WYZWANIA WYKONAWCÓW W OBLICZU „GALOPUJĄCYCH” CEN
O rozwoju pomimo walki z rosnącymi cenami towarów, a także trudnościach z ich dostępnością, w rozmowie z Natalią Chylińską opowiada JANUSZ SIGNETZKI, Wiceprezes Zarządu W.P.I.P.
Natalia Chylińska: Jak ocenia Pan pierwsze półrocze 2021 roku?
Janusz Signetzki: W sektorze budownictwa przemysłowego przejściowa stagnacja przypadła na II i III kwartał ubiegłego roku. Branża budowlana wyszła z pandemii obronną ręką, jednak obserwowaliśmy, że inwestorzy planujący zwiększanie powierzchni produkcyjnych czy magazynowych na własne potrzeby, wstrzymywali realizacje. Inaczej było na rynku nieruchomości komercyjnych, gdzie inwestycje nabrały zawrotnego tempa. Pod względem kontraktacji pierwsze półrocze 2021 roku było rekordowe w historii
W.P.I.P. Pojawiło się jednak inne wyzwanie – niedobór materiałów budowlanych na rynku i „galopujące” podwyżki cen surowców. Cały czas staramy się szukać rozwiązań, by jak najmniej odczuli to nasi klienci, ale prowadzenie złożonych kontraktów w tak niepewnej sytuacji wymaga wytężonego wysiłku.
N.Ch.: Czy teraz jest dobry czas na realizowanie inwestycji? Obserwujemy wzrosty cen materiałów budowlanych. Skąd takie szaleństwo na rynku?
J.S.: Wiele z naszych obecnych realizacji było planowanych jeszcze przed pandemią, a klienci zaktywizowali się w momencie, kiedy ceny były relatywnie niskie. Szybko to się zmieniło i tempo, w jakim nasi dostawcy i podwykonawcy podwyższali oferty, faktycznie było szaleńcze. Jeden problem to ceny, drugi to przy braku materiałów na rynku dotrzymanie harmonogramów realizacji. Sytuacja bardzo powoli zaczyna się stabilizować, podaż materiałów powinna wrócić do normy w IV kwartale. Mocno liczymy na dobre relacje i świadome podejście do problemów wśród wszystkich uczestników rynku budowlanego, gdyż nie działamy w próżni i sytuacja jest nadzwyczajna.
N.Ch.: Jako generalny wykonawca W.P.I.P. specjalizuje się w budowie obiektów przemysłowych, takich jak: hale, zakłady produkcyjne, magazyny, biurowce czy obiekty handlowe. Czy na któreś z nich jest szczególne zapotrzebowanie w czasach pandemii?
J.S.: Sektor magazynowy rośnie pomimo pandemii, głównie dzięki dynamicznemu rozwojowi e-commerce, zarówno u gigantów tej branży, jak i mniejszych najemców korzystających z różnych formatów logistycznych. Wciąż budujemy dla MLP Group, obecnie realizujemy już siódmy obiekt dla tego dewelopera, ale też SBU – czyli trzy mniejsze hale w Zabrzu dla LCP Properties. Zakłady produkcyjne ruszyły z kolejnymi rozbudowami – od kilku do kilkunastu tys. m2. Są to wymagające przedsięwzięcia, w których prowadzenie kontraktu w sposób niezakłócający bieżącej działalności firmy jest niezwykle istotny. Obecnie mamy w realizacji 9 takich fabryk o łącznej powierzchni ponad 63 tys. m2.
N.Ch.: Na jakich realizacjach można spotkać obecnie ekipy W.P.I.P.?
J.S.: Największa inwestycja, którą obecnie prowadzimy to nowa siedziba firmy Polipak w Środzie Wielkopolskiej o powierzchni ponad 22 tys. m2. Będzie to jeden z najnowocześniejszych w Europie, a może nawet na świecie zakładów wytwarzających opakowania foliowe, w którym zastosowane zostaną najnowsze rozwiązania z zakresu automatyki i robotyzacji produkcji. Inwestycję realizujemy w modelu „zaprojektuj-wybuduj”, koordynując również implementację technologii. Złożony projektowo i wykonawczo jest także II etap budowy hali produkcyjno-magazynowej dla firmy Hoppecke w Śródce. W 2019 r. zrealizowaliśmy dla tego inwestora biurowiec i część hali, a obecnie dobudowujemy 14 500 m2 powierzchni pod nową, wymagającą technologię. W Nowej Soli można spotkać nas na dwóch placach budów
– w centrum miasta realizujemy inwestycję dla miasta – halę sportową oraz dla grupy Lantmannen Unibake powiększamy o 14 400 m2 ogromny zakład produkcyjny.
N.Ch.: Pandemia pokazuje, że trudno wybiegać planami w przyszłość, ale mimo wszystko trzeba wyznaczać sobie cele, aby nie zostać za konkurencją. Jaki plan na najbliższe miesiące ma W.P.I.P.?
J.S.: Łącznie mamy uruchomionych 20 placów budów o łącznej powierzchni ponad 120 tys. m2 i pracujemy nad kolejnymi kilkunastoma projektami, które w fazę realizacji wejdą w 2022 roku. Ten rok poświęcamy na usprawnienie procesów, tak by działać jeszcze skuteczniej i sprawniej realizować kontrakty. Projektowanie z wykorzystaniem BIM, planowanie zrównoważonych rozwiązań w obiektach przemysłowych, wprowadzanie innowacyjnych produktów dla budynków, zielone certyfikacje – to działania, które oferujemy klientom od kilku lat i wciąż doskonalimy. Permanentny rozwój, a także zarządzanie zmianą to działania, które podejmuję każdego dnia a jako wiceprezes zarządu firmy W.P.I.P. staram się wyznaczać taki kierunek pracującym ze mną zespołom. Jednocześnie jesteśmy firmą o korzeniach i wartościach rodzinnych, w której dużą wagę przykładamy do budowania partnerskich relacji z klientami, pracownikami, podwykonawcami oraz interesariuszami.