Home News W POSZUKIWANIU WYZWAŃ
W POSZUKIWANIU WYZWAŃ
0

W POSZUKIWANIU WYZWAŃ

0
0

Dlaczego związały swoją karierę z budownictwem? Co je inspiruje w zawodzie? Jakie stawiają sobie cele na przyszłość? Na te i inne pytania odpowiadają kobiety, które związały swój los z budownictwem, spełniając się w różnych funkcjach na różnych stanowiskach, realizując cele wiodących przedsiębiorstw budowlanych na rynku. Przedstawiamy cykliczną rubrykę „Buildera” – Aktywne w branży – w budownictwie i architekturze.

Do branży budowlanej trafiłam przypadkiem, czternaście lat temu, poszukując motywacji, nowych wyzwań i celów zawodowych po pięciu latach pracy w jednym z państwowych urzędów w moim rodzinnym mieście. W roku 2004 rozpoczęłam pracę w jednym z koncernów budowlanych, gdzie spędziłam trzy lata na projektach z branży kubaturowej w województwie mazowieckim i warmińsko-mazurskim. Pierwsze moje kroki w budownictwie to uczenie się branży, nie tylko w sensie merytorycznym, ale także próba znalezienia się w środowisku budowlanym jako część zdominowanego przez mężczyzn zespołu, ciągła nauka dyplomacji, asertywności i konsekwencji. Już po pierwszym okresie swojej pracy w branży wiedziałam, że jest to miejsce, w którym jest wiele możliwości i w którym chcę się spełniać i realizować swoje cele zawodowe.

Sposób na życie

Do Strabag trafiłam w roku 2007, do pionu realizującego projekty infrastrukturalne na rzecz inwestora publicznego. Rozpoczęłam pracę przy projekcie budowy drogi krajowej nr 22, kolejne projekty to S6 Obwodnica Słupska, budowa mostu w Toruniu, S8 w okolicach Sieradza oraz Autostrada A4 w województwie podkarpackim. Oddział, którym kieruję, obecnie realizuje dwie inwestycje: S61 w województwie podlaskim oraz jeden z odcinków S19 na Podkarpaciu. Praca w Strabag to dla mnie sposób na życie, podporządkowanie się rytmowi dnia budowy, codzienna obserwacja realizacji wytyczonych celów, ciągła analiza potencjalnych ryzyk (nie tylko finansowych) i próba odnalezienia złotego środka między optymalizacją kosztów a dążeniem do coraz lepszej jakości realizowanych prac. Największą zawodową satysfakcję daje mi spojrzenie na efekt pracy mojego zespołu – nową drogę.Praca przy projektach budowlanych to doskonalenie umiejętności reagowania na zmiany. Każdy projekt jest inny, realizowany w innym otoczeniu, z innym inwestorem, na innych warunkach i przy innych założeniach. Ta zmienność i barwność motywuje mnie codziennie do doskonalenia samej siebie. Cenię współpracę z ludźmi i obserwację ich w codziennej pracy. Staram się nie tylko oceniać swoich podwładnych, ale także otrzymywać od nich jasny feedback. Jest to bardzo ważne w obecnych czasach, kiedy rynek stawia przed menadżerami wiele nowych wyzwań z zakresu zarządzania. W pracy, która wymaga ode mnie pełnego zaangażowania, staram się nie zapominać o swoich pasjach, celach prywatnych i odpoczynku. Lubię jazdę na rowerze. Wspaniale czuję się nad polskim morzem. W zimie spacery po górach oraz wieczorna lektura interesującej książki przy kominku w otoczeniu rodziny.

Patrząc w przyszłość

Realizacja własnych zainteresowań i pasji daje mi siłę do radzenia sobie z codziennymi wyzwaniami zawodowymi. Obecnie obserwuję ogromne zmiany, jakie mają miejsce na rynku budowlanym – i nie tylko. Jako wyzwanie przyszłości dla mnie oraz moich współpracowników wskazuję tworzenie nowych, kreatywnych i równie efektywnych jak obecnie zespołów. Projekty są coraz trudniejsze. Praca w budownictwie wymaga od nas zaangażowania, mobilności oraz lojalności. Jestem pewna, że nie zabraknie nam energii i optymizmu, by nadal móc z powodzeniem kończyć następne
projekty.

 

open