Na wodach Zalewu Wiślanego zaczyna powstawać sztuczna wyspa, będąca jednym z elementów inwestycji kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Docelowo wyspa będzie miała powierzchnię około 181 ha i zagospodarowana zostanie na siedlisko dla ptaków. Do jej budowy sprowadzony został specjalistyczny sprzęt.
Na potrzeby realizacji budowy sztucznej wyspy na Zalewie Wiślanym Firma NDI kupiła specjalistyczny sprzęt, który umożliwi pracę w nietypowych warunkach jakimi charakteryzuje się Zalew Wiślany.
– To bardzo płytki zbiornik. Jego średnia głębokość to 2,5 metra, a na dnie zalewu zalegają organiczne grunty o miąższości od 3 do 7m – mówi nadzorujący prace przy powstawaniu sztucznej wyspy Wojciech Czyżewski z firmy NDI. Dwa unikalne pontony i dwie pływające koparki pomogą w realizacji tej inwestycji. Taki sprzęt, nieczęsto można spotkać na budowach, dlatego inżynierowie pracujący przy powstawaniu wyspy postanowili nazwać go w oryginalny i żartobliwy sposób.
Ponton Foyle został nazwany Pracusiem, Nore – Osiłkiem, koparki pływające to Ciamajda i Łasuch.
Dlaczego? Pracownicy budowy nie mają wątpliwości, że o imionach zdecydowały możliwości urządzeń. I tak:
Ponton Foyle „Pracuś” – zawsze chętny do roboty, przyjmie każde powierzone zadanie – ponton roboczy na 4 szczudłach o wysokości 18m opuszczanych hydraulicznie, o wymiarach 36x12m, przeznaczony będzie do prowadzenia prac czerpalnych, montażowych oraz rozładunku barek, z piaskiem które będą dobijać do grobli wyspy. Na jego pokładzie znajdzie się miejsce dla każdego;
Ponton Nore „Osiłek” – za słaby? Na pewno nie! Cytując klasyka – Dajcie punkt oparcia a poruszę Ziemię! Ponton roboczy typu jack-up na 4 szczudłach opuszczanych hydraulicznie które umożliwiają wynoszenie się całej platformy ze sprzętem ponad lustro wody. O wymiarach 24x13m. Służyć będzie do transportowania ciężkich maszyn budowlanych, z których prowadzone będą prace związane z pogrążaniem ścianek szczelnych. Może pracować także w niekorzystnych warunkach pogodowych.
Koparka pływająca z pylonem „Ciamajda” – może lekko niezdarnie, ale skutecznie – umożliwia przemieszczanie się po akwenie, jadąc po jego dnie. Służyć będzie do prowadzenia robót ziemnych i robót związanych z pogrążaniem ścianek szczelnych. Zbudowana jest z dwóch gąsienic o wysokości 1,8 m i szerokości 1,6 które w zależności od głębokości poruszania się (do 4m) odpowiednio napełnia(balastuję) się wodą. W jej centralne części umiejscowiony jest 2m pylon, na którym osadzona jest maszyna, z osprzętem która umożliwia wibrowanie ścianek (zacisk boczny, zacisk górny), kopanie.
Koparka pływająca z głowicą refulującą „Łasuch” – zawsze głodna, ale zawsze ma miejsce, żeby coś „wciągnąć” – służyć będzie do prowadzenia prac czerpalnych i przemieszczania gruntów niezdatnych do celów budowlanych;
Sprzęt jest podobnej konstrukcji jak „Ciamajda” dodatkowo wyposażony w dwa pontony po obu stronach gąsienic oraz 4 szczudła, które umożliwiają zakotwienie maszyny pływającej do dna. Jako osprzęt będzie posiadał 2 specjalistyczne głowice ssące refulujące przeznaczone do gruntów mulistych oraz mineralnych. Odległość na jaką umożliwia hydro- transport materiału to 1000 m.b.
Ponton Foyle „Pracuś” – został złożony w Elblągu, obecnie montowany jest podkład drewniany. Wkrótce z Elbląga przepłynie w rejon powstającej wyspy.
Ponton Nore „Osiłek” – montaż pontonu rozpoczął się 15.07 do wyspy dobiję na początku sierpnia. (Oba pontony są sprzętami unikalnymi na polskich budowach).
Koparka pływająca z pylonem „Ciamajda” – od miesiąca pracuje na budowie
Koparka pływająca z głowicą refulującą „Łasuch” – mobilizacja planowana jest na koniec sierpnia.
„Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską” jest jedną z najciekawszych realizacji hydrotechnicznych aktualnie prowadzonych w Polsce. Firma NDI w ostatnich tygodniach złożyła także najlepszą cenowo ofertę na wykonanie inwestycji w Porcie Szczecin – „Poprawa Dostępu do Portu w Szczecinie w rejonie kanału Dębickiego” o wartości 343 098 742,72 zł brutto. W zakresie inwestycji są m.in. przebudowy nabrzeży Czeskiego i Słowackiego, budowa nowych nabrzeży Norweskiego i Duńskiego, roboty czerpalne w obrębie Kanału Dębickiego zwiększające głębokość techniczną do 12,5 metra. Aktualnie trwa analiza złożonych ofert.