Home Architecture Design Powściągliwość, choć z pazurem
Powściągliwość, choć z pazurem
0

Powściągliwość, choć z pazurem

0
0

.KTW to nowe spojrzenie na funkcję biurową. Biznes w innym wymiarze, nie tylko spoglądający na panoramę miasta zza szklanej fasady, ale dający oddech dzięki balkonom, tarasom i zieleni, która wkrótce dopełni projekt.

Projekt .KTW jest zlokalizowany w ważnym urbanistycznie miejscu Katowic, w pobliżu skrzyżowania najważniejszych arterii komunikacyjnych biegnących z północy na południe i ze wschodu na zachód. Budowę wież rozpoczęto, kiedy współczesny układ zagospodarowania, realizowany w myśli założenia określonego mianem „oś kultury”, był już wyraźnie zdefiniowany oraz zrealizowany obiektami: Muzeum Śląskiego, gmachu Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Międzynarodowego Centrum Kongresowego. „Oś kultury” to współczesna errata do historycznych założeń urbanistycznych regionu, szanująca planistyczne decyzje miasta. Budynki .KTW niejako honorują oraz sankcjonują nowy kierunek przemian.

C jak centrum

Istotą uformowania przez nas nowych budynków była kontynuacja pierwotnych założeń oraz poszukiwanie dominanty, ale nie tworzenie nowej ikony Śląska. Wieże .KTW wypełniły działkę po gmachu Biurowca Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych – wysokościowcu zaprojektowanym przez jednego z ważniejszych lokalnych architektów lat 50. i 60., Jerzego Gottfrieda. Kluczowe w spojrzeniu na .KTW jest uświadomienie sobie, że decyzja o wysokiej zabudowie zapadła więc dużo wcześniej. Narzucił ją niejako sam 90metrowy budynek DOKP.

Architektura .KTW stanowi kompozycję o charakterze nawiązującym do rangi swojej reprezentacyjnej lokalizacji. Ekspozycja wież od strony ulicy Chorzowskiej oraz od strony Rynku od alei Korfantego sprawia, że budynki tworzą czytelną orientację nowego, funkcjonalnego centrum Katowic. Od strony północnej i zachodniej przylegają do placu Spodka flankowanego od północnego wschodu przez budynek MCK, tworząc z nimi jednolitą kompozycję. Partery .KTW mają stanowić uzupełnienie istniejących przestrzeni usługowo-gastronomicznych, których brakowało w tej części centrum miasta.

B jak budynki

Na nowy zespół zabudowy biurowo-usługowej składają się dwa budynki klasy A z trzema poziomami garażu podziemnego na samochody osobowe oraz zagospodarowaniem terenu. W budynku A, zlokalizowanym od strony Międzynarodowego Centrum Kongresowego, zaprojektowano 14 kondygnacji nadziemnych, z kolei w budynku B od strony alei Roździeńskiego 31 kondygnacji nadziemnych.

Celem inwestycji było uzupełnienie funkcji kulturalno-wypoczynkowych o nowoczesny i funkcjonalny zespół budynków biurowo-usługowych, oferujący elastyczne przestrzenie do komfortowej pracy oraz spędzania wolnego czasu po godzinach. Projekt opracowaliśmy zgodnie z obowiązującymi standardami budynków biurowych klasy A i w oparciu o wytyczne do certyfikatu BREEAM na poziomie Excellent. Budynki są przyjazne dla środowiska, co przejawia się m.in. w niskim zużyciu energii, niskiej emisji do atmosfery, stosowaniu odpowiednich przyjaznych środowisku materiałów budowlanych oraz urządzeń technicznych.

A jak architektura

Zależało nam, by stworzyć architekturę powściągliwą w formie, nie zachwycające czy frywolne dzieło. Nadaliśmy nowym wieżom rysy pozwalające utrwalić cechy charakterystyczne dla naszego postrzegania Śląska, z którego się wywodzimy. Architektura operuje prostymi, eleganckimi i ponadczasowymi środkami wyrazu, stanowiąc indywidualną oraz oryginalną kompozycję przestrzenną odpowiadającą lokalnemu kontekstowi.

Budynki łatwo więc dostrajają się do otoczenia, a jednocześnie nie brakuje im pewnego pazura, energii i dynamiki. Dotknęliśmy ich, poruszając moduły względem siebie oraz nadając im indywidualną formę architektoniczną. Zaprojektowana struktura poruszonych bloków jest wynikiem następującego po sobie, wypiętrzającego się układu prostopadłościennych brył Muzeum Śląskiego i NOSPR. Ponadto forma .KTW, pozbawiona obłych kształtów, w założeniu miała nie konkurować z bryłą Spodka.

F jak forma i funkcja

Geneza tego projektu to również próba znalezienia współczesnej formy odpowiadającej funkcji, jaką mają pełnić te budynki. Balansowaliśmy więc na granicy klasycznego pojmowania kompozycji, przez co podkreślamy etap przemian, w jakim znalazły się Katowice, oraz to, jak mocno siły związane z rozwojem nowych technologii, potencjałem firm i pracujących tu ludzi wpływają na współczesny obraz miasta. .KTW to też nowe spojrzenie na funkcję biurową. Biznes w innym wymiarze, nie tylko spoglądający na panoramę miasta zza szklanej fasady, ale dający oddech dzięki balkonom, tarasom i zieleni, która wkrótce dopełni projekt. Mamy nadzieję, że architekturze budynków .KTW uda się przejść pozytywnie próbę czasu oraz mocno wrosną one w strukturę Katowic.

G jak grunt

Największym problemem projektowym było posadowienie wież na fundamencie w rejonie, gdzie jeszcze niedawno był wydobywany węgiel. Druga wieża .KTW jest obecnie najwyższym budynkiem w Katowicach, dlatego szczególną uwagę zwróciliśmy na uwarunkowania gruntowe. Projekt był dla naszej pracowni dużym wyzwaniem architektonicznym i konstrukcyjnym.


Zdjęcia arch. TDJ Estate

open