Home Komentarze Budując NDI
Budując NDI
0

Budując NDI

0
0

Osiągnąć „trzydziestkę” w branży tak dynamicznej i zmiennej jak budownictwo to duża sztuka oraz powód do wielkiej satysfakcji. Jakie są najważniejsze osiągnięcia ostatniego 30-lecia, a jakie dalsze wyzwania stoją przed firmą? Z okazji jubileuszu 30-lecia Grupy NDI o komentarz poprosiliśmy Prezes NDI – Panią Małgorzatę Winiarek-Gajewską.

30 lat NDI to historia ludzi i projektów wplecionych w proces zmian zachodzących w naszym kraju po 1989 roku. Mój Mąż po kilkunastoletnim pobycie oraz pracy w krajach Bliskiego Wschodu wrócił do Polski i w 1991 roku założył firmę, która miała zajmować się projektami inwestycyjnymi w budownictwie.

Taka decyzja była pokłosiem doświadczeń zdobytych za granicą, ale także przemyśleń nad tym, w jaki sposób ta nowa Polska będzie się zmieniać. Nie budziło wówczas wątpliwości, że jedną z wiodących kwestii będzie próba nadrobienia zapóźnień cywilizacyjnych w inwestycjach. Szybko okazało się, że przyjęte założenia sprawdzają się, my zaś zaczęliśmy realizować duże projekty inwestycyjne, łącząc rolę inwestora, dewelopera i generalnego wykonawcy. Był to czas, kiedy bardzo niewielkim, ale zżytym zespołem zapaleńców porywaliśmy się na projekty, które wydawały się poza naszym zasięgiem – a jednak się udawały.

Dzięki sukcesom tych projektów rośliśmy oraz rozwijaliśmy się, zachowując przy tym charakter firmy prywatnej, rodzinnej. Było to dla nas istotne kryterium i takim pozostało do dziś. Mój Mąż ogromnie angażował się w sprawy firmy, podobnie ja, i dla nas obojga przywilej oraz możliwość nieskrępowanego kształtowania NDI były i są wartością nie do przecenienia.

Po tych trzydziestu latach zbierania różnych doświadczeń, wielu dobrych i pozytywnych, ale także tych złych i bolesnych, nasze podstawowe przekonanie nie uległo zmianie. Najważniejszą wartością firmy są ludzie. NDI to dziś już nie kilkunastoosobowy zespół, ale grupa firm o różnych profilach działalności, skupiająca kilkaset osób o różnych specjalnościach, w różnym wieku i z różnym bagażem doświadczeń.

Staramy się jednak integrować zespół wokół wspólnych celów, których w dzisiejszym NDI jest więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Jako organizacja próbujemy też utrzymać równowagę pomiędzy zapędami do regulowania wielu aspektów działalności Grupy, które ocierają się o rozwiązania rodem z korporacji, a zachowaniem zdrowego osądu, zdolności do sprawnego podejmowania decyzji i koncentracji na realizacji zadań.

Mimo że mój Mąż nie doczekał wspólnie z nami 30-lecia swojej firmy, to podwaliny, które położył, budując NDI, są na tyle trwałe oraz stabilne, że naszym celem jest kontynuowanie działalności Grupy w dotychczasowych obszarach, ale także nieustanne poszukiwanie nowych kierunków rozwoju. Mamy nadzieję i przekonanie, że przed nami wiele udanych lat, a także, że marka NDI na trwałe pozostanie w gronie istotnych polskich podmiotów gospodarczych.

Fot. arch. NDI

open