WIELKIE OTWARCIE BASENÓW WE WROCŁAWIU

Jedna z kluczowych inwestycji związanych z The World Games 2017 dobiegła końca. W sobotę 4 marca pływalnia The World Games im. Marka Petrusewicza przy ul. Wejherowskiej została oficjalnie otwarta.

Krótkim sygnałem sędziowskiego gwizdka prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz uroczyście otworzył obiekt, który w czasie 10. Światowych Igrzysk Sportowych – The World Games 2017 (20-30 lipca), stanie się areną rywalizacji w trzech dyscyplinach: sportowym ratownictwie wodnym i pływaniu podwodnym (pływalnia kryta) oraz kajak polo (pod gołym niebem). Już pierwszego dnia, w sobotę, wszyscy zainteresowani mogli przyjrzeć się, jak zawodnicy pływają w nowym basenie. – Mam nadzieję, że wrocławianie wezmą w posiadanie ten obiekt i że to będzie ich przedmiot radości – podkreślał prezydent Rafał Dutkiewicz podczas otwarcia największej pływalni w województwie. – Życzę, aby padały tu rekordy świata i Europy – dodał Andrzej Kraśnicki, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a Jerzy Michalak, członek zarządu województwa dolnośląskiego przypomniał sylwetkę patrona obiektu, Marka Petrusewicza, słynnego wrocławskiego pływaka medalisty w stylu klasycznym.

OLIMPIJCZYCY CHWALĄ BASEN
Nowym basenem zachwycił się 83-letni Antoni Tołkaczewski, pływak i olimpijczyk z Helsinek z 1952 roku. –Nareszcie mamy obiekt na miarę XXI wieku, trochę żal, że myśmy trenowali i startowali w innych warunkach – wspominał i zastanawiał się, czy już wkrótce nie zanurzy się tu w wodzie. – Teraz korzystam z Aquaparku, bardziej rekreacyjnie, ale pływanie to zdrowie, więc kto wie – uśmiechnął się olimpijczyk. Obiekt przy Wejherowskiej 34 chwalili wrocławianie, którzy przyszli obejrzeć pływalnię i zawody. Pani Kamila Nazarewska z mężem i czwórką dzieci przyjechali z Krzyków. W rodzinie pływają na razie dwie starsze dziewczynki, ale wkrótce dołączy młodsze rodzeństwo. – Dojazd jest tu doskonały, będziemy wracać, nawet jeśli bliżej mamy basen przy Racławickiej, ale tamten nie jest tak nowoczesny – podkreślała wrocławianka. Młodzież z Ośrodka Wychowawczego przy Borowskiej przyprowadziła wychowawczyni Danuta Bułkowska-Milej, była olimpijka w skoku wzwyż w Moskwie, brązowa medalistka mistrzostw Europy z 1984 i 1985 roku. – Warto poćwiczyć z młodymi na prawdziwym dużym basenie, zwłaszcza, że wielu młodych w ośrodku powinna poprawić sprawność w różnych dyscyplinach, to samo zdrowie – nie miała wątpliwości sportsmenka.

OBIEKT IDEALNY DLA NIEPEŁNOSPRAWNYCH
Bartłomiej Skrzyński, rzecznik miasta Wrocławia ds. niepełnosprawnych, przyznał, że pływalnia przy Wejherowskiej to kolejny obiekt w pełni dostosowany dla osób z niepełnosprawnością. – Budując go pamiętano także o miejscach na trybunach dla osób na wózkach i, co istotne, o przezroczystych bandach, więc z pocycji wózka można wszystko zobaczyć – podkreślił Bartłomiej Skrzyński.

źródło: www.wroclaw.pl