W czasach postępującego hedonizmu i konsumeryzmu podtrzymanie przez współczesną architekturę ciągłości kulturowej jest ważne dla naszej tożsamości. Warszawski kwartał miejski usytuowany w sercu stolicy i jego historia są takim przykładem ciągłości naszej kultury materialne.
100 lat po odzyskaniu niepodległości Rzeczpospolita znajduje się w Unii Europejskiej w aliansie politycznym, gospodarczym i kulturowym kręgu państw wyrosłych z cywilizacji Morza Śródziemnego. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku Rzeczpospolita zbudowana i ukształtowana historycznie na Unii Obojga Narodów, na tradycji tolerancji religijnej i kulturowej oraz na wartościach Europy łacińskiej, znajduje się w szczególnym okresie kulturowym i cywilizacyjnym. Wokół niej dotychczasowe wartości zanikają nader często zastępowane niczym godnym uwagi. Z dotychczasowych poszukiwań i sporów nad filozofią bytu oraz etosu chrześcijaństwa zbudowanego na uznaniu nadrzędnej wartości pojedynczego bytu ludzkiego pozostają, jako uboga karykatura tej wartości, jedynie bezrefleksyjny hedonizm i konsumeryzm. Postępuje destrukturyzacja kultury europejskiej. Niestety na skutek dramatycznych przemian wojennych i powojennych, społecznych oraz kulturowych kilku ostatnich dziesięcioleci ciągłość kultury materialnej i społeczna świadomość kulturowa została naruszona. Polski pejzaż miast, miasteczek, siedlisk i wsi ulega zubożeniu lub zatarciu. Dlatego ważne jest wskazywanie takich wydarzeń architektury i urbanistyki polskiej ostatniego stulecia, które podtrzymują continuum, pamięć i genius loci przestrzeni, w której żyjemy. Wydarzeń, które tę żywą przestrzeń rozwijają poprzez dodawanie do niej współczesnych elementów architektury, cywilizacji, techniki i technologii oraz życia gospodarczego.
SKARBY NARODOWE
Jest w Warszawie kwartał miejski, którego historia rozwoju przez ostanie stulecie zdaje się być bardzo dobrym przykładem takiego ewolucyjnego narastania budującego kulturową wartość i continuum. Nawet jeśli w jego historii znalazł się wyjątek całkiem rewolucyjnej przemiany fragmentu tej przestrzeni – wyjątek potwierdzający regułę pokojowego narastania przez stulecie genius loci tego kwartału i miejsca. Pomiędzy Alejami Jerozolimskimi (dawniej 3 Maja), ulicą Nowy Świat, ulicą Książęcą oraz Skarpą Warszawską z usytuowanym na jej skraju romantycznym Parkiem na Książęcem, zaprojektowanym w XVIII wieku przez Szymona Bogumiła Zuga dla rodziny królewskiej, wyrastały od odzyskania niepodległości w 1918 roku gmachy budujące wielkość drugiej i trzeciej Rzeczpospolitej.
GMACHY TWORZĄCE HISTORIĘ
Muzeum Narodowe, po wielu konkursach architektonicznych, w tym pierwszym sytuującym je przelotnie w pobliskim Jazdowie, znalazło tutaj swoją trwałą siedzibę w wybitnym gmachu zaprojektowanym przez architekta Tadeusza Tołwińskiego, oraz w końcowej fazie budowy przez architekta Stanisława Dygata i wzniesionym, nie bez trudności materialnych oraz debat w latach 1927–1938. Rewolucyjnym wydarzeniem w obszarze kwartału była natomiast decyzja podjęta w 1947 roku o zastąpieniu jego narożnej części północno-zachodniej, w tym XIX-wiecznego budynku Izby Obrachunkowej (1827), późniejszej siedziby Ministerstwa Komunikacji RP, oraz czynszowej zabudowy mieszkalnej, gmachem siedziby nowopowstałej, swoiście lewicowej partii politycznej mającej, jak pokazała historia, rządzić Polską przez następne blisko czterdzieści lat. Wyłoniony w konkursie projekt gmachu został wykonany przez zespół przedwojennych uznanych architektów w składzie: Wacław Kłyszewski, Jerzy Mokrzyński, Eugeniusz Wierzbicki, znanych też z racji swych sukcesów i skuteczności jako „Tygrysy”, a będących wychowankami tak wybitnych architektów jak Rudolf Świerczyński (autor m.in. pobliskiego, mistrzowskiego gmachu Banku Gospodarstwa Krajowego), Czesław Przybylski (autor m.in. Dworca Głównego w Warszawie), czy Juliusz Żórawski (autor m.in. Domu z Żaglem w Alei Przyjaciół w Warszawie).
PONADCZASOWY PROJEKT
Gmach Domu Partii wzniesiono według projektu „Tygrysów” w latach 1948-1952. Jest to modernistyczny, monumentalny, klasycyzujący w swych rytmach kamiennych elewacji i kompozycji megaryzalitów, podcieni oraz tarasów, ponadczasowy budynek. Został on zbudowany bez socrealistycznych dodatków rzeźbiarskich i płaskorzeźb pokazanych w pracy konkursowej, co, biorąc pod uwagę, że ukończenie budowy przypadło już w okresie obowiązywania doktryny socrealizmu w architekturze PRL, było i pozostało ważnym osiągnięciem legendarnej skuteczności autorów projektu. Bezcenne wnętrza zaprojektowane w tradycji polskiej sztuki i wykonane przez wybitnych polskich rzemieślników: kamieniarzy, stolarzy, ebenistów, ślusarzy, adeptów kowalstwa artystycznego, sztukatorów, meblarzy – dopełniają jakości gmachu, który został uznany za zabytek i wpisany do rejestru w 2009 roku. W latach 1991–2000 Dom Partii, już jako Centrum Bankowo-Finansowe był siedzibą otwartej na nowo Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. W 1994 roku został ogłoszony przez agendę Rządu RP, zorganizowany przez SARP, konkurs architektoniczny na projekt Centrum Giełdowego przy ulicy Książęcej w Warszawie, jako nowej siedziby Giełdy Papierów Wartościowych (…). Laureatami konkursu zostali architekt Andrzej M. Chołdzyński i architekt Stanisław Fiszer, którzy zrealizowali w latach 1996–2000 projekt Centrum Giełdowe we wszystkich jego fazach, a architekt Andrzej M. Chołdzyński kierował całym zespołem, realizując także projekt wnętrz i wyposażenie gmachu.
DIALOG PRZESTRZENNY
Centrum Giełdowe w sposób ewolucyjny kontynuuje zapis kwartału historycznego, czerpiąc swoją siłę i wyraz architektoniczny z ponadczasowych wzajemnych relacji i dialogu z Parkiem na Książecem Szymona Bogumiła Zuga i otaczającymi go Sąsiadami: Muzeum Narodowym, Domem Partii, Bankiem Gospodarstwa Krajowego, XIX-wiecznymi kamienicami u zbiegu Nowego Światu i Książęcej. Gmach Centrum Giełdowe jest budynkiem swojej epoki przełomu XX i XXI wieku. Pozostaje w strumieniu continuum tego miejsca, używając współczesnej mu technologii i techniki oraz na równi z nimi tradycyjnych materiałów. Jest to także gmach kontekstualny, który tworząc nową wartość architektoniczną, wydaje się nadawać współczesnego znaczenia i odczytu sąsiadującym z nim dziełom architektonicznym. Z kolei w roku 2011 rozpoczęto analizy urbanistyczne rozbudowy Domu Partii. Po ogłoszonym w roku 2012 konkursie za zaproszeniami powierzono prace projektowe laureatowi tegoż konkursu Architektowi Andrzejowi M. Chołdzyńskiemu, który wykonał wraz z zespołem projekt we wszystkich jego fazach zrealizowany następnie w latach 2013–2015. Gmach „Nowy Świat 2.0” został wzniesiony jako zwornik architektoniczny i urbanistyczno-funkcjonalny otwierający Trakt Królewski na Park na Książęcem. Łączy on Dom Partii z Centrum Giełdowym poprzez swoją szklano-stalową architekturę oraz wielowątkową, lecz dbającą o harmonię tektonikę XXI-wiecznego detalu i ekspresyjno -funkcjonalistyczną bryłę wspartą na rzeźbiarskich pylonach. Rytm tych pylonów buduje pierzeję nowego owalnego placu. Plac ten tworzy wraz z dziedzińcem Domu Partii i jego północnym placem-belwederem od Alei Jerozolimskich sekwencję linearną trzech nowych przestrzeni publicznych tego kwartału. Wydaje się, że złożony system powiązań kompozycyjnych zastanej tkanki historycznej oraz wielość relacji widokowych zostały i tym razem dopełnione gmachem ekspresyjnym, kontekstualnym, o silnej tożsamości architektonicznej. Jednocześnie zmienił on w danym miejscu wszystko, nie zmieniając niczego, jak się wydaje w genius loci tego wielowątkowego, ponaddwustuletniego kwartału Warszawy.
Daniel Ciesielski