Powracająca susza, kurczące się zasoby wodne i zmiana klimatu to zjawiska, których skutki zaczyna odczuwać już nie tylko gospodarka i rolnicy, ale także my wszyscy. Dlatego z okazji Światowego Dnia Walki z Pustynnieniem i Suszą marka Geberit pragnie uświadomić społeczeństwu, że problem wymaga podjęcia natychmiastowych i odpowiedzialnych decyzji, zanim będzie za późno.
Woda to żywioł szczególnie bliski marce Geberit. Czołowy europejski producent systemów sanitarnych wie o niej wszystko. Wie też, że losy zasobów wodnych planety spoczywają w naszych rękach, a odpowiedzialność lidera biznesu jest szczególnie duża. Dlatego też w trakcie projektowania każdy produkt Geberit jest zoptymalizowany pod kątem dbałości o środowisko, wydajności i trwałości.
My również powinniśmy zdać sobie sprawę z tego, że odpowiedzialność za susze ponosimy wszyscy i to my najdotkliwiej odczujemy jej skutki. Wzrost cen żywności, awarie systemów energetycznych, zmniejszenie zasobów wody pitnej czy prawdopodobieństwo katastrofalnych pożarów – do takich właśnie konsekwencji dla środowiska, gospodarki oraz naszego zdrowia może prowadzić susza.
Światowy Dzień Przeciwdziałania Pustynnieniu i Suszy ma uświadomić społeczeństwu, że nasz wspólny wysiłek może w znacznym stopniu zapobiec temu zjawisku. A zacząć możemy od… naszych łazienek, ponieważ to stąd spływa do rzek większość produkowanych w domach ścieków. Mniej zużytej wody to mniej ścieków i czystsza woda w lokalnych rzekach. W oszczędzaniu wody na co dzień pomogą systemy sanitarne, które powstają z korzyścią dla środowiska. Wybierając produkty Geberit możemy być pewni, że działamy odpowiedzialnie i z korzyścią dla środowiska. Ale to nie wszystko. Oszczędzanie wody w codziennych czynnościach jest działaniem ważnym i powinniśmy je kontynuować, jednak to nie rozwiąże problemu suszy w naszym kraju – potrzebne są zmiany systemowe.
Marka Geberit zdaje sobie sprawę, że polskie rzeki to naturalne dziedzictwo, które jest zagrożone. Susze, które w ostatnich latach coraz częściej pojawiają się w naszym kraju, wynikają w dużej mierze ze złej gospodarki wodnej. Ingerencje w naturalny kształt rzek niszczą ich ekosystemy, które są jednym z elementów zapewniających dostęp do dobrej jakości wody, także w przypadku braku opadów.
W latach 2010-2015 wydaliśmy w Polsce prawie 900 mln zł na regulację małych rzek, płacąc tym samym ok. 6 mln zł za każdy kilometr odebrania tym rzekom zdolności do pełnienia funkcji ekosystemowych. Polityka melioracyjna małych rzek w tym kształcie kontynuowana jest do dzisiaj. Na podstawie wstępnej waloryzacji rzek przeprowadzonej w 2015 roku, oszacowano, że jedynie ok. 20% polskich rzek pozostawiono w stanie zbliżonym do naturalnego– mówi Marek Elas z WWF Polska. Tymczasem w Europie Zachodniej wydaje się ok. 850 tysięcy euro na renaturyzację każdego kilometra rzeki – dodaje.
Naturalnie meandrujące rzeki i towarzyszące im mokradła gromadzą wodę, dzięki czemu łagodzą skutki suszy. Dlatego potrzebne są inicjatywy, mające na celu ochronę naturalnego kształtu i funkcji rzek, takie jak program „Strażnicy Rzek WWF”, stworzony i zainicjowany przez Fundację WWF Polska, do którego przystąpiła firma Geberit. Jego celem jest ochrona najcenniejszych odcinków małych i średnich rzek w Polsce.
Do programu Strażnicy Rzek WWF może przyłączyć się każdy – wszystkie informacje na ten temat znajdują się na stronie strażnicy.wwf.pl. Strażnicy monitorują rzeki, organizują akcje sprzątania śmieci, prowadzą interwencje i działania edukacyjne. Jeśli chcesz zacząć aktywnie działać dla dobra rzek – dołącz do nas, razem możemy chronić te fascynujące ekosystemy!
Więcej informacji: https://straznicy.wwf.pl/