sobie sprawę z tego, że potencjał tutaj jest nawet większy niż w samej technologii BIM. U podstaw oczywiście chodzi o to samo – jedno spójne źródło danych, współpracę i transparentność całego procesu. BIM jest dopiero pierwszym krokiem, ale absolutnie niezbędnym do kolejnych etapów transformacji cyfrowej.

M.K.: Teraz masz możliwość rozpoczęcia kolejnego rozdziału w swojej karierze zawodowej. Oczywiście mamy tutaj nasze wspólne strategiczne cele, ale co Ciebie motywuje personalnie?
A.S.: Nigdy nie wiesz, na jaki projekt możesz trafić i na tej różnorodności można zbudować dużo większe doświadczenie. W konsultingu można na pewno poznawać więcej osób z różnych odległych od siebie dziedzin, łączyć siły z innymi firmami i ośrodkami badawczymi oraz budować społeczność ekspertów z pogranicza przemysłu i informatyki. Takie doświadczenie na pewno jest bardzo wymagające, ale i niezwykle ciekawe.

M.K.: Jakie obszary u klientów wymagałyby ucyfrowienia w pierwszej kolejności?
A.S.: To oczywiście zależy od efektu pierwszej konsultacji, naszego „audytu cyfrowego”. W większości firm jednak pierwszym niezbędnym krokiem jest wprowadzenie jednego źródła informacji w postaci cyfrowej, co umożliwia usunięcie papierowej dokumentacji i pozwala na oszczędzenie czasu oraz zasobów przy efektywniejszej współpracy całego zespołu. Bez tego nie można mówić o pierwszym kroku w przemyśle 4.0. Myślę, że ważne tutaj jest też zaproszenie do współpracy szerokiego grona specjalistów. Gdy mówimy o technologii BIM, zdajemy sobie sprawę z tego, że to pojęcie jest bardzo szerokie i cały czas wszędzie na świecie tworzą się nowe mikrospecjalizacje, za którymi musimy nie tylko nadążać, ale też je wyprzedzać. Kompetencje w BIM w AEC Design zostały zbudowane tak, że zapraszamy firmy i specjalistów z różnych dziedzin i wymieniamy się know-how, dbając oczywiście o to, aby współpraca odbywała się z obopólną korzyścią.

M.K.: Twoim zadaniem będzie zbudowanie podobnego networku wybitnych specjalistów na pograniczu przemysłu i informatyki, którzy będą w stanie z nami realizować projekty dla klientów. Jakich ludzi szukasz teraz do zespołu?
A.S.: Zgadzam się, że zespół powinien być zbudowany z różnych specjalistów. Szukam osób z otwartą głową i doświadczeniem przy projektach wdrożeniowych w zakładach przemysłowych i firmach produkcyjnych. Ważne są też dla mnie kompetencje miękkie, takie jak umiejętność pracy w grupie, zdolności analityczne i szybkie przyswajanie wiedzy. W tak dynamicznie zmieniającym się środowisku ważne jest, aby szybko wyciągać wnioski z dotychczasowego doświadczenia i kreatywnie przekładać je na kolejne wyzwania klientów. Znalezienie takich ludzi nie będzie łatwe, ale na  pewno mamy ciekawe zadania i dajemy możliwość rozwoju, więc liczę, że ambitne osoby znajdą tu miejsce dla siebie.

M.K.: Gdzie teraz będzie można Cię złapać?
A.S.: Sądzę, że najskuteczniejszym dziś kanałem do kontaktu są media społecznościowe, zapraszam na LinkedIn i Facebooka. Będę także bardzo mocno angażował się w konferencje, wywiady oraz dzielenie się doświadczeniem na uczelniach wyższych w całej Polsce. Nasze aktywności można też sprawdzać na stronie: www.aecdesign.pl/aktualnosci.

M.K.: Przemysł 4.0. wydaje się ideą przyszłości. Bardzo dużo firm ma poczucie, że to nie dla nich albo że to jeszcze nie ten moment. To jest oczywiście dokładnie ten sam problem, z którym się zmagałam, gdy zaczynaliśmy wdrożenia BIM w Polsce. Jak zamierzasz rozmawiać z klientami i prowadzić ich, aby pokazać, że można wprowadzać innowację seriami małych usprawnień, bez ponoszenia jednorazowo ogromnych kosztów i nadmiernego ryzyka?
A.S.: Najważniejsze to przekonać zarząd firmy, abyśmy mogli się spotkać i przeanalizować jej działanie od środka. Dopiero wtedy jesteśmy w stanie wskazać nasze rekomendacje. Na przykładzie pracy z naszymi klientami referencyjnymi będziemy mogli pokazać, jak udało nam się w praktyce wnieść wartość w firmach o podobnej wielkości czy profilu. Chcemy, aby każde case study, które opracujemy, było w stanie zainspirować inne firmy do zmian. My wiemy, że taka transformacja jest dla każdego, bo nawet jednoosobowa działalność może być cyfrowa.

M.K.: Zgodnie z japońską praktyką kaizen usprawnienia nigdy się nie kończą. To tak, jak z technologią BIM. Naszym celem będzie zatem także stałe dostosowywanie się do kolejnych faz rozwoju naszych klientów i ciągłe proponowanie kolejnych zmian oraz wdrożeń innowacji.
A.S.: Oczywiście zależy nam na długoterminowym kontakcie z klientami i wsparciu ich, aby monitorować ich postęp i upewniać się, że wprowadzone zmiany są skuteczne. Transformacja cyfrowa to praca na żywym organizmie i dlatego trzeba stale trzymać rękę na pulsie. Sądzę, że nasze kompetencje się uzupełniają i są dobrym fundamentem do realizowania naszej misji. Ten rok pokaże, ile możemy wspólnie osiągnąć.

PS