NIEPOWTARZALNY KSZTAŁT I RODZAJ
Wiele zainteresowania skupia na sobie budowa Dworca Zachodniego. To nie tylko ogromna inwestycja, ale także ciekawy projekt. O nietypowym zadaszeniu w rozmowie z Natalią Chylińską opowiada MARCIN RUDZKI, projektant z firmy Korman.
Natalia Chylińska: Jedną z ostatnich realizacji firmy Korman jest Dworzec Zachodni. Jaki był Wasz udział w realizacji tego projektu?
M.R.: Zgadza się. Jedną z naszych ostatnich dumnych inwestycji jest wykonanie poszycia dachów na Dworcu Zachodnim od peronów poprzez budynek wielofunkcyjny, jak i oczywiście wiaty sektorowe, a także nowy budynek dworca. Powierzonymi nam zadaniami były wykonanie poszycia blachą trapezową konstrukcji głównych, paroizolacji wraz z termoizolacją oraz podkonstrukcji nośnej pod panele rąbków przemysłowych firmy Kalzip. Całość inwestycji to niecałe 35 tys. m2.
N.Ch.: Kształt i forma zadaszenia w tej inwestycji są nietypowe. Były produkowane oraz wykonywane pod indywidualny projekt?
M.R.: Tak, cała inwestycja jest niepowtarzalna zarówno w swoim kształcie, jak i rodzaju. Nietypowość oraz niepowtarzalność geometrii bryły, jaką tworzy dach, wymagała od nas indywidualnego, nieszablonowego podejścia. Samo przygotowanie technologiczne wraz z projektowaniem tylko naszego zakresu zajęło ok. 2 lata. Na etapie przygotowania produkcji z wykonawcą rąbków przemysłowych – firmą Kalzip GmbH, doszliśmy do wniosku, iż logistyka dostawy od producenta z innego kraju tak długich (60 mb) paneli będzie praktycznie niemożliwa. Postanowiliśmy zatem część produkcji przenieść na plac budowy, z którego świeżo wyprodukowane panele były transportowane wprost na dach Dworca Zachodniego.
N.Ch.: Porozmawiajmy o technikaliach. Z jakich materiałów wykonano to pokrycie?
M.R.: W nomenklaturze budowlanej nasz zakres nazywamy „kanapką”, gdyż składa się ona z podstawy, czyli blachy trapezowej, następnie na nią jest układana paroizolacja, termoizolacja (zastosowaliśmy wełnę mineralną) oraz podkonstrukcja, a potem stosowane klipy pod pokrycie zewnętrzne, czyli panele dachowe firmy Kalzip GmbH.
N.Ch.: Biorąc pod uwagę realizację prac przy wciąż działającym dworcu, czy montaż stanowił wyzwanie?
M.R.: Zdecydowanie tak. W związku z tym, że nie mogliśmy pozwolić sobie na komfort pracy przy zamkniętym dworcu, musieliśmy maksymalnie skupić się na dokładności, a także bezpieczeństwie.
N.Ch.: Specjalizujecie się także w wykonawstwie elewacji. Jakiego typu projekty realizujecie?
M.R.: Głównie wykonujemy elewacje w okładzinach wentylowanych oraz lekkich, np. panele perforowane, trapezowe, włókno-cement, kompozyt, płyty warstwowe, kasetony i inne.
N.Ch.: Jakie obiekty prezentują się z elewacjami Waszego autorstwa?
M.R.: Jedne z większych to Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów w Krakowie, Galeria Wroclavia Wood we Wrocławiu, oczyszczalnia ścieków w Warszawie, „Czajka” Filharmonia w Szczecinie i wiele innych. Do zapoznania się z paletą naszych inwestycji zapraszam na naszą stronę www.korman.eu/realizacje/.
N.Ch.: Trzecia gałąź, w której się specjalizujecie, to generalne wykonawstwo. Jakie perełki z tego zakresu znajdują się w portfolio firmy?
M.R.: Tak, od jakiegoś czasu podejmujemy się wykonywania inwestycji „pod klucz”. Przykładami takowych projektów są Tillman hala magazynowa w Gostyninie oraz hala produkcyjno-magazynowa w Mławie dla koreańskiego zakładu produkcyjnego.