Studenci Politechniki Białostockiej projektowali żłobek z przedszkolem i remizę z salą bankietowo-konferencyjną dla gminy Choroszcz

29 studentów, czyli aż dwie grupy projektowe studentów III roku I stopnia kierunku architektura na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej pod opieką dr. inż. arch. Roberta Misiuka z Katedry Projektowania Architektonicznego Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej miało za zadanie zaprojektować przedszkole ze żłobkiem w Choroszczy  oraz remizę z salą bankietowo-konferencyjną  Ochotniczej Straży Pożarnej w Barszczewie. Obiekt dla maluchów najlepiej udał się Izabeli Domalewskiej i Kamili Borowskiej, remizę z z salą bankietowo-konferencyjną dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Barszczewie najciekawiej zaprojektowali Szymon Trzciński i Jakub Galicki. Wszyscy autorzy są studentami VI semestru II roku studiów I stopnia na kierunku architektura na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej.

– Projekty maja posłużyć władzom samorządowym do określenia możliwości realizacyjnych terenów przeznaczonych pod inwestycje – wyjaśnia dr inż. arch. Robert Misiuk. – Będą cennym materiałem do określenia strategii rozwoju i stanowić  będą materiał wyjściowy do doprecyzowania programu użytkowego, wielkości obiektów oraz rozwiązań funkcjonalno-przestrzennych. Tematy konkursowe były ściśle związane z planami inwestycyjnymi gminy i w najbliższym czasie przewidziana będzie w tej czy innej formule ich realizacja.

Komisja konkursowa złożona z przedstawicieli Urzędu Miasta w Choroszczy i pracowników z Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej wybrała najlepsze projekty.

– To jest bardzo dobry wydział – mówi Robert Wardziński, burmistrz Choroszczy. – Wizja naszej młodzieży dopasowuje nasze nowe budowle do naszych obecnych realiów. Nie chcemy iść sztampowo, po staremu. Studenci tutaj mają fajne pomysły i dlatego zostali docenieni.

Najlepszy projekt przedszkola ze żłobkiem wykonały Izabela Domalewska i Kamila Borowska.

– Zaprojektowałyśmy przedszkole z oddziałami, w których mogłyby przebywać malutkie dzieci od 20 tygodnia życia aż do 6 lat – opowiada Izabela Domalewska, studentka VI semestru III roku studiów I stopnia na kierunku architektura na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej. – Zaprojektowałyśmy dwa oddziały dla sześciolatków oraz inne dzieciom z innych roczników. W naszym projekcie rozwiązałyśmy w dość nietypowy sposób plac zabaw, ponieważ umieściłyśmy go na dachu zielonym. Jest to pewnego rodzaju odstępstwo od tradycyjnej formy projektowania takich placów zabaw. Nasza bryła jest nawiązaniem do tradycyjnej architektury otoczenia, ponieważ ma dach dwuspadowy. Elewacja została wykończona ciepłym drewnem, co także stwarza dość przyjemną atmosferę dzieciom, które tam przebywają. W części fasady zaprojektowałyśmy możliwość umieszczenia muralu, który byłby atrakcyjnym elementem podobającym się dzieciom. Chciałyśmy, aby nauka, a także spędzanie czasu na zabawie było przyjemne dla dzieci, które by uczęszczały do tego przedszkola. Udział w konkursie dał nam na pewno poszerzenie wiedzy z zakresu projektowania tego typu obiektów i był swego rodzaju frajdą,

Wśród projektów na remizę z salą bankietowo-konferencyjną Ochotniczej Straży Pożarnej w Barszczewie wygrała praca Szymona Trzcińskiego i Jakuba Galickiego.

– Projekt miał powstać na wymagającej działce, przez co mieliśmy utrudnioną pracę – mówi Szymon Trzciński, student VI semestru III roku studiów I stopnia na kierunku architektura na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej. – Musieliśmy tam zmieścić dwie dość duże funkcje jaką jest remiza Ochotniczej Straży Pożarnej oraz sala bankietowa na około 100 osób. Projekt nasz został ukierunkowany właśnie tą działką oraz otoczeniem Barszczewa. Nasz projekt był bardzo dobrze rozwiązany pod względem technicznym. I myślę, że to miało w sumie duży wpływ na zajęcie przez nas pierwszego miejsca w konkursie, ponieważ miał być to projekt, który będzie zrealizowany. Więc jeśli projekt jest technicznie rozwiązany dobrze, to  po prostu ułatwimy przyszłym projektantom bądź osobom, które zaadaptują nasz projekt, zrozumieć go lepiej.

– Uważam, że studenci wykazali się wiedzą, umiejętnościami, chęcią studiowania, a także podejściem takim typowo ludzkim, czyli entuzjazmem i zaangażowaniem. Sądzę, że to wartościowa młodzież – zapewnia dr inż. arch. Robert Misiuk z Katedry Projektowania Architektonicznego Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej. – To jest bardzo dobry taki warsztat projektowy. Uważam, że łączenie takiej typowej dydaktyki z możliwością pracy na takiej żywej, potrzebnej tkance przynosi najlepsze efekty.

W konkursie uczestniczyły dwie grupy projektowe studentów III roku I stopnia na każdy temat przypada po  siedem zespołów 2 osobowych. – łącznie 29 studentów.

Tematy konkursowe były ściśle związane z planami inwestycyjnymi gminy Choroszcz i w najbliższym czasie przewidziana będzie w tej czy innej formule ich realizacja. Konkurs był organizowany w porozumieniu z Urzędem Miasta w Choroszczy.

– Będziemy starali się je zrealizować, ponieważ już stopniowo mamy zabezpieczone na to fundusze – mówi Robert Wardziński, burmistrz Choroszczy. – Mamy jeszcze kilka pomysłów na kilka różnych projektów i na pewno z władzami Politechniki Białostockiej będziemy dalej współpracować, bo widzimy, że jest to fajna zabawa, chociażby dla studentów. I mamy tutaj także fajne pomysły, a każdy pomysł inspiruje nas do tego, aby coś nowego pojawiało się w naszej gminie.