BUDMA 2023 – AKCELERATOR BRANŻY
„Kto chce sprzedawać, musi mieć klientów, a w chwili, kiedy ich liczba mocno spadła na rodzimym rynku, należy eksplorować słabiej dotąd rozpoznane czy wręcz wcześniej w ogóle nieobsługiwane. Gdzie zatem szukać nowych klientów?”. Komentarz MARTY SZYDŁOWSKIEJ, Dyrektor Międzynarodowych Targów Budownictwa i Architektury BUDMA.
Czy liderzy sektora budowlanego i architektonicznego są gotowi, aby wykorzystać pełny potencjał zmieniającej się dynamiki branży i dalej się rozwijać? Destabilizacja na rynkach światowych, postępująca inflacja, rosnące ceny surowców, wysokie koszty zatrudnienia oraz problemy z dostępnością kredytów spowodowały zawirowania na rynku budowlanym. Dochodzą także takie czynniki, jak wojna w Ukrainie czy kryzys energetyczny, które bezpośrednio oddziałują na zachowania inwestycyjne i konsumenckie. Dodatkowo postęp technologiczny, zwiększona konkurencja i zapotrzebowanie na krótszy czas realizacji inwestycji budowlanych powoli, ale pewnie zaczynają przekształcać sektor budowlany w bardziej otwarty na procesy digitalizacji. Aktualny stan gospodarki wymaga od przedstawicieli branży budowlanej dobrego przygotowania i szybkiego dostosowania się do pojawiających się wyzwań.
Pogarszająca się sytuacja dotyczy nie tylko Polski, ale i całej Europy oraz wielu krajów świata. Wyjścia jednak nie ma: kto chce sprzedawać, musi mieć klientów, a w chwili, kiedy ich liczba mocno spadła na rodzimym rynku, należy eksplorować słabiej dotąd rozpoznane czy wręcz wcześniej w ogóle nieobsługiwane, np. postrzegane do tej pory jako niszowe, gdzie niska cena nie jest warunkiem kontraktu (lub też aktualny wysoki kurs walut chociaż w części pokrywa skutki spowolnienia na rodzimym rynku). Gdzie zatem szukać tych „nowych klientów”?
Rozwiązań jest wiele i można się długo zastanawiać, które z nich przyniosą oczekiwane rezultaty, ale do najbardziej efektywnych z pewnością należą targi: tutaj jest w zasadzie gwarancja, że wśród tysięcy gości, którzy z pełną świadomością przyjeżdżają w poszukiwaniu inspiracji i wiedzy o najnowszych technologiach, trafią się zdecydowani na konkretne produkty. Inna opcja jest taka, że dzięki obecności na targach zostaniemy zauważeni przez klienta dotąd nieznającego całej naszej oferty. Działania takie jak: innowacyjność w produktach i usługach, nowe kanały dystrybucji czy promocja będą wymagały jeszcze więcej zaangażowania, aby skutecznie konkurować na rynkach eksportowych. Jako organizatorzy targów inicjujemy spotkania i wymianę doświadczeń, wspieramy komunikację i stale szukamy rozwiązań na miarę globalną, które dodatkowo napędzają rozwój przedsiębiorstw. Targi zapewniają przestrzeń do rozwoju oraz komfortowe środowisko do bezpośredniej komunikacji. Tak jest również z targami BUDMA będącymi od ponad 30 lat najważniejszym polskim wydarzeniem integrującym międzynarodowe środowisko budowlane.
Podsumowując, można sobie zadać pytanie: kto najlepiej poradzi sobie z trudnościami na rynku? Odpowiedź nie jest prosta, lecz nie mam wątpliwości, że przedsiębiorcy intensywnie poszukują rozwiązań, które pomogą im łagodniej przejść przez nadchodzący kryzys. Wśród nich na pewno jednak będą firmy, które zwiększą portfolio klientów i jednocześnie zoptymalizują tak niełatwe do ujarzmienia koszty produkcji. Doskonałą okazją do nawiązania nowych globalnych kontaktów będą targi BUDMA, a do rozmów o optymalizacji – konferencje i branżowe debaty oraz oferta maszyn, narzędzi i komponentów do produkcji stolarki budowlanej i fasad, czyli odbywające się w tym samym terminie targi WinDoor-tech. Zapraszam do uczestnictwa w obu wydarzeniach już dzisiaj.
