1. Home
  2. Builder Awards
  3. POLSKI HERKULES 20-LECIA
  4. JAN MIKOŁUSZKO
JAN MIKOŁUSZKO

JAN MIKOŁUSZKO

0

Przewodniczący Rady Nadzorczej
Unibep SA

KAMIENIE MILOWE 20-LECIA
Pierwszy i najważniejszy kamień milowy w okresie 20-lecia zdarzył się rok przed wejściem Polski do UE, czyli w 2003 r. Było to moje przejście z Budimexu do Unibepu i powrót na Podlasie. Wyzwanie stanowiła skromna wielkość firmy i brak zasobów umożliwiających jej rozwój. Dotyczyło to zarówno kadry, finansów, jak i pozycji rynkowej. Wyjątkowym jej atutem był skład wspólników, którzy razem ze mną zainwestowali w wykup małej firmy z Budimexu. Było to pięć sprawdzonych na rynku budowlanym rodzin, z których trzy, czyli Skowrońscy, Stajkowscy i moja – Mikołuszkowie, są obecnie nadal wiodącymi akcjonariuszami w Unibep SA.

Drugi kamień milowy miał miejsce w 2008 r., tuż przed światowym kryzysem finansowym, kiedy wprowadziłem Unibep SA na Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie. Wtedy pozyskaliśmy ok. 60 mln zł na rozwój spółki. Te fundusze i obecność w elicie giełdowej były fundamentem naszego dalszego rozwoju.

Trzeci kamień milowy nie jest związany z jedną datą. Było to sukcesywne uruchamianie nowych segmentów w naszej działalności, co doprowadziło do powstania Grupy Unibep. Były to kolejno: powstanie spółki Unidevelopment, zakup trzech spółek i uruchomienie budownictwa drogowego, obecnie zorganizowanego w formule Oddziału Infrastruktury, wybudowanie Fabryki Domów Modułowych – obecnie jest to spółka Unihouse, a ostatnio stworzenie od podstaw segmentu budownictwa energetycznego. Najważniejszym czynnikiem umożliwiającym tworzenie tych biznesów była kadra. To świetni menedżerowie zaufali nam i podjęli razem ze mną, często z dużymi problemami, tworzenie nowych fantastycznych segmentów. Pozwoliło to razem na ogromne zwiększenie skali naszej Grupy – z ok. 50 mln zł w 2003 r. do ok. 2,6 mld zł (licząc w cenach bieżących) w 2024 r.

Na przestrzeni całego tego czasu odnieśliśmy sporo sukcesów, ale niestety mieliśmy też, jak to w biznesie, wiele mniejszych i większych porażek. Szczególnie boleśnie odczuliśmy w ubiegłym roku to, gdy pokazywaliśmy, że za rok 2023 Unibep miał bardzo dużą stratę. W 2024 r. wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski i wdrożyliśmy je, zarówno w sprawach organizacyjnych, jak i kadrowych.

Czwarty kamień milowy dotyczy sukcesji w zarządzaniu Grupą Unibep. W 2014 r. postanowiłem zrezygnować z funkcji Prezesa i przejść do Rady Nadzorczej. Niestety nie wszystkie decyzje kadrowe wtedy podjęte sprawdziły się, dlatego należało wyciągać wnioski i korygować obsadę najwyższej kadry. Doświadczyłem na własnej skórze, jak wiele zależy od jakości ludzi. Bardzo dużym wzmocnieniem było dołączenie do Unibepu Dariusza Blochera, który zapoczątkował fundamentalne zmiany w kierowaniu Grupą Unibep. Oprócz osoby Blochera podstawą w skutecznym przeprowadzeniu zmian była dobra i bardzo dobra pozycja rynkowa naszych dywizji oraz zaufanie inwestorów, stworzone przez kadrę zarządzającą projektami. Właśnie czynnik zaufania, oceniając z perspektywy 20-lecia, stanowił podstawę sukcesów w rozwoju Unibepu. To zaufanie wśród pracowników, inwestorów, podwykonawców i dostawców oraz wszystkich pozostałych naszych interesariuszy, na czele z bankami i akcjonariuszami, pozwoliło nam na niesamowity skok jakościowy i ilościowy, o którym pisałem wcześniej. Na to zaufanie starałem się bardzo mocno pracować przez wszystkie minione lata 20-lecia. Warto było. 20-lecie Polski w Unii Europejskiej to fantastyczny czas i dla Grupy Unibep, i dla mnie osobiście.