Home Biznes i Ludzie Ludzie RODZINA PASJA i DUMA
RODZINA PASJA i DUMA
0

RODZINA PASJA i DUMA

0
0

,,Silna marka, na którą cały zespół pracował 30 lat, to podstawa.” – wywiad z Wojciechem Klimasem właścicielem firmy Klimas Wkręt-met.

Grzegorz Przepiórka: W tym roku mija 30 lat od założenia przez Państwa firmy Klimas Wkręt-met. Jakie myśli rodzą się, kiedy próbuje Pan objąć te trzy dekady?
Wojciech Klimas, właściciel Klimas Wkręt-met: W naszym przypadku życie zawodowe i życie prywatne są ze sobą ściśle powiązane. Tworząc przedsiębiorstwo rodzinne, opieraliśmy je na wartościach, które wyznajemy na co dzień. Dlatego myśli, które towarzyszą spojrzeniu na naszą historię, to rodzina, pasja oraz duma. Po 30 latach funkcjonowania firmy Klimas Wkręt-met mam prawo spojrzeć na naszą historię właśnie z takich perspektyw.

Firmę zakładałem wraz z żoną Joanną na początku lat 90. Przez te trzy dekady dzień w dzień wspólnym wysiłkiem budowaliśmy potęgę Klimas Wkręt-met. Dziś w biznes zaangażowane są również nasze dzieci, które od najmłodszych lat uczestniczyły w życiu firmy i bardzo często pomagały nam zmagać się z trudnościami biznesowymi. Jesteśmy i będziemy przedsiębiorstwem rodzinnym. To rodzina stała u sterów wszystkich wzlotów i trudniejszych momentów firmy, dlatego nie wyobrażam sobie, aby Klimas Wkręt-met przestał być firmą rodzinną.

G.P.: Drugi aspekt, który Pan wymienił to pasja.
W.K.: Bez niej nie dalibyśmy rady. Często słyszymy pytania od pracowników: „skąd u Państwa, po tylu latach, jeszcze tyle energii”? Powtarzamy im wtedy, że praca to nasza pasja. Naprawdę ekscytujemy się tym, co robimy, gdyż sprawia nam to olbrzymią przyjemność, a po tych 30 latach realizacji naszej pasji mam poczucie ogromnej dumy. Z małej, rodzinnej firmy spod Częstochowy weszliśmy na salony światowych rynków technik zamocowań. To jeszcze bardziej nas dopinguje do stawiania sobie poprzeczki coraz wyżej.

Asia Klimas, Kamila Klimas-Sojska, Joanna Klimas, Wojciech Klimas, Paweł Klimas

Ze spokojem patrzymy w przyszłość. Dzisiaj firma jest w bardzo dobrym momencie swojej działalności. 30 lat to oczywiście szmat czasu, niemniej jednak patrzymy na siebie jak na prężnego, zdrowego mężczyznę w sile wieku, który ma w sobie na tyle energii, aby powalczyć o prymat pierwszeństwa z naszymi dużo starszymi kolegami z rynków zagranicznych.

Silna marka, na którą cały zespół pracował 30 lat, to podstawa.

G.P.: Od czego się zaczęło – co było iskrą zapalną do założenia biznesu? I jak firma nabierała rozpędu? Jakie inicjatywy, inwestycje, innowacje były kluczowe dla rozwoju?
W.K.: To życie podsuwa najlepsze pomysły, również pomysły na biznes, chociaż często na początku drogi nie zakładamy, że działanie może przybrać takie rozmiary. Początek lat 90. był okresem, który na dobre odmienił losy polskiej gospodarki. Wolny rynek dał nam impet do działania. Od samego początku stawialiśmy na obszar produkcyjny, wierząc, że przyniesie oczekiwany efekt. W tamtych czasach zapotrzebowanie na każdy asortyment było ogromne, ale trzeba było mieć odwagę do działania. Uruchomienie produkcji, które miało miejsce w 1990 r., wiązało się z podejmowaniem licznych, czasem bardzo trudnych decyzji. Postawiliśmy na wykwalifikowany i zaufany zespół pracowników, który wyznawał takie same zasady jak my. Na przestrzeni lat sami również podnosiliśmy swoje kwalifikacje w zakresie zarządzania, produkcji, marketingu i sprzedaży. Wiedzę i doświadczenie przenosiliśmy w realia współpracy na rynku krajowym oraz stopniowo również międzynarodowym. Wszystko to wymagało ogromnego zaangażowania całego zespołu. Naszym celem było stworzenie sprawnie działającego organizmu, który będzie dostarczał naszym klientom produkty najwyższej jakości.

W ciągu tych 30 lat rozwijaliśmy się bardzo dynamicznie; popełniliśmy też wiele błędów, jednak konsekwentnie szliśmy w wyznaczonym kierunku. Wyznawaliśmy zasadę, że nie ma rzeczy niemożliwych, na niektóre trzeba tylko trochę dłużej pracować. Ale praca przynosi owoce, czego dowodem jest fakt, że pod koniec lat 90. rozpoczęliśmy budowę największego i najnowocześniejszego zakładu produkcyjnego technik zamocowań w Europie Środkowo- -Wschodniej. Wybudowaliśmy hale produkcyjne o łącznej powierzchni użytkowej 10 tys. m2, a nowoczesne maszyny pozwoliły nam w pełni zautomatyzować produkcję oraz podnieść wydajność i jakość. Na tamte czasy to było duże wyzwanie, ale to był dopiero początek.

G.P.: Klimas wciąż bardzo dynamicznie się rozwija, m.in. rozbudowując swoje zaplecze produkcyjne. Niebawem nastąpi oficjalne otwarcie dwóch nowo wybudowanych zakładów. Jaki wpływ będą one miały na poszerzenie potencjału firmy?
W.K.: Dziś Klimas Wkręt-met posiada 4 zakłady produkcyjne, o łącznej powierzchni ponad 80 tys. m2, które dysponują ponad 300 maszynami do produkcji technik zamocowań. Nasze produkty są sprzedawane w ponad 60 krajach na całym świece. Konsekwentnie realizujemy strategiczny cel, jakim jest osiągnięcie pozycji lidera w produkcji technik zamocowań w Europie, dlatego inwestujemy środki w dalszą rozbudowę zaplecza produkcyjnego. W dwóch nowo wybudowanych zakładach produkcyjnych w Wantach znajduje się nowoczesny dział produkcji części metalowych oraz w pełni zautomatyzowany dział pakowania wyrobów gotowych. Oficjalne otwarcie obu zakładów planujemy na II kwartał 2020 r. Inwestycja ta ma zwiększyć potencjał produkcyjny, by zaspokoić popyt płynący z kolejnych rynków. Oczywiście cały czas pamiętamy, że to wymaga równoległego badania rynku, by dostosować produkty do konkretnych potrzeb naszych klientów.Dlatego, oprócz rozbudowy zakładów produkcyjnych, pracujemy nad rozwojem sieci dystrybucji, tworzymy i szkolimy zespoły sprzedażowe.

Z małej, rodzinnej firmy weszliśmy na salony światowych rynków technik zamocowań.

G.P.: Podkreślił Pan na początku rozmowy, że Klimas to firma rodzinna. Jak ten aspekt decydował o  losach i charakterze firmy? Jakie odzwierciedlenie znajduje dzisiaj?
W.K.: Ponad 90% przedsiębiorstw w Polsce to firmy rodzinne. Jednak tylko ok. 1/3 z nich deklaruje ta- ki charakter  przedsiębiorstwa. My w czynniku rodzinności, z którym utożsamiamy naszą firmę, zawiera- my nie tylko potencjał wizerunkowy. Firmy rodzinne stanowią poważną siłę  gospodarczą, zarówno ze względu na ich ilość, jak również dlatego, że mają  większą od innych zdolność przetrwania w czasach kryzysu. Jako właściciele mamy  poczucie odpowiedzialności wobec pokoleń, które firmę tworzyły, a tak- że wobec  następców. Będąc firmą rodzinną, jesteśmy postrzegani ja- ko bardziej wiarygodni,  autentyczni i zdeterminowani do dostarczania dóbr i usług jak najlepszej jakości. A  ponieważ jesteśmy ukierunkowani na wielopokoleniową działalność, budujemy struktury w  oparciu o długofalowe działania. To przekłada się niewątpliwie na nasze relacje z partnerami biznesowymi, którzy widzą w nas wiarygodnego i stabilnego producenta.

G.P.: Najwyższa jakość i precyzja wykonania stanowiły jeden z kluczy do zbudowania silnej marki.  Jak Klimas realizuje wieloaspektowe zagadnienie dbałości o jakość?
W.K.: Jakość i precyzja wykonania naszych produktów, dla mnie, jako dla Prezesa firmy, były, są i będą ogromnie
istotne. To fundament działania Klimas Wkręt-met. Od samego początku wierzyłem w to, że tylko dobra jakość, właściwe parametry techniczne i powtarzalność produktu są w stanie zbudować silną markę. Ten ostatni element to coś, co chcemy gwarantować naszym klientom. Satysfakcja, z jaką spotykają się podczas użytkowania naszych produktów, musi być powtarzalna. Klient nie może być zaskakiwany jakością produktów. Raz kupiony produkt musi mieć tę samą jakość przy ponownym zakupie. Wiedziałem, że tylko własna produkcja, przy użyciu nowoczesnych
maszyn, zapewni klientom takie wrażenia. Nasza produkcja daje dużą przewagę konkurencyjną, gdyż wiele firm obecnych na rynku nie jest w stanie zapewnić  powtarzalności wyrobu, ze względu na to, iż sprowadzają produkty od różnych dostawców z Dalekiego Wschodu.

Paweł Klimas i Wojciech Klimas

G.P.: Czego, poza wysoką jakością, oczekują klienci? Jakie są dzisiaj potrzeby rynku i trendy w obszarze zamocowań?
W.K.: Nadrzędną potrzebą, którą musi spełnić każdy producent, jest gwarancja jakości. Ten element od początku był na sztandarach naszej firmy; stąd również pochodzi hasło, którym się posługujemy – „Wspólnie budujemy jakość”. Określenie „wspólnie” ma jeszcze jeden ważny przekaz. Bardzo często przygotowujemy produkty pod indywidualne potrzeby naszych partnerów handlowych. Nowe produkty tworzymy we współpracy z naszymi partnerami, gdyż wierzymy, że wspólnie wypracowane rozwiązania dają długoterminowe efekty. Kolejnym ważnym elementem we współpracy z partnerami jest szeroko rozumiany serwis. Aspekty związane z doradztwem i szkoleniami, obliczeniami technicznymi, dostępnością i terminowością dostaw, testami naszych produktów to podstawowe narzędzia, którymi posługujemy się na co dzień.

G.P.: Nie tylko produkty, moce wytwórcze, ale również sposoby docierania do odbiorców ulegają ewolucji w firmie Klimas – mam na myśli platformę e-klimas.com.
W.K.: Od początku działalności firmy postawiliśmy na szeroką dystrybucję naszych wyrobów. Zależało nam na tym, aby każdy klient, niezależnie od tego, z jakiej miejscowości pochodzi, miał możliwość zakupu naszego asortymentu. Dlatego dziś produkty marki Klimas Wkręt-met można znaleźć w ponad 10 000 punktów sprzedaży w Polsce. Aby sprostać postępowi technologicznemu, w ubiegłym roku zdecydowaliśmy się na uruchomienie nowej platformy e-commerce. Jest ona bardzo ważnym etapem na drodze cyfrowej transformacji naszego przedsiębiorstwa. Wiemy, że powszechny dostęp do internetu na dobre zmienił tradycyjny model zakupowy i choć w branży budowlanej zmiana ta następuje stopniowo, to jako lider kategorii zamocowań chcemy być przygotowani na potrzeby zmieniającego się rynku.

G.P.: Jakie możliwości daje nowy kanał i jaką popularnością się cieszy?
W.K.: Dzięki platformie e-klimas. com klienci otrzymują kompleksowe informacje o bogatym portfelu Klimas Wkręt-met w trybie rzeczywistym. Na platformie mogą sprawdzić również ceny oraz dostępność asortymentu, a co najważniejsze – w dowolnym momencie, nawet z telefonu komórkowego, są w stanie
złożyć zamówienie. Ważną funkcjonalnością e-klimas.com jest wyszukiwarka z zaawansowaną funkcją filtrowania i sortowania, co pozwala klientom błyskawicznie dotrzeć do konkretnego produktu. Już dziś widzimy, że zainwestowane środki przynoszą oczekiwane rezultaty. Klienci, którzy od lat zamawiali towar za pośrednictwem naszego przedstawiciela handlowego, coraz częściej korzystają z internetowego narzędzia. Opinie użytkowników platformy potwierdzają, że w tym kierunku będą zmierzały dotychczasowe procesy zakupowe, gdyż wszystko, czego klienci dotychczas poszukiwali off-line, są w stanie znaleźć w jednym, dostosowanym do ich potrzeb środowisku e-commerce.

Jakość i precyzja wykonania to fundament działania Klimas Wkręt-met.

G.P.: Niedawno dotarła do nas informacja, że Klimas Wkręt-met rozwija sprzedaż swoich wyrobów w Indiach. Które rynki, oprócz Indii, są dla kierowanej przez Państwa firmy perspektywiczne? Jak Klimas Wkręt-met rozwijał skrzydła na rynkach zagranicznych?
W.K.: Nasza sprzedaż eksportowa kształtowała się naturalnie. Wraz z rozwojem biznesu w Polsce znajdowaliśmy partnerów za wschodnimi granicami. Już w latach 90. nasze produkty cieszyły się dużą popularnością w Rosji i na Ukrainie. Na przestrzeni ostatnich 5–6 lat zaczęliśmy podejmować świadome, strategiczne decyzje dotyczące obszarów, w których chcemy się rozwijać. Skupiliśmy się na rozwoju na rynkach południowo- i wschodnioeuropejskich, a następnie na rynku zachodnioeuropejskim, mając oczywiście świadomość, w których krajach i na jakich kontynentach jest zapotrzebowanie na nasz asortyment. Dziś śmiało możemy powiedzieć, że przestajemy być tylko europejskim graczem na rynku technik zamocowań. W 2019 r. nawiązaliśmy współpracę handlową z partnerami z Senegalu i Australii. Odważnym posunięciem było założenie przez nas spółki handlowej w Indiach, ale po 9 miesiącach jej działalności wiemy, że była to trafna decyzja. W Indiach pracuje dla nas zespół sprzedażowy, który dba o to, aby nasz asortyment trafiał na duże inwestycje. Jednocześnie nawiązaliśmy współpracę z wieloma partnerami handlowymi, którzy również rozwijają naszą eksportową markę Klimas na rynku indyjskim. Patrząc w skali makroekonomicznej, rodzimy rynek ma jeszcze duży potencjał sprzedażowy w zakresie technik zamocowań, niemniej jednak naszym prawdziwym wyzwaniem i zadaniem na kolejne lata jest zbudowanie silnej pozycji marki Klimas w odległych krajach. Chcąc być graczem o globalnym zasięgu, trzeba patrzeć globalnie na działania, dlatego już dziś przygotowujemy się do tego, aby nasze strategiczne cele zostały zrealizowane.

G.P.: Jak firma będzie się starała utrzymać wysoką dynamikę rozwoju? Jakie są plany na kolejne miesiące i lata?
W.K.: W sektorze budownictwa dobra reputacja marki i zaufanie do niej są podstawą rozwoju. Dlatego dbamy o te wartości na każdej płaszczyźnie – od naszych pracowników poprzez zarządzanie procesami produkcji, kontrolę jakości, po obsługę klientów. Silna marka, na którą cały zespół pracował 30 lat, to podstawa. Jednak aby firma mogła się rozwijać, niezbędne są konkretne inwestycje. Rok 2020 jest dla nas szczególny, ponieważ świętujemy 30-lecie działalności, ale również zwieńczamy dwuletni okres ogromnych inwestycji w budowę hal produkcyjnych i poszerzenia parku maszynowego. Poprzez te inwestycje będziemy w stanie nie tylko sprostać popytowi na nasze produkty, który z roku na rok nie słabnie, ale również będziemy mogli zaproponować nowe rozwiązania produktowe, które wkrótce zaoferujemy naszym partnerom handlowym. Oczywiście nie mamy wpływu na to, jak będzie się zachowywała koniunktura w światowym i polskim budownictwie, jednak bazując na naszym 30-letnim doświadczeniu, jesteśmy dobrze przygotowani na różne perturbacje na krajowych i zagranicznych rynkach.


Zdjęcia archiwum Klimas Wkręt-met

open