CO SIĘ STAŁO NA BUDOWIE?
Cały dzień zobaczysz w 90 sekund
Na czym polega rewolucja, jaką przynosi aplikacja SGU GO? Zacznijmy od początku. Do tej pory było tak, że kamery na budowie nagrywały zdarzenia w swoim zasięgu i z jakością, na jaką pozwalały warunki atmosferyczne. Teoretycznie można było przejrzeć nagrania i odkryć na przykład co zginęło i kto za to odpowiada. Czemu tylko teoretycznie? Z dwóch powodów: jakości nagrań i braku czasu.
Zwykłe kamery stosowane na budowach słabo radzą sobie w nocy, we mgle i w trakcie opadów atmosferycznych. Złodzieje to wiedzą, dlatego chętniej kradną w nocy lub przy słabej widoczności. Co wtedy zarejestruje zwykła kamera? Nic. A jeśli nic nie zarejestruje, nic nie zobaczysz na nagraniu. Drugi problem jest mniej oczywisty. Co z tego, że masz na przykład w miarę dobre nagrania, gdy nie masz czasu ich przeglądać? Albo gdy kogoś oderwiesz od właściwej pracy i oddelegujesz do przejrzenia nagrań, to czy taka osoba da radę przez osiem godzin uważnie śledzić nagranie, by wychwyć ten moment, gdy coś złego się dzieje? Możliwe, ale mało prawdopodobne. Dlatego wiele przypadków incydentów na budowach pozostaje niewykrytych. A tak wcale nie musi być.
SGU stworzyło aplikację, która pozwala na przejrzenie wszystkiego, co działo się na budowie w telefonie. W 90 sekund przejrzysz cały dzień. Na koniec dnia pracy porównasz teren budowy z porankiem za pomocą jednego kliknięcia – widzisz co się pojawiło, a co zniknęło, łatwo sprawdzisz postępy prac zdalnie, bez obecności na miejscu. I to wszystko aż do pięciu lat wstecz, bo nagrania stają się Twoją własnością i masz do nich dostęp nawet po zakończeniu budowy.
Aplikacja SGU GO jest jednocześnie częścią większego ekosystemu. SGU dostarcza bowiem obraz z najnowocześniejszych systemów kamer SOVA, które rejestrują wszystko w dzień i w nocy, bez względu na warunki pogodowe. To oznacza, że aplikacja w telefonie otrzymuje najwyższej jakości obraz, który pozwala na identyfikację ludzi, pojazdów i wszystkich zdarzeń. Do tego dochodzi VIKI – sztuczna inteligencja, która w czasie rzeczywistym wykrywa wszelkie anomalie i zagrożenia, drastycznie zwiększając bezpieczeństwo każdej budowy.
Od teraz kierownicy budów, zarządzający, nadzór budowlany, prezesi i każda osoba, która potrzebuje konkretnych informacji o tym, co się dzieje na budowie otrzymuje dostęp do czegoś, co SGU nazywa Video Dziennikiem Budowy. Kamery zapisują każdą minutę tego, co się dzieje na budowie. Rejestrują nie tylko postępy prac, wszystko, co się dzieje z materiałami, wjazdy i wyjazdy, załadunki i rozładunki, ale też każdy krok pracowników. Do zapisu dołączane są takie informacje, jak temperatura powietrza, prędkość wiatru i wilgotność. Dzięki temu można na przykład odkryć i udowodnić, że beton był wylewany w nieodpowiedniej temperaturze i wyciągnąć z tego konsekwencje.
Osoba z przydzielonym dostępem do aplikacji może nawet śledzić czas pracy i przebieg całej aktywności każdego pracownika na budowie – od wejścia aż po wyjście. To bardzo duże ułatwienie pracy na przykład dla inspektora, który teraz może mieć podgląd 30 budów na raz. Dzięki zapisowi obrazu z nowoczesnych kamer może zrobić nawet 25-krotne zbliżenie każdego zdarzenia oraz pracowników bez kasku czy kamizelki. A w razie jakiegokolwiek wypadku może łatwo odtworzyć i ustalić jego rzeczywisty przebieg i odpowiedzialnych za jego wystąpienie. Co ciekawe, pracownicy budowy, wiedząc o tym, zaczynają bardziej dostosowywać się do przepisów BHP i unikają ryzykownych działań.
Dzięki SGU GO w ciągu 90 sekund wykryjesz każde zdarzenie na budowie nawet 5 lat wstecz, czy to nie jest rewolucja? A to dopiero początek. Oczekuj więcej.
