O ROLI NAUKI W ROZWOJU BUDOWNICTWA I ARCHITEKTURY
Rozwój współczesnego budownictwa, architektury i planowania urbanistycznego zależy w ogromnej mierze od badań naukowych.Rada Naukowa „Buildera” przekonuje, jak istotna jest rola nauki w budownictwie i architekturze oraz wskazuje, jakie są kierunki tego rozwoju i jakie wiążą się z nim wyzwania.
dr hab. inż. Adam Wysokowski, prof. UZ
Kierownik Zakładu Dróg Mostów i Kolei
Uniwersytet Zielonogórski
Członek Rady Programowej miesięcznika „Builder“
Praktyka inżynierska potrzebuje badań w skali naturalnej w celu potwierdzenia przydatności danego rozwiązania materiałowego bądź konstrukcyjnego.
Znaczenie nauki dla postępu cywilizacyjnego jest ogólnie dobrze znane, choć nie zawsze odpowiednio doceniane. Dużo i szeroko mówi się o roli nauki, ale w praktyce wygląda to, moim zdaniem, dużo gorzej. Nauka wyprzedza, a przynajmniej powinna wyprzedzać, nasze „działania” praktyczne. Dam przykład bazujący na własnych doświadczeniach z branży inżynierii lądowej, w której się specjalizuję. Za czasów moich studiów powszechnie uważano, że badania laboratoryjne, szczególnie w skali naturalnej, odchodzą do lamusa. Uważano wówczas, że zastąpią je (i to w pełni) symulacje komputerowe. Po kilku dekadach okazało się, że analizy komputerowe są bardzo pomocne i przydatne. Praktyka inżynierska potrzebuje jednak nadal badań w skali naturalnej (lub do niej zbliżonej) dla celów potwierdzenia przydatności danego rozwiązania materiałowego bądź konstrukcyjnego przed jego ostatecznym, szerokim wdrożeniem do praktyki inżynierskiej (w moim przypadku dotyczy to obiektów inżynierskich, w tym mostów i przepustów). Badania takie wykonuje się zarówno w stanie sprężystym, jak również nieliniowym, pod obciążeniami statycznymi, dynamicznymi i zmęczeniowymi, ale także pod kątem oceny trwałości. Dopiero takie badania potwierdzają przydatność danego rozwiązania w szeroko rozumianej praktyce i umożliwiają wprowadzenie ewentualnych korekt oraz udoskonaleń przed szerokim stosowaniem. Praktyczną rolę nauki mam okazję obserwować od wielu lat, chociażby oceniając projekty zgłoszone bądź realizowane w ramach poszczególnych programów ramowych UE, a obecnie H2020. Wiele z nich, związanych z nowatorskimi rozwiązaniami w konstruowaniu obiektów inżynierskich bądź z zastosowaniem nowych materiałów lub technologii, które poparte były licznymi badaniami naukowymi, dzisiaj widzę, że są już wdrożone i stosowane w naszej krajowej praktyce. Podejście takie jest niezwykle ważne również z ekonomicznego punktu widzenia, gdyż nasza infrastruktura komunikacyjna to przecież ogromny majątek narodowy. Ewentualne straty z zastosowania niesprawdzonych w badaniach technologii bądź materiałów są niewspółmierne do kosztów inwestycji. Zbyt często mamy do czynienia z takimi przypadkami w naszej krajowej praktyce inżynierskiej. Dlatego też odpowiednie docenienie roli nauki i badań, w tym o charakterze wdrożeniowym, może pomóc nam w zapewnieniu zrównoważonego rozwoju budownictwa.