Nowa strategia Zumtobel Group w Polsce

Od 15 czerwca br. KAMIL MACIEJCZYK zajmuje stanowisko Dyrektora Generalnego Zumtobel Group w Polsce. Jak opisać go w kilku słowach? Strategiczne myślenie, pewność siebie i energia do podejmowania nowych wyzwań – to jego dominujące cechy. O planach rozwoju firmy, a także własnych obserwacjach rynku opowiada w rozmowie z Natalią Chylińską.

Natalia Chylińska: Wcześniej współpracował Pan z firmą powiązaną z zupełnie inną branżą niż ta, w jakiej specjalizuje się Zumtobel Group. Gdzie Pan zdobywał doświadczenie?

Kamil Maciejczyk: Moje dotychczaso-we doświadczenie w zakresie rozwoju biznesu, sprzedaży i zarządzania jest powiązane z branżą instalacji w budownictwie oraz efektywnością energetyczną. Przez kilka lat miałem okazję zarządzać polskim przedstawicielstwem czołowego europejskiego producenta central wentylacyjnych i klimatyzacyjnych – Menerga Polska. Doświadczenie zdobywałem także w Schneider Electric, gdzie odpowiadałem za biznes efektywności energetycznej, a jeszcze wcześniej zarządzałem spółką córką grupy GEO-KAT. Dzięki temu, że miałem okazję pracować zarówno po stronie podmiotów dostarczających rozwiązania, jak i wykonujących instalacje, mam dobre zrozumienie oraz perspektywę całości funkcjonowania segmentu instalacji w budownictwie.

N.Ch.: Jakie cele stawia Pan przed Zumtobel Group Polska?

K.M.: Polska jest największym rynkiem i jednocześnie najsilniejszą organizacją w regionie CEE. Tym samym cele naszej lokalnej organizacji są ściśle powiązane z celami regionalnymi. Naszym priorytetem jest bycie dostawcą pierwszego wyboru zaawansowanych rozwiązań oświetleniowych dla architektów, projektantów oświetlenia oraz dla samych inwestorów. Chcemy być liderem w zakresie rozwiązań cyfrowych, bazujących na infrastrukturze oświetleniowej. Nie mniej ważnym celem dla naszej lokalnej organizacji jest utrzymanie wysokiego poziomu obsługi, szczególnie istotne w dobie dotykających wszystkie branże problemów związanych z zaburzonymi łańcuchami dostaw i kłopotów z dostępem do komponentów.

N.Ch.: Strategia, o której Pan wspomniał, to FOCUSED. Co kryje w sobie ta nazwa?

K.M.: To strategia koncentracji zarówno w wymiarze globalnym, jak i lokalnym, na konkretnych grupach klientów, do których adresujemy ofertę. Każda litera w tym słowie odpowiada za pewien rodzaj aktywności. „F” jak focused, jak już wspomniałem, w tłumaczeniu na język polski oznacza koncentrację. „O” odpowiada za zdolność operacyjną w zapewnieniu najwyższej jakości obsługi oraz optymalizowania kosztów. „C” to z kolei competences, czyli kompetencje. Kryje się pod tym wiedza i doświadczenie niezbędne do wprowadzania na rynek nowych rozwiązań. „U” symbolizuje pewną unikalność, zwłaszcza marek, które wchodzą w skład Grupy Zumtobel (Thorn, Zumtobel). Rozwiązania smart oraz kompleksowe usługi kryją się pod literą „S”. Employees i Envorinment, czyli pracownicy i środowisko, to kolejna litera. Ostatnia „D” dotyczy digitalizacji, czyli szerokiej gamy rozwiązań z zakresu usług cyfrowych oraz IoT, bazujących na infrastrukturze oświetleniowej.

N.Ch.: Co jest dla Pana wyznacznikiem sukcesu?

K.M.: Na pewno będzie nim zrealizowanie długofalowych planów. Sukces powinien wzmacniać siłę organizacji, ale także budować pewien dobrostan i odpowiadać na potrzeby człowieka czy społeczeństwa. Jeśli będziemy mogli się do tego przyczynić jako kompleksowy dostawca rozwiązań oświetleniowych, to będzie to niewątpliwie nasz sukces.

N.Ch.: Osiągnięcie sukcesu nie jest jednak łatwe. Jakie wyzwania się z tym wiążą?

K.M.: Największym wyzwaniem stojącym nie tylko przed naszą firmą, ale przed całym rynkiem oświetleniowym, są zaburzone łańcuchy dostaw. Mówimy tu o skali globalnej. Od nich jest uzależniona produkcja. Taki stan rzeczy niesie ze sobą długofalowe skutki. Dzięki dużemu zaangażowaniu całego zespołu ZG w Polsce, mimo że borykamy się z tymi problemami, udaje nam się realizować cele budżetowe z dużą konsekwencją.

N.Ch.: Jak będzie wyglądała firma ZG za kilka i kilkanaście lat?

K.M.: Design, jakość, parametry techniczne chcemy nadal utrzymać na najwyższym poziomie. Planujemy jednak skupić się na kompleksowych rozwiązaniach, a nie na samych produktach, które są tworzone w taki sposób, aby wspierać naturalny rytm dobowy człowieka (Human Centric Lighting) oraz jego dobrostan. W długofalowej perspektywie natomiast nie chcemy zamykać się jedynie w ofercie produktów z zakresu oświetleniowego. Coraz większy udział w naszych propozycjach będą stanowiły rozwiązania z zakresu usług cyfrowych oraz IoT.

N.Ch.: Dziękuję za rozmowę. Pozostaje mi tylko życzyć powodzenia!

K.M.: Dziękuję.

Fot. arch. ZG Lighting Polska