Moja pierwsza praca po ukończeniu studiów architektonicznych była jak praca szeregowca na poligonie doświadczalnym. Trafiłam do dużej firmy wykonawczej, na budowę budynku biurowego Metropolitan w Warszawie. Zajmowałam się koordynacją projektów wykonawczych i warsztatowych kierowanych do realizacji. Współpraca z biurem projektowym Foster and Partners z Londynu, autorem tego projektu, dała mi możliwość zdobycia ciekawej wiedzy i umiejętności potrzebnych młodemu architektowi do dobrego zrozumienia roli architekta w całym procesie inwestycyjnym. Był to czas pełen wyzwań, trudnych doświadczeń, stresu, ale też wielkiej satysfakcji ze zdobycia nowych umiejętności. Codzienne wizyty na budowie nauczyły mnie praktycznego podejścia do zawodu, pokory i odpowiedzialności za decyzje, które trzeba podejmować szybko i ponosić ich konsekwencje. Doświadczenie zdobyte na trzech dużych budowach bardzo przydało mi się w kolejnej pracy w firmie doradczej. Jako menadżer w roli inwestora zastępczego miałam okazję zobaczyć pracę architekta od strony zamawiającego, zgłębić procedury administracyjne, zrozumieć przepływ pieniądza w tym biznesie i nauczyć się planowania inwestycji. Praca w korporacji była jednak trudna do pogodzenia z życiem prywatnym i tęsknotą do kreatywnych wyzwań, jakim na pewno jest projektowanie architektoniczne.
Czas na zmiany
Po 3 latach postanowiłam zmienić pracę. Po urlopie macierzyńskim rozpoczęłam pracę w biurze projektowym APA Wojciechowski Architekci, gdzie pracuję do dzisiaj wraz z entuzjastycznym zespołem architektów o różnych pasjach i talentach. Pracujemy nad dużymi projektami wymagającymi znacznej wiedzy technicznej i doświadczenia w wielu branżach. Moją specjalizacją są tzw. budynki zielone projektowane i wznoszone zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Jednym z pierwszych projektów, w którym brałam udział i gdzie udało się wdrożyć zasady zrównoważonego rozwoju, był biurowiec w Gdańsku – Alchemia I, zaprojektowany dla firmy Torus. Udało nam się wypracować tam rozwiązania bardzo przyjazne ludziom i środowisku naturalnemu. Ta praca została wyróżniona bardzo prestiżowym certyfikatem LEED dla budynku – na najwyższym, platynowym poziomie. Podobnie było z kolejnymi projektami. W sumie przez ostatnie 8 lat uzyskaliśmy ponad 25 podobnych certyfikatów dla projektów powstających w naszym biurze, z czego jestem bardzo dumna. Od 5 lat jestem członkiem zarządu APA Wojciechowski, gdzie spoczywa na mnie również odpowiedzialność za rozwój firmy, planowanie strategiczne i zarządzanie kreatywnym zespołem ludzi. Po godzinach lubię spędzać aktywnie czas z rodziną. Żeglarstwo, narciarstwo i nurkowanie to moje ulubione dyscypliny, które, połączone z podróżami i odkrywaniem nowych miejsc, stały się równie ważną pasją, jak praca w APA Wojciechowski Architekci.
_________________________________
Architekt Agnieszka Kalinowska-Sołtys w 2004 roku ukończyła studia magisterskie na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, broniąc pracę magisterską związaną z wdrożeniem idei zrównoważonego rozwoju do projektowania osiedla mieszkaniowego pod Warszawą. W 2007 obroniła pracę dyplomową dotyczącą zarządzania ryzykiem w procesie inwestycyjnym na podyplomowych studiach zarządzania projektami w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, a w 2013 roku ukończyła podyplomowe studia zarządzania nieruchomościami na wydziale ekonomii w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Od 2010 roku posiada uprawnienia BREEAM Asesora oraz LEED GA. Jest członkiem i współzałożycielem Ogólnokrajowego Stowarzyszenia Wspierania Budownictwa Zrównoważonego oraz Członkiem Zarządu Głównego Stowarzyszenia Architektów Polskich. W 2018 roku została potrójną zwyciężczynią prestiżowego konkursu Top Woman in Real Estate, gdzie zdobyła aż trzy statuetki, w kategoriach: Architecture and Design, Activities for Green Building oraz Personality of the Year.
