1. Home
  2. Architecture Design
  3. Opowieści, które tworzą miejsca
Opowieści, które tworzą miejsca
0

Opowieści, które tworzą miejsca

0

Niektóre hotele zachwycają wnętrzem, a w niektórych nawet po kilkudniowym pobycie zostaje ono niezauważone. Naszą inspiracją są zdecydowanie te pierwsze. Projektujemy hotele tak, by zostawały w pamięci gości na dłużej, by opowiadały historię miejsca, w którym się znajdują. To dzięki temu wygrywają w międzynarodowych prestiżowych konkursach, m.in. w The International Hotel & Property Awards czy European Property Awards.

Przystępując do projektu, zawsze myślimy o człowieku, to dla niego bowiem tworzymy ten obiekt i chcemy, by jak najlepiej spełniał jego oczekiwania. Staramy się zdefiniować gościa hotelu, czy będzie to klient biznesowy, turystyczny, czy rodzina z dziećmi. Uważamy, że design w hotelu i funkcja podążają za stylem życia człowieka. I to jest dla nas olbrzymie wyzwanie oraz zadanie do wykonania: tak zaprojektować hotel, aby goście czuli się w nim dobrze.

Kolejnym etapem jest stworzenie storytellingu, czyli opowieści o hotelu, która jest wyznacznikiem designu i projektu wnętrz. Przyglądamy się otoczeniu, słuchamy historii i opowieści. Dopytujemy, czy są jakieś miejscowe legendy, sprawdzamy charakterystyczne miejsca, które mogłyby stanowić punkt odniesienia. Na podstawie tych wszystkich materiałów tworzymy historię, która jest podstawą projektu.

Opowieść o Warszawie
Przeglądając realizacje naszej pracowni, nie sposób nie zauważyć, że każdy projekt hotelu jest inny i w każdym można znaleźć odniesienia do otoczenia. Zaglądając chociażby do Royal Tulip Warsaw Apartments, odnajdziemy we wnętrzach zaklętą historię XX-wiecznej Warszawy. Architekci stworzyli unikatową koncepcję, której motyw przewodni stanowi stolica wraz z jej dzielnicami, taki „Warsaw puzzle”.

Ta podróż zaczyna się już na parterze. Projektanci zainspirowani wielkim planem dzielnicowym stolicy z lat dwudziestych ubiegłego wieku, nawiązali do jego kształtu i rozmieszczenia dzielnic. W przestrzeniach wspólnych zatem można odnaleźć analogie do takich części miasta jak Wola, Śródmieście czy Żoliborz. Stąd też w strefie wejściowej znajdujemy się na granicy dwóch dzielnic: Śródmieścia oraz Woli – tak jak ulica Grzybowska, przy której mieści się obiekt, była niegdyś częścią wspólną ich obu. Sam plan zaś zamieszczony został na ścianie za stanowiskami recepcji. Ich owalny kształt nawiązuje do Rotundy i zamysłu architektonicznego jej powstania – jako jedynego obiektu okrągłego w prostopadłościennej strukturze miasta.

Wielbiciele Warszawy dopatrzą się również inspiracji neonami Wars i Sawa, stolarką ulicy Smulikowskiego czy secesyjną, balkonową balustradą kamienicy przy ul. Pięknej 44. Układ drewnianej posadzki nawiązuje do heksagonów w Pałacu Myśliwieckich, natomiast kolorystyka recepcji i lounge’u jest odbiciem barw mozaiki Grześkiewiczów w lokalu „W Orbicie Słońca”. W strefie Web corner odnajdziemy natomiast nawiązania do mozaik i obrazów Wojciecha Fangora.

Projektujemy dla znanych międzynarodowych sieci,
jak Accor, Marriott, IHG, Louvre Hotels, Hilton, Qubus Hotel,
Vienna House, B&B zarówno w Polsce, jak i za granicą.

W każdej części hotelu nawiązaliśmy do innej dzielnicy i jej charakterystycznych budowli czy miejsc. Na parterze na gości czeka kawiarnia, nazwana z przymrużeniem oka „swaWola”. Pomysł na kawiarnię w tym miejscu przywołała nam, istniejąca tu niegdyś, palarnia kawy Pluton, która znajdowała się przy ulicy Grzybowskiej i była pierwszą palarnią kawy w Polsce. Poza samą funkcją stara kawiarnia Pluton również zainspirowała projektantów swoim wnętrzem – stąd na posadzce można zobaczyć czarno-białą mozaikę, niczym tę z dawnych lat. Złote listwy w podłodze to nie przypadek. Jest to odniesienie do dawnej stacji tramwajowej Wola, która znajdowała się nieopodal. Stare zdjęcia zajezdni i dawnych tramwajów o owalnych kształtach i bordowym kolorze stanowiły inspirację do stworzenia lady kawiarnianej w kształcie i barwie przypominających ówczesne pojazdy szynowe. Ponadto całość kawiarni wystrojem wnętrz nawiązuje do dawnego industrialnego charakteru dzielnicy. W kawiarni nawiązaliśmy do mieszczącego się tu niegdyś salonu Foton i fabryki sztućców Hefra.

Inspiracje Powiślem pokazaliśmy w strefie barowej. Już same kolory, w których jest utrzymana, nawiązują do tamtejszego krajobrazu. Niebieski odzwierciedla głęboką toń Wisły, natomiast zieleń i drewno to zadrzewione tereny nadbrzeżne, bulwary. Neonowy napis POW z wplecionymi symbolami fal stanowi skrót od Powiśla. Lustro, którym wykończona jest wyspa barowa, jest natomiast odniesieniem do refleksów pojawiających się na powierzchni Wisły w słoneczny dzień. W instalacji metaloplastycznej na ścianie z łatwością można wypatrzeć warszawską Syrenkę. Nawiązaliśmy również do architektury stolicy. Konstrukcja nad barem to ukłon w stronę mostu Poniatowskiego, ta nad strefą live cooking natomiast to most Gdański. Konstrukcję nad bufetem zaprojektowaliśmy, inspirując się mostem Śląsko-Dąbrowskim.

Pracownia Tremend zajmuje się projektowaniem brył,
jak i wnętrz, prowadzimy duże inwestycje i nadzory budowlane.
Mamy na swoim koncie zaprojektowane zarówno duże, jak i małe obiekty hotelowe.

Restauracja Royal Tulip Warsaw Apartments jest z kolei ukłonem w stronę zielonego Żoliborza. Butelkowa zieleń ścian to baza dla pozostałych elementów wykończenia. Również w tej części zaczerpnęliśmy inspiracji z charakterystycznych obiektów tej dzielnicy. Podział sklepienia Teatru Komedia odnajdziemy, w tym przypadku, na ścianach, a ciężkie aksamitne kotary w oknach są niczym teatralna kurtyna. Kultowa kawiarnia Havana, a właściwie jej lada, wykończona drewnianymi lamelami, stała się motywem przewodnim niektórych ścian restauracji. Ceglane ogrodzenie willi Brukalskich również znalazło swój odpowiednik na jednej ze ścian i zainspirowało do ułożenia cegły w słowo „ŻOL” – jako skrótu od nazwy dzielnicy.

Odniesienia do warszawskiej Pragi przenieśliśmy do zaprojektowanej zewnętrznej części wypoczynkowej. Poza zielenią i parkami, symbolem dzielnicy, potęgą ówczesnego przemysłu motorniczego – FSO była „limuzyna Warszawa”, która teraz zajmuje honorowe miejsce między stolikami patio. Natomiast ceglane elewacje nawiązują do dzisiejszego Soho Factory, a dawniejszej manufaktury lnu, czy Zakładów Amunicyjnych „Pocisk”. Ozdobny neon oraz połączenie bruku z zielenią trawy odnosi się do perły tej dzielnicy – Muzeum Neonów.

Zazwyczaj nudnym i mało spektakularnym salom konferencyjnym postanowiliśmy nadać patronów, którymi są wielcy warszawiacy, m.in. Fryderyk Chopin, Władysław Reymont, Bohdan Lachert, Bolesław Cybis. Odnajdziemy ich symbole i linearne postacie na ścianach pomieszczeń. Każda z sal została urządzona w indywidualny sposób i każda zaskakuje swoim urokiem. Wspólnym mianownikiem jest jednak przytulność, mocne kolory i industrialny charakter. Tu nie ma miejsca na nudę.

Apartamenty, podobnie jak pozostałe wnętrza Royal Tulip Warsaw Apartments, nawiązują do dzielnic Warszawy. Odnajdziemy w nich inspiracje z Żoliborza, Mokotowa, Ochoty, Saskiej Kępy i Powiśla. W każdym z nich ścianę zdobi grafika z mapą dzielnicy oraz wkomponowaną ludzką twarzą, w odpowiednim kolorze przewodnim, nawiązującym do barw dzielnicy.

Węgierskie historie
Kolejnym przykładem hotelu, w którym we wnętrza została wpleciona opowieść o miejscu, jest – mieszczący się nieopodal zabytkowego dworca kolejowego Nyugati i centrum handlowego Westend City Center – hotel Crowne Plaza Budapest. Stanowi on połączenie niepowtarzalnej atmosfery podróży, tętniącego życiem miasta i klimatu węgierskich kafejek. Projektując te wnętrza, staraliśmy się oddać w nich klimat Budapesztu i otaczających go terenów. Pracownia Tremend odpowiedzialna była za modernizację i rebranding mieszczącego się tam wcześniej hotelu innej marki. Inspiracją dla projektu wnętrz było oblicze współczesnego Budapesztu – miasta pełnego fascynujących kontrastów, noszącego w sobie dziedzictwo rzymskiego Aquincum i średniowiecznej Budy. Zamysłem projektantów stało się stworzenie przestrzeni będących odpowiedzią na potrzeby osób podróżujących zarówno w sprawach biznesowych, jak i prywatnych. Stąd otwarte przestrzenie, proste, czyste formy i naturalne kolory ziemi, przełamane zgaszoną zielenią.

Każda część hotelu inspirowana jest innym fragmentem miasta lub jego okolicą. Parter to nawiązanie do historycznego dworca wybudowanego przez firmę Gustawa Eiffla w XIX w. Zarówno w lobby, jak i w barze połączono różnorodność występujących na dworcu materiałów – drewna, stali i szkła, starając się oddać atmosferę podróży i przemieszczania się.

Dekoracyjne oświetlenie w kształcie kul, znajdujące się nad stolikami w części barowej, zawieszone zostało na przestrzennej metalowej konstrukcji i przypomina klasyczne lampy z hal dworcowych. Surowe ścianki między kanapami wykonano z terakoty. Z jednej strony nawiązują do okolicznych winiarni, z drugiej zaś do ceglanej elewacji budynku dworca Nyugati. Nad barem mieści się antresola, która może być wykorzystana jako oddzielna przestrzeń, dzięki odgradzającym ją zasłonom. Prowadzą do niej schody ukryte za specjalnie zaprojektowaną szafą na wina, oddającą klimat okolicznych winnic. Nawiązaniem do tej części Węgier są również zielone rośliny, zwisające niczym winorośl z metalowej konstrukcji antresoli.

Na piętrze hotelu Crowne Plaza Budapest znajdują się sale konferencyjne oraz restauracja z tarasem. W koncepcji wnętrz restauracji architekci nawiązali do winnic i tradycji, z których znane są Węgry. Wybrali naturalne materiały wykończeniowe, takie jak drewno i tkaniny, które dodają przytulności, natomiast czerwona terakota na posadzce, naturalne beże i zgaszona zieleń kreują specyficzny klimat niewielkich miasteczek, w których można odpocząć i zatrzymać się na lampkę wina.

Pokoje gościnne również zostały utrzymane w tych samych tonacjach. Łagodne odcienie i naturalne materiały sprzyjają odpoczynkowi i odprężeniu. Na uwagę zasługuje wydzielenie w pokojach stref snu, pracy i relaksu, by podróżujący mogli z nich korzystać w zależności od potrzeb. W łazienkach do dyspozycji gości zaprojektowaliśmy zarówno wanny, jak i prysznice.

Górskie opowieści
Przy projekcie wnętrz Mercure Szklarska Poręba również szukaliśmy inspiracji w otoczeniu hotelu. Mieszczący się w górskim kurorcie hotel odwiedzany jest głównie przez turystów i takie też było założenie projektowe. Stworzenie miejsca, w którym goście czerpać będą radość z otaczających gór, lasów i potoków. Nawiązujący do zabudowań XIX wieku budynek mieści w sobie nowoczesne, choć przytulne wnętrza, a wszystko to okraszone jest relaksującą strefą SPA. W jednym z budynków hotelu znajdował się dawny Dom Wczasowy Szarotka, który został całkowicie odrestaurowany i zmodernizowany. Obecnie do dyspozycji gości są w nim 23 luksusowe apartamenty z aneksami kuchennymi. Projektując wnętrza hotelu, inspirowaliśmy się otoczeniem, tworząc indywidualny storytelling miejsca.

Jak przy każdej realizacji także i tu staraliśmy się stworzyć wnętrza, które staną się opowieścią o miejscu, w jakim znajduje się hotel. Tematem przewodnim przy projektowaniu części wspólnych i pokoi w Mercure Szklarska Poręba były lokalne huty szkła, kamieniołomy, góry i piękne krajobrazy, które otaczają obiekt.

Otulony zielenią hotel zaprasza do środka, gdzie już od progu goście mogą poczuć ducha gór. Różnorodność materiałów, wzorów i faktur nawiązuje do otaczających krajobrazów. Kamienne stanowiska recepcji odnoszą się do górskiego otoczenia i skalnych zboczy Szrenicy. Ciepłe, naturalne barwy ziemi zostały przełamane zgaszoną pomarańczą i granatem. Inspiracją dla nas były kolory kamieni, gliny i płynącego w pobliżu potoku.

Szklane, kuliste lampy zamieszczone w całym hotelu to ukłon w stronę lokalnych hut szkła, które do dziś mogą poszczycić się ręcznym procesem produkcji. Wśród dekoracji dominują szklane wazony i talerze, cukiernice podkreślające znaczenie miejscowych wyrobów. W hotelowym lobby ściany nawiązują do mieniących się różnymi barwami minerałów wydobywanych z tutejszych kamieniołomów. Wpadające przez okno słońce rozświetla je dodatkowo, dając niesamowite wrażenie głębi. Odpoczywając na wygodnych fotelach, goście mogą rozkoszować się spokojem i harmonią dzięki idealnemu zestawieniu różnych materiałów i faktur zaczerpniętych z natury.

Ciepłe tonacje, drewno i kamień wykorzystane w lobby płynnie przechodzą do wnętrza restauracji Bergo, która uracza gości wyśmienitą regionalną kuchnią w nowoczesnym wydaniu. We wnętrzach apartamentów i pokoi hotelowych również odnajdziemy nawiązania do otaczającej przyrody i krajobrazów. Drewniane zagłówki łóżek, pomarańcz, granat są kontynuacją opowieści z części wspólnych hotelu.

Niewątpliwą atrakcją Mercure Szklarska Poręba jest erga SPA & Wellness, miejsce, w którym goście mogą zadbać o dobrostan ciała i umysłu. Projektując tę przestrzeń, także czerpaliśmy inspirację z otoczenia. Siłę gór, potęgę lasu i moc wartkiego potoku przenieśliśmy w materiałach wykorzystanych do wykończenia. Dzięki temu powstało miejsce, w którym można zrelaksować się na łonie natury, korzystając z zewnętrznego basenu, poddać się leczniczym i odprężającym masażom oraz upiększającym zabiegom. Otaczający las sprzyja odnajdywaniu życiowego balansu i czerpaniu pozytywnej energii z natury.