Home Builder Exclusive Sięgać wysoko
Sięgać wysoko
0

Sięgać wysoko

0
0

Elewacja i fasada to wizytówka każdego budynku. To ona odpowiada za pierwsze wrażenie przy ocenie inwestycji. Nic zatem dziwnego, że inwestor Elektrowni Powiśle przy jej wykonaniu zdecydował się na pomoc doświadczonej firmy ALTRO PROJEKT. O wyzwaniach i miejscu inwestycji w portfolio firmy Natalia Chylińska rozmawia z KRZYSZTOFEM BRODACZEWSKIM, założycielem ALTRO PROJEKT, oraz MARCINEM MŁOCKIEM, dyrektorem ds. projektów, prowadzącym projekt.

 

N.Ch.: Jaki był zakres prac ALTRO PROJEKT przy realizacji Elektrowni Powiśle?
K.B.: Kompleksowo zajmowaliśmy się elewacjami budynków inwestycji. Naszym zadaniem było opracowanie technicznych projektów dla inwestora w zakresie elewacji budynków biurowych (B5, B4 i B1), usługowo- ieszkalnych (B2, B3) oraz zabytkowych (D1, D2, D3 i D5). Braliśmy czynny udział oraz pełniliśmy nadzór nad realizacją projektu z ramienia inwestora. Przez cały czas wspomagaliśmy wiedzą techniczną i doświadczeniem w zakresie fasad.

N.Ch.: Wygląd budynku od zewnątrz to jeden z ważniejszych elementów w całej inwestycji. Jakie były założenia odnośnie do wykonania elewacji?
M.M.: Przy tworzeniu elewacji skupiliśmy się na opracowaniu detalu. Należało pogodzić tektonikę i względy architektoniczne z obowiązującymi wymaganiami warunków technicznych. Finalnie powstał detal spójny architektonicznie, wprowadzający głębię do elewacji, ale jednocześnie niestwarzający problemów przyszłym wykonawcom oraz niepodwyższający kosztów wykonania. Fasady budynków zabytkowych podlegały ścisłemu nadzorowi konserwatora. Materiał ceglany zewnętrznych ścian był odzyskiwany, a elementy nowo powstające musiały bezpośrednio nawiązywać do wyglądu budynku z czasów wojennych. Postawiono na nowoczesne rozwiązania systemowe pozwalające na efektywne i jednocześnie efektowne zaakcentowanie elementów przeszklonych elewacji.

N.Ch.: Jakie działania zrealizowano, aby wyglądała ona reprezentacyjnie? Jakie wytyczne architektów temu towarzyszyły? Używano jakichś nietypowych działań, technologii, materiałów?
K.B.: W całym procesie realizacji wykonano wiele elementów wzorcowych, tzw. mock-up-ów, które pozwalały w skali 1:1 ocenić rozwiązania fasadowe. Inwestor wymagał ich praktycznie na każdy znaczący detal oraz element fasady, nierzadko w kilku wariantach kolorystycznych i wykończeniowych. Pozwoliło to na całościową ocenę przyszłych rozwiązań technicznych projektowanej fasady oraz dało pewność co do jej wyglądu w przyszłości. Dla pierwszego biurowca, ponieważ jeszcze nie było konstrukcji głównej budynku, powstał nawet pełnowymiarowy element wzorcowy całego narożnika na wolnostojącej konstrukcji żelbetowej. To się rzadko zdarza. M.M.: Trudną decyzją był wybór szklenia. Aby zwiększyć prestiż i dostępność przestrzeni parterowych kompleksu, zastosowano w nich szklenie odżelazione ze zwiększoną przeziernością oraz mniejszym refleksem. Warto także wspomnieć, że cały kompleks wyposażono w ukryte w elewacjach uchwyty pod elementy wystroju i oświetlenia dla przyszłych wydarzeń oraz eventów organizowanych na terenie okalającym budynki. Przewidziano nawet możliwość montażu materiałowego, wielkogabarytowego zadaszenia placu głównego, a fasady przeszklone mają podniesione wymagania akustyczne.

N.Ch.: Ile osób z ramienia ALTRO PROJEKT było zaangażowanych w realizację tego zadania?
K.B.: Odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta. Praca nad projektem trwała latami. Była podzielona na etapy. Pierwszy wkład ALTRO miało jeszcze w czasie, gdy kompleks był w posiadaniu poprzedniego inwestora (w latach 2013–2014). Wtedy kilkuosobowy zespół wykonał dobór rozwiązań fasadowych i projekt przetargowy dla kompleksu budynków zabytkowych w zakresie elementów przeszklonych. Prace dla White Star dość prężnie rozpoczęliśmy z początkiem 2016 r. W roboty przez cały czas zaangażowany był dedykowany Zespół Projektowy, tak aby bez zakłóceń móc prowadzić działania projektowe oraz koordynować projekt elewacji z pozostałymi branżami.

N.Ch.: Czy to był trudny projekt w porównaniu z poprzednio realizowanymi inwestycjami?
M.M.: Projekt był nie tyle trudny, co wymagający dla naszego zespołu. Prace nad nim trwały długo, podczas licznych zmian i zróżnicowanej decyzyjności musieliśmy utrzymywać elastyczność, profesjonalizm z jednoczesnym zaufaniem klienta w kwestii jakości oraz terminowości.

Fragment rozdziału III publikacji Builder Exclusive: Elektrownia Powiśle

Zdjęcia: Juliusz Sokołowski

ENGLISH VERSION

PUBLIKACJA DOSTĘPNA DO ZAMÓWIENIA NA BUILDER STORE

open