1. Home
  2. Architecture Design
  3. Biophilic design
Biophilic design

Biophilic design

0

Projektowanie w duchu biophilic desing w najbliższym czasie stanie się jeszcze bardziej popularnym trendem wnętrzarskim. Nasza wrodzona skłonność do kierowania się ku naturze, określana jako biofilia, przejawia się obecnie tęsknotą za nią i poszukiwaniem rozwiązań, dzięki którym będziemy blisko niej. Jak wynika z najnowszego raportu „Head Downers 2021”, większość z nas odczuwa na co dzień brak kontaktu z naturą i prawie jednogłośnie przyznajemy, że jest ona dla nas bardzo ważna.

Biophilic desing to jeden z przewodnich tematów, szeroko komentowany podczas ubiegłorocznego „Salone del Mobile” w Mediolanie. O „projektowaniu przyszłości”,które zapewni większą łączność z naturą i które jest ukierunkowane na stworzenie bardziej zrównoważonego stylu życia, mówią dziś wszyscy, od Hermana Millera przez Normana Fostera i Carlo Rattiego do Kengo Kumy [1].

Biophilic design jest skutecznym sposobem na zachowanie równowagi w życiu dla osób intensywnie konsumujących na co dzień technologię i pochylających głowę nad różnymi ekranami. Wprowadzanie elementów naturalnych do wnętrz to próba ponownego połączenia się z naturą, bez której czujemy się po prostu źle. Dzięki temu można czerpać z przyrody korzyści dla naszego zdrowia oraz samopoczucia.

Jest to tym ważniejsze, że nasz styl życia i codzienne wyzwania nie sprzyjają przebywaniu na powietrzu. Kluczowe staje się więc, by zaprosić naturę do domu. Dosadnie nazywa to dr Nigel Oseland, autor książki „Beyond the Workplace Zoo: Humanising the Office” wydanej we wrześniu 2021 roku. Zwraca on uwagę na to, że w przeciwieństwie do różnorodnych wybiegów dla zwierząt, ludzie w biurach – niezależnie od potrzeb – mogą spodziewać się zawsze tak samo zaprojektowanego biura, tych samych jednorodnych obszarów, niezależnie od indywidualnych potrzeb człowieka. Dlatego wzywa do zaprojektowania przestrzeni dla ludzi z myślą o krajobrazie [2].

Zamknięci w czterech ścianach

W Polsce co trzeci ankietowany badania VELUX „Head Downers 2021” przyznaje, że poza zamkniętymi pomieszczeniami spędza niespełna godzinę dziennie, ponad połowa badanych nie dłużej niż dwie. Na świeżym powietrzu nie przebywamy nawet w dni wolne od pracy. 73% ankietowanych przyznaje, że trwoni swój czas, patrząc w ekran laptopa, smartfona czy telewizora.

63% Polaków biorących udział w badaniu VELUX potwierdza, że straciło kontakt z naturą. Nie obserwujemy jej, nie przebywamy też na zewnątrz. Takie podejście nie pozostaje bez wpływu na nasze zdrowie. Choć sposób, w jaki żyjemy, sprawia, że oddalamy się od natury, można dostrzec, że ją cenimy i tęsknimy za nią, zdajemy sobie też sprawę z jej pozytywnego wpływu na nasze ciało i psychikę. Zdecydowana większość ankietowanych, bo aż 93%, przyznaje, że kontakt z nią jest dobry dla zdrowia i pozwala odpocząć (91%).

Takie podejście nie pozostaje bez wpływu na nasze życie. Sposób, w jaki żyjemy, sprawia, że oddalamy się od natury, dlatego spróbujmy coś zmienić i postępować inaczej.

Odłączeni od natury

Niestety, blisko połowa badanych Polaków w raporcie VELUX „Head Downers 2021” nie spogląda regularnie na niebo, nie przygląda się ptakom, chmurom czy słońcu. Blisko ¾ badanych potrafi rozpoznać nie więcej niż 10 gatunków ptaków, a co trzeci – do 5 gatunków drzew. Największy problem mamy z rozpoznaniem typów chmur i gwiazdozbiorów. Warto zadbać o to, by spoglądanie za okno dawało nam możliwość obserwacji rozległej przestrzeni i patrzenia w dal. Nie tylko dlatego, że zmniejsza to ryzyko krótkowzroczności, a także pozwala się zrelaksować. Przede wszystkim dlatego, że przybliża nas do kontaktu z naturą.

Dane z raportu VELUX są zbieżne z badaniami z całego kontynentu, wystarczy spojrzeć na to, co mówi Oliver Heath, jeden z najbardziej znanych architektów, którzy propagują biophilic design. Heath namawia do udziału w lokalnych projektach wspierających przyrodę. Powołuje się on na badania przeprowadzone na grupie uczestników brytyjskiego programu monitorowania owadów zapylających, w ramach którego ludzie spędzają 10 minut na liczeniu owadów lądujących na kwiatku. Wyniki pokazują, że – właśnie dzięki bliskiemu kontaktowi z naturą – uczestnicy eksperymentu „Nature Up Close and Personal” czują się bardziej szczęśliwi. Oliver Heath radzi „jeśli potrzebujesz zachęty, by wyjść na zewnątrz i doświadczać kontaktu z naturą, poszukaj w swoim otoczeniu takich aktywności lub programów” [3].

Bliżej naturalnego rytmu

Badania jednoznacznie pokazują, że mamy świadomość pozytywnego wpływu natury na nasze zdrowie. Zdecydowana większość, bo aż 90% ankietowanych, tęskni za przyrodą i przyznaje, że kontakt z naturą jest dobry dla zdrowia i pozwala odpocząć (na ten aspekt wskazuje 93% respondentów). Tu na pomoc przychodzi właśnie biophilic design.

Amos Goldreich, zdobywca nagród takich jak The International Architecture Award w 2019 roku, wskazuje cztery elementy biophilic design, które – jego zdaniem – są kluczowe. Pierwszym jest Visual Connection, a więc takie projektowanie, by móc widzieć ogród w całej przestrzeni wewnętrznej. Drugim punktem – wprowadzenie natury, zwłaszcza poprzez naturalne światło. Dlatego Goldreich otwiera przestrzenie tak bardzo, jak tylko może, wykorzystując okna i świetliki. Trzeci element nie jest wizualny, ale dotyczy włączenia zapachów i dźwięków. I na koniec sposób, w jaki wszystkie te elementy współpracują ze sobą, zdaniem twórcy Amos Goldreich Architecture wpływa na to, jak korzysta się z przestrzeni, a następnie na to, jak ta przestrzeń przekłada się na dobre samopoczucie jako energia zwrotna [4].

Zdrowie na co dzień

W doświetlonych wnętrzach nasza produktywność wzrasta aż o 15%. Możliwość obserwacji rozległych widoków i patrzenia w dal zmniejsza także ryzyko krótkowzroczności. Duże przeszklenia we wnętrzach wpuszczają do środka dużo światła, które pomaga zredukować stres poprzez obniżanie poziomu ciśnienia krwi i tętna. Jak podaje dziennik Financial Times, powołując się na rozmowy z topowymi brytyjskimi architektami: „dziś prawie każdy projekt mieszkaniowy zakłada zapewnienie doświadczenia indor-outdoor” [5]. Zastosowanie w domu okien z drewna doskonale wpisuje się w styl eko, zwłaszcza jeśli tak jak okna VELUX produkowane są z certyfikowanego drewna, które pozyskiwane jest z kontrolowanych upraw, gdzie zagrożone gatunki i obszary chronione są przed wyrębem, a nowe drzewa są sadzone w miejsce starych.

Zanurzeni w roślinności

Biophilic design zakłada także otaczanie się w domu roślinami, które dbają o korzystny mikroklimat. Poza funkcją ozdobną, rośliny doniczkowe w naszych domach usuwają z powietrza szkodliwe substancje, które wydzielane są przez meble, wykładziny i urządzenia, z jakich korzystamy podczas home office, takich jak drukarki czy ksero. Przydomowe ogródki czy balkony pozwalają natomiast zaczerpnąć świeżego powietrza i mają na nas kojący wpływ. Są dziś architekci, którzy idą dużo dalej, tacy jak Stefano Boeri, założyciel Stefano Boeri Architetti, jeden z wiodących na świecie architektów biofilnych. Jego najnowszy projekt to stu apartamentowy budynek w mediolańskiej dzielnicy Porta Nuova. Botanica Tower, której ukończenie zaplanowano na 2025 rok, będzie pokryta 1700 m² roślin i drzew kwitnących, w tym wawrzynu, sosny, róż pnących, rozmarynu i krzewów motylich. Wraz ze zmianą pór roku Botanica Tower będzie zmieniała kolor wieży, by odwzorowywać naturalne pory roku. Zasadzone rośliny nie będą wyłącznie dekoracją – według obliczeń Stefano Boeri pochłoną 14 ton dwutlenku węgla rocznie [6].

Oddychać bez obaw

Nasze życie toczy się dziś prawie wyłącznie w zamkniętych pomieszczeniach. W tym kontekście tak istotne jest, by zadbać o jakość powietrza we wnętrzach, w tym o jego właściwą cyrkulację. Człowiek wykonuje 22 tysiące oddechów dziennie, dlatego tak ważne są wietrzenie pomieszczeń, częste otwieranie okien na oścież oraz systemy zapewniające stałą wysoką jakość powietrza w domu. Dobre parametry wentylacji wnętrz wpływają pozytywnie na funkcje poznawcze i samopoczucie.

Odpowiedzialny design to ochrona środowiska

95% wszystkich badanych w raporcie VELUX „Head Downers 2021” zgadza się, że ludzie muszą zmienić swoje nastawienie i zachowanie wobec przyrody, aby uratować świat przed zniszczeniem. Dbałość o związek miasta z naturą doprowadziła do powstania pierwszego prototypu budynku mieszkalnego, w którym roślinność jest podstawowym elementem architektury, autorstwa pracowni Stefano Boeri Architetti. Milan Vertical Forest tworzy ponad 700 drzew i 20 000 innych roślin tworzących model zalesienia miejskiego [7].

Także dla firmy VELUX ochrona środowiska to priorytet. Przybliżenie ludzi do natury dla marki VELUX oznacza proekologiczne projektowanie, zrównoważoną produkcję z efektywnym użytkowaniem surowców oraz energii, jak również dbanie o wysokie standardy środowiskowe we współpracy z dostawcami. Wykorzystywane do produkcji naturalne surowce mogą być poddane recyclingowi, a okna dachowe mają pozytywny ślad węglowy – co oznacza, że zyski energii cieplnej kompensują z nadwyżką CO2 wyemitowanego w procesie produkcji.


Raport VELUX „HEAD DOWNERS 2021” został opracowany na bazie badania CAWI, przeprowadzonego przez agencję badawczą Kantar we wrześniu 2021 roku. Badanie koncentruje się na populacjach 8 krajów Europy Środkowej – Chorwacji, Czech, Węgier, Polski, Rumunii, Serbii, Słowacji i Słowenii. Dostarcza ono dane dotyczące stylu życia współczesnych Europejczyków, a także pokazuje napięcie, jakie istnieje między przyzwyczajeniami wynikającymi z rozwoju cywilizacji a potrzebą obcowania z naturą. Raport przeczytasz na stronie www.velux.pl/GlowaGoGory


Źródła:

  1. https://www.salonemilano.it/en/articoli/design/discoveringbiophilicdesign
  2. http://www.workplacezoo.com
  3. https://www.oliverheath.com/insightsandnews/newsitemwinterwellbeingoliverheathswaystoboosthealthwellbeingduringwinter/
  4. https://journalofbiophilicdesign.com/podcastjournalofbiophilicdesign/amos
  5. https://www.ft.com/content/3fb26ab2a70c4e3eaf01ec907b5c2ba3
  6. https://www.wsj.com/articles/biophilicdesignapartmentbuildings11632414024
  7. https://www.stefanoboeriarchitetti.net/en/stefanoboeribiography/

Zdjęcia archiwum Velux/123RF