1. Home
  2. Biznes i Ludzie
  3. DYWERSYFIKACJA JAKO TARCZA
DYWERSYFIKACJA JAKO TARCZA
0

DYWERSYFIKACJA JAKO TARCZA

0

Rok 2023 będzie czasem digitalizacji procesów, układania biznesów pod wyzwania związane z raportowaniem ESG, szukania ekologicznych rozwiązań w budownictwie.

W rok 2022 wszyscy wkraczaliśmy w świetnych humorach, zasypani kontraktami, w których można było przebierać. Przebiliśmy psychologiczną barierę 3 mld zł w portfelu zleceń, liczbę 3 tys. pracowników na pokładzie, a Onde potroiło (!) w ciągu roku przychody. W lutym, gdy Putin najechał Ukrainę, musieliśmy zaciągnąć hamulec ręczny w tej rozpędzonej maszynie. Odeszliśmy od biurek, zakasaliśmy rękawy i skupiliśmy się na pomocy naszym kolegom z Ukrainy – przy ich problemach te nasze nadal wydają się krępująco błahe. Warto o tym pamiętać.

Wiosną ceny materiałów budowlanych wystrzeliły, inflacja zaczęła rosnąć, wzrost stóp procentowych zamroził rynek kredytów hipotecznych, co z dnia na dzień niemalże zatrzymało budownictwo mieszkaniowe – przez lata rozgrzane do czerwoności. Zaczął się nerwowy dla nas wszystkich czas renegocjacji kontraktów, a wyciąganie ręki po pieniądze nigdy nie jest komfortowe, i to dla obu stron – pierwsza chce mieć zrealizowany projekt, a druga przynajmniej nie dokładać do interesu. Stanęliśmy przed dylematem: schodzić z budowy czy nie schodzić. Na szczęście jedynie w pojedynczych przypadkach wybraliśmy to drugie. Kalkulowaliśmy nowe kontrakty, oparte na nowych cenach i warunkach, na rynku pojawiły się pierwsze ceny dumpingowe – to dziwne, bo historia branży pokazuje, że branie kontraktów na oślep, „by ludzie mieli co robić”, jeszcze nikomu się nie opłaciło.

Jako tarcza obronna zadziałała nasza grupowa dywersyfikacja – na czoło peletonu wysunął się u nas serwis dla przemysłu, który dzięki akwizycji niemalże podwoił swoje przychody. To obszar rynku bardzo stabilny i niewrażliwy na zawirowania. Cieszę się, że lata temu podjęliśmy decyzję o wejściu w ten segment, dziś bowiem cieszymy się z pierwszych większych plonów.

Skalibrować biznes według ESG

Co zdumiewające, mimo skokowego wzrostu cen energii, widma zimnych kaloryferów i braku węgla, w zamrażarkach sejmowych utknęła ustawa o liberalizacji odległości turbin wiatrowych od zabudowań, słynne „10H”. To o tyle niepokojące, że energia płynąca z OZE jest najsensowniejszą pod każdym względem alternatywą dla energii konwencjonalnej i oczywistym kierunkiem rozwoju, który miałby wpływ na ceny energii. Wszyscy płacimy rachunki i wszyscy widzimy, jak one rosną. Rozwój farm wiatrowych i fotowoltaiki to gwarancja naszej niezależności energetycznej – dostępu do słońca czy wiatru raczej nikt nam nie odetnie.

Zresztą OZE wpisują się w szerszy kontekst zrównoważonego rozwoju. Trzy litery – ESG – zreformują nawet oporne biznesy, które dotychczas kwestie odpowiedzialności za środowisko, społeczeństwo i pracowników traktowały po macoszemu. Jako Erbud przeszliśmy ponownie certyfikację EMAS, zrobiliśmy pierwszą tak szeroką kampanię promującą budownictwo z branży budowlanej dla kobiet, zaprosiliśmy topową agencję, aby wyznaczyła nam strategię ESG na najbliższe lata. Do 2030 r. chcemy uzyskać neutralność klimatyczną w zakresie pośrednich emisji, 20proc. udział energii odnawialnej w miksie energetycznym już do 2025 r. – to ambitne, aczkolwiek realne – oraz skalibrować biznes pod inwestycje zrównoważone. Dowodem jest rozwój startupu MOD21, który właśnie rozpoczyna produkcję.

Rok 2023 będzie czasem digitalizacji procesów, układania biznesów pod wyzwania związane z raportowaniem ESG, szukania ekologicznych rozwiązań w budownictwie. Sztuką stanie się racjonalne i rzetelne kalkulowanie kontraktów. Czekamy na ich wysyp z worka z napisem KPO na odbicie w drugiej połowie roku, gdy, miejmy nadzieję, inflacja zelżeje. Nie ma rozwoju ani inwestycji bez nakładów na infrastrukturę. A infrastruktura to my,generalni wykonawcy.