DLA NAS LUDZIE SĄ NAJWAŻNIEJSI

ŁUKASZ KOZERSKI
Dyrektor Operacyjny HARDEN Construction

PAWEŁ FIUCZEK
Dyrektor Zarządzający HARDEN Construction

Grzegorz Przepiórka: Harden Construction buduje swoją przyszłość na podstawie wyznaczników zrównoważonego rozwoju. Jakie efekty do tej pory udało się osiągnąć w poszczególnych obszarach? Zacznijmy od wpływu na środowisko. Czy rzeczywiście można budować w sposób ekologiczny? A jeśli tak, to jakie działania, rozwiązania w tym zakresie stosuje Harden oraz jakie rezultaty osiąga?
Paweł Fiuczek: Jako Harden Construction przywiązujemy jak największą wagę do ograniczenia emisyjności naszych inwestycji. Wybieramy możliwie najbardziej ekologiczne i jak najmniej emisyjne rozwiązania. Przykładem może być nasza współpraca z lokalnymi dostawcami, którzy bardzo często odpowiadają za dostawy materiałów i surowców na nasze budowy. W efekcie redukujemy ślad emisyjny powstały na skutek transportu, co przyczynia się do istotnej redukcji emisji CO₂.

Przy wyborze materiałów do budowy przywiązujemy bardzo dużą wagę do ich emisyjności i wpływu na środowisko. Duże znaczenie ma tu optymalizacja ilości już na etapie projektowania elementów odpowiadających za największą emisję CO₂, czyli między innymi wielkogabarytowych elementów konstrukcyjnych. Równie istotna jest optymalizacja zakresu robót ziemnych i zredukowanie do minimum konieczności dowozu lub wywozu gruntu z terenu inwestycji – jest to możliwe dzięki wykorzystaniu przez nas takich narzędzi jak Civil 3D. Program ten do obliczeń używa chmur punktów określających teren oraz danych z raportów geologicznych.

Łukasz Kozerski: Nasze podejście widoczne jest także przy drobnych rzeczach. I tak dla przykładu wszystkie nasze banery są wykonane z ekologicznej siatki mesh, która nie zawiera PCV. W efekcie łatwo można ją poddać recyklingowi. To też pokazuje, że planujemy nasze działania nawet w najmniejszych detalach, na które wiele firm nie zwracałoby uwagi, a dla nas są one ważne.

G.P.: Szczególnie ważnym elementem ESG w przypadku firm budowlanych jest dbałość o bezpieczeństwo pracowników. Jak osiągnąć BHP na najwyższym poziomie? Jakie działania w tym zakresie wprowadziła lub planuje wdrożyć firma Harden?
Ł.K.: Człowiek jest największą wartością każdej firmy. Bez ludzi żadna firma nie ma prawa istnieć ani się rozwijać. Dlatego dbanie o bezpieczeństwo naszych pracowników jest dla nas absolutnym priorytetem. BHP nie jest dla nas rekomendacją, lecz twardymi wytycznymi, których przestrzegamy, a tam, gdzie to możliwe, jeszcze je ulepszamy. Bardzo restrykcyjnie stosujemy się do zasad BHP. Inwestujemy w najlepszy sprzęt, który chroni naszych pracowników. Regularnie prowadzimy również szkolenia, aby zapewnić naszym pracownikom jak najbezpieczniejsze środowisko pracy. Efekt? Mamy ZERO wypadków. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie odpowiedzialność każdego z nas za bezpieczeństwo w prowadzonych projektach. To nasza Vision Zero, którą udało się osiągnąć, i jesteśmy z niej niezmiernie dumni.

G.P.: Jak przejść od zarządzania start-upem do kierowania sporą firmą? Na jakich wyznacznikach opiera się zarządzanie w firmie Harden?
P.F.: Na początku był chaos (śmiech). Musieliśmy stworzyć od zera struktury firmy. Nim się to jednak stało, określiliśmy kluczowe wartości, którymi kierujemy się w życiu i które chcemy, by stanowiły podstawę naszych wszelkich działań w powstającej organizacji. Najważniejsze było dla nas wybrać osoby nastawione na rozwój. Jak się potem okazało, znalezienie takich osób jest trudniejsze, niż się wydaje. Przez ostatnie trzy lata przeprowadziliśmy ponad 1000 rozmów rekrutacyjnych. Stworzyliśmy zespół ludzi, którym możemy zaufać, z którymi możemy się dogadać i którzy chcą się rozwijać. Zresztą taki model towarzyszy nam cały czas. Na kluczowych stanowiskach zatrudniamy osoby o dużym doświadczeniu i szerokich kompetencjach, ale którym również bliskie są nasze wartości. Pracownicy zyskują coraz większą autonomię działania. Ci, do których mamy zaufanie, otrzymują rosnące obszary odpowiedzialności, co sprawia, że mogą się wykazać. Mamy wiele przykładów osób, którym zaufaliśmy i w przypadku których okazało się to dobrą decyzją. Wychodzimy z założenia, że osoby wchodzące na nasz pokład przyczyniają się do rozwoju firmy, jak również samych siebie. Przykładowo inżynier budowy, który został zatrudniony na początku 2021 roku, przez 3 lata uczestniczył w realizacji 6 projektów, nabrał odpowiedniego doświadczenia, w tym czasie zdobył uprawnienia budowlane, awansował na stanowisko kierownika robót, a obecnie jest już kierownikiem budowy w kolejnym projekcie.

G.P.: Przedstawiciele branży i eksperci jako jedno z aktualnych i przyszłych wyzwań wskazują deficyt rąk do pracy. Czy Harden też napotyka ten problem? Jaki jest patent na przyciągnięcie i utrzymanie talentów w firmie oraz w budownictwie jako takim?
Ł.K.: Ze start-upu staliśmy się przedsiębiorstwem, które zatrudnia blisko 100 osób. Czyli mamy umiejętność przyciągania i zatrzymywania u siebie nowych osób. Fakt, że deficyt rąk do pracy nie jest przez nas aż tak bardzo odczuwalny, to w dużej mierze zasługa naszego podejścia do zarządzania firmą i współpracy z ludźmi. Nie mamy korporacyjnej struktury zarządzania, w której człowiek jest jedynie trybikiem. Dla nas ludzie są najważniejsi i staramy się każdego naszego pracownika i partnera biznesowego traktować indywidualnie. Tworzymy szereg udogodnień dla naszych pracowników. Nasze biura budowy nie przypominają typowych baraków. Są to nowoczesne budynki – z klimatyzacją, ogrzewaniem, kuchnią i ekspresem do kawy, komfortową toaletą i ergonomicznymi miejscami pracy. To, co zdecydowanie nas wyróżnia, to nasze sale konferencyjne w biurach budowy. W każdej z nich znajduje się m.in. flipchart – multifunkcyjny ekran. Nie można też nie wspomnieć o tym, że organizujemy dla naszych pracowników integracje, aktywności sportowe, wydarzenia czy szkolenia oraz staramy się utrzymywać jak najlepszą atmosferę w pracy. To bardzo ważny element, gdyż atmosfera w firmie ma duży wpływ na to, jak pracownicy postrzegają organizację, w której pracują.

P.F.: Teoretycznie przy spowolnieniu, które obecnie obserwujemy, powinno być więcej osób chętnych do pracy. My cały czas zwiększamy zatrudnienie, ale nie jest łatwo znaleźć właściwe osoby. Niejednokrotnie decydowaliśmy się na awansowanie pracowników wewnątrz naszej firmy. Co więcej, często zatrudniamy osoby z poleceń naszych obecnych pracowników. To bardzo duża wartość dodana – oznacza, że naszym pracownikom dobrze pracuje się u nas i są chętni do polecenia naszej firmy swoim znajomym po fachu.

G.P.: A jak w firmie Harden wygląda kwestia różnorodności zatrudnienia?
Ł.K.: Dla nas najważniejszymi cechami są zaangażowanie, odpowiedzialność, profesjonalizm i dobra organizacja pracy. Warto podkreślić, że 37 proc. naszych pracowników to kobiety, z których wiele zajmuje stanowiska kierowniczenie tylko w biurze, ale także na budowach m.in. jako kierownicy projektów i budów w całej Polsce.

G.P.: W jakim stylu firma Harden rozpoczęła ten rok? Jak podsumowaliby Panowie pierwszy kwartał działalności? Firma postawiła pierwsze budowlane kroki w Warszawie.
P.F.: Tak, rozpoczęliśmy budowę na warszawskim Targówku. Bardzo mocno działamy także w Wielkopolsce. Budujemy obiekt produkcyjno-magazynowy niedaleko Kępna, ukończyliśmy halę produkcyjną o powierzchni 65 tys. mkw. we Wronkach dla giganta branży elektronicznej i AGD. Skończyliśmy również inwestycję w Robakowie koło Poznania, gdzie zakończono budowę drugiej z hal olbrzymiego kompleksu logistycznego o powierzchni 140 tys. mkw. Oddaliśmy do użytkowania dwie hale – w Łodzi i Grodzisku Mazowieckim – których ukończenie pozwoliło nam przekroczyć kolejny kamień milowy, a mianowicie zbudowaliśmy już 700 tys. mkw. powierzchni przemysłowej. Przypominamy, że jesteśmy na rynku od nieco ponad trzech lat. Ponadto trwa budowa dwóch dużych obiektów w Będzinie i Rudzie Śląskiej oraz magazynu City Logistics w Poznaniu dla Grupy Raben.

Ł.K.: Nie chcielibyśmy przy tym wszystkim zapomnieć o nieustannym rozwoju naszej kadry inżynierskiej oraz o naszych wartościach, które od początku przyświecają nam podczas budowania firmy. Kluczem do sukcesu w biznesie jest według nas zgrany, zaangażowany i profesjonalny zespół, gotowy do realizacji nawet najbardziej wymagających projektów, oraz oparcie działalności na partnerskich relacjach z inwestorami, dostawcami i podwykonawcami.