1. Home
  2. Materiały i Technologie
  3. WSPÓŁPRACA I PROFESJONALIZM
WSPÓŁPRACA I PROFESJONALIZM

WSPÓŁPRACA I PROFESJONALIZM

0

RAFAŁ KAŃSKI
Country Director, Aldesa Polska

Grzegorz Przepiórka: Podczas zorganizowanej ostatnio przez PwC i Buildera debaty dyskutowano na temat tego, czy jesteśmy przygotowani na największe inwestycje w tym samym czasie. Z Pana perspektywy – czy Polska rzeczywiście jest gotowa na nową falę inwestycji infrastrukturalnych? Zacznijmy może od atutów.
Rafał Kański: Przede wszystkim trzeba przyznać, że już udowodniliśmy, że potrafimy efektywnie realizować tego rodzaju przedsięwzięcia. Przez ostatnie dekady zgromadziliśmy olbrzymie doświadczenie. Wielu przyjezdnych, odwiedzając Polskę, podkreśla, jak bardzo Polska zmieniła się na przestrzeni tych lat i jak sprawnie wykorzystaliśmy szansę, jaką dały nam środki unijne. Oczywiście nie obyło się bez błędów i problemów, dlatego też kluczowe będzie wyciągnięcie wniosków z tych doświadczeń i odpowiednie przygotowanie.

G.P.: Porozmawiajmy o największych zagrożeniach, które mogą zahamować nadchodzący boom inwestycyjny. Co jest według Pana problemem numer jeden?
R.K.:
Problemów jest na pewno bardzo wiele. Wyzwanie, z którym mierzy się dziś cała branża, stanowi dostępność wykwalifikowanej kadry – w szczególności inżynierów. Zjawisko starzenia się kadr technicznych i malejącego zainteresowania młodzieży studiami inżynierskimi to trend, który obserwujemy z niepokojem. Kolejnym problemem branży budowlanej jest dostępność materiałów, w tym przede wszystkim kruszyw. Przy tak dużej skali inwestycji wydolność produkcyjna polskich kopalń może nie wystarczyć. Trzeba pomyśleć o zmianach w wymaganiach specyfikacji i zmianach technologicznych.

Ważne są też logistyka i transport. Trzeba przeprowadzić procesy inwestycyjne w taki sposób, by nie sparaliżowały możliwości komunikacyjnych i transportowych.

Kwestiami, które także należy uregulować, są waloryzacja i odpowiedni podział ryzyk w tym zakresie. Żyjemy w czasach dużej niepewności. Chociażby obecna sytuacja geopolityczna czy zdarzenia takie jak pandemia utrudniają planowanie długoterminowe. Mamy dziś np. do czynienia ze skokowymi zmianami cen kluczowych materiałów. Jest to ryzyko, które obciąża w zbyt dużym stopniu wykonawców.

Chciałbym też podkreślić konieczność odpowiedniego zaplanowania procesu przetargowego. Przetargi muszą być ogłaszane stopniowo w sposób ciągły. Sytuacja, w której przez długi czas brakuje odpowiedniej liczby nowych postępowań przetargowych i są one ogłaszane w jednym czasie w dużym natężeniu, jest bardzo ryzykowna. Prowadzi to z jednej strony do „wojny cenowej” wykonawców, z drugiej zaś kreuje możliwość wystąpienia błędów w ofertach, które przygotowywane są po kilka, a nawet kilkanaście jednocześnie.

G.P.: Jak na tle innych krajów, w których działa Aldesa, ocenia Pan otoczenie inwestycyjne i procedury przetargowe w Polsce?
R.K.:
Moim zdaniem, jak już wspomniałem wcześniej, nie mamy się czego wstydzić. Polska pozostaje atrakcyjnym rynkiem – mamy tu ambitnych inwestorów, dobrze przygotowane projekty i dynamiczne otoczenie biznesowe. Wykonawcy na polskim rynku to w większości doświadczone podmioty z odpowiednią kadrą i potencjałem. Kluczowe jest odpowiednie ułożenie współpracy kontraktowej, równe rozłożenie ryzyk oraz partnerskie podejście do realizacji projektów.

G.P.: Branża alarmuje, że brak rąk do pracy oraz odpływ siły roboczej mogą utrudnić realizację inwestycji. Jak Aldesa radzi sobie z tym wyzwaniem?
R.K.: T
o realne wyzwanie, które obserwujemy także w naszych projektach. Zamiast jednak szukać doraźnych rozwiązań, stawiamy na rozwój wewnętrzny. Inwestujemy w ludzi – prowadzimy szkolenia, wspieramy certyfikację, promujemy wewnętrzne ścieżki awansu. Dajemy naszym pracownikom przestrzeń do rozwoju zawodowego – i to działa. Dziś możemy powiedzieć, że trzon naszego zespołu to osoby, które są z nami od lat, awansowały wewnątrz organizacji i znają projekty „od kuchni”.

Równolegle korzystamy z potencjału Grupy Aldesa – działając globalnie, możemy elastycznie reagować na potrzeby poszczególnych projektów. Ale dla nas priorytetem pozostaje budowanie silnej, lokalnej struktury kadrowej.

G.P.: Jakie kompetencje będą kluczowe dla firm infrastrukturalnych w perspektywie najbliższych 5–10 lat?
R.K.:
Branża infrastrukturalna staje się coraz bardziej zaawansowana technologicznie. Braki w zasobach ludzkich sprawiają, że firmy będą musiały zwiększać efektywność pracowników poprzez zwiększanie udziału technologii. Zarządzanie projektami w środowiskach zintegrowanych, umiejętność pracy z danymi będą kluczowe. Bardzo ważne będzie także odpowiednie przygotowanie do realizacji inwestycji. Mam tu na myśli stabilność finansową oraz zabezpieczenie dostępu do odpowiednich zasobów sprzętowych i materiałowych.

G.P.: Czy innowacje technologiczne mogą być odpowiedzią na boom? Czy jesteśmy gotowi na ich wdrażanie?
R.K.:
Innowacje nie stanowią panaceum. W Aldesie wprowadzamy technologie wspierające efektywność i bezpieczeństwo na budowie, jak zintegrowane systemy zarządzania, zdalne monitorowanie postępu robót czy automatyzację raportowania. To nie są jedynie „nowinki” – to narzędzia, które realnie przekładają się na jakość i efektywność. Ale kluczem jest wdrażanie ich mądrze – z uwzględnieniem ludzi, procesów i kultury organizacyjnej. Technologia to nie cel sam w sobie, lecz środek do poprawy efektywności.

G.P.: Jakie są priorytety Aldesa Polska na najbliższe lata? Czy planują Państwo wejście w nowe segmenty lub regiony w Polsce?
R.K.:
Naszym priorytetem pozostaje dalszy rozwój w obszarach, w których jesteśmy dziś silni – w szczególności w drogownictwie, kolejnictwie i energetyce. Chcemy wykorzystać maksymalnie nasze doświadczenie na rynku polskim, ale także wykorzystać możliwości, jakie widzimy w ramach Grupy Aldesa. Zależy nam na stopniowym zwiększaniu poziomu przychodów oraz dywersyfikacji.

G.P.: Gdyby miał Pan wskazać jedno słowo, które powinno przyświecać polskiemu rynkowi infrastruktury w nadchodzących latach, jakie by ono było i dlaczego?
R.K.:
Wskażę dwa słowa. Współpraca i profesjonalizm. Są one według mnie najważniejsze w kontekście tak dużego wyzwania, jakie stoi przed nami. Wszyscy uczestnicy procesu inwestycyjnego muszą wykazywać duży profesjonalizm w działaniu i współpracować ze sobą. Jest to niezbędne w celu sprawnego podejmowania decyzji oraz rozwiązywania bieżących problemów.