Home Biznes i Ludzie ZMIERZAMY W ABSOLUTNIE SŁUSZNYM KIERUNKU
ZMIERZAMY W ABSOLUTNIE SŁUSZNYM KIERUNKU
0

ZMIERZAMY W ABSOLUTNIE SŁUSZNYM KIERUNKU

0
0

Danuta Burzyńska: Za sterami firmy DMDmodular stoi Pani od ponad 6 lat. Co się zmieniło w firmie i w branży przez ten czas?

Ewelina Woźniak-Szpakiewicz: Rozwój firmy DMDmodular był niezwykle interesujący. W bardzo krótkim czasie – zaledwie 6 lat – osiągnęliśmy jako firma bardzo wiele i bynajmniej nie zwalniamy tempa. Wyzwania, którym przyszło nam stawić czoła w ostatnich trzech latach – COVID-19, konflikt militarny na Ukrainie, kryzys energetyczny – tylko wzmocniły nas jako zespół oraz potwierdziły, że technologia modułowa 3D jest absolutnie słusznym kierunkiem rozwoju branży budowlanej. Elastyczność DMD pozwoliła nam zwinnie zareagować na świat zmieniający się w niezwykle szalonym tempie, w którym żadne długofalowe strategie ani prognozy nie mają zastosowania.

W tym czasie dostarczyliśmy szereg budynków modułowych, w tym m.in. hotel w Polsce, akademiki do Wielkiej Brytanii, Danii i Szwajcarii, rozwinęliśmy serię katalogowych domów modułowych o nazwie Smart Living, które z sukcesem sprzedajemy w Holandii, Polsce i w Słowacji. Z kolei na bazie naszych doświadczeń z realizacji pierwszego efektywnego energetycznie budynku wielorodzinnego w Polsce pracujemy nad kolejną wersją podobnego projektu, która będzie odpowiedzią na zapotrzebowania mieszkaniowe w polskich gminach. Konsekwentnie budujemy doświadczenie i portfolio. Każdy kolejny zrealizowany projekt uwiarygodnia naszą działalność i markę, którą DMD tworzy w Polsce i za granicą.

D.B.: Jak ocenia Pani dojrzałość rynku budownictwa modułowego w Polsce w porównaniu z innymi krajami?

E.W.S.: Od dziesięciu lat branża modułowa podlega procesowi dynamicznego rozwoju. Szczególnymi liderami są tutaj Wielka Brytania, kraje skandynawskie czy Holandia. W samej Wielkiej Brytanii mówi się już o około 8-procentowym udziale technologii modułowej 3D w całościowym rynku budowlanym. Z kolei w USA mowa o ponad 5 procentach. Co istotne, sektor wykazuje stały wzrost, nieoznaczający czasowej mody, a przyspieszoną ewolucję branży budowlanej, która aby móc nadąż yć za potrzebami inwestorów oraz odpowiedzieć na kluczowe wyzwania rynku, musi rozwijać się w kierunku prefabrykacji.

Rozwija się także polski sektor budownictwa modułowego, szczególnie obrazują to ostatnie dwa lata. Powstaje coraz więcej modułowych projektów, zwłaszcza w sektorze zamówień publicznych. Na tle całego rynku jest ich jednak nadal niewiele. Najczęściej są to żłobki, przedszkola, szpitale czy posterunki policji. Pojawiają się również małe osiedla mieszkaniowe.

Projekt budynku wielorodzinnego, który zrealizowaliśmy w Mysłowicach, jest pierwszą tak kompleksową inwestycją modułową w Polsce.

Właśnie poprzez ten projekt chcemy edukować architektów oraz szerzyć wiedzę o budownictwie modułowym. Polski rynek w dalszym ciągu promuje tradycyjną technologię betonową. Co jednak nie pozwala na transformację energetyczną, gdyż beton generuje wysoki ślad węglowy.

D.B.: Co powoduje, że po rozwiązania polskiej spółki sięgają zagraniczni klienci, którzy zamawiają moduły z Polski?

E.W.S.: Jest grupa inwestorów zagranicznych, szczególnie tych z Wielkiej Brytanii, Danii czy Holandii, która ma dużą wiedzę oraz świadomość korzyści płynących z zastosowania technologii modułowej w swoich inwestycjach. Niewątpliwie ciekawym przykładem jest Wielka Brytania, w której sam rząd stoi wyraźnie po stronie rozwoju regulacji prawnych oraz programów edukacyjno- szkoleniowych wspierających tę branżę. Royal Institute of British Architects (RIBA) jest mocno zaangażowany w promowanie budownictwa modułowego, choćby poprzez publikację raportów i przewodników wspomagających proces edukacji w obszarze DFMA (Design for Manufacturing and Assembly). Świadomość architektów, którzy bardzo blisko współpracują z inwestorami, jest bardzo duża. Szereg pracowni projektowych ma niezależne działy specjalizujące się właśnie w prefabrykacji. Banki udzielające kredytów inwestorom także mają dużą świadomość tego sektora, dzięki czemu nie klasyfikują projektów opartych o budownictwo modułowe jako przedsięwzięć wysokiego ryzyka.

D.B.: Świadomość to czynnik bazowy. A jakimi atraktorami wykazuje się sam DMDmodular?

E.W.S.: Jako polski producent jesteśmy konkurencyjni pod wieloma względami. Biorąc pod uwagę trzy kluczowe kryteria, którymi kierują się wszyscy inwestorzy, tj. jakość, cena i czas, w każdym z nich możemy konkurować z firmami poza granicami kraju, pomimo tego, że mamy bardziej kosztowny odcinek do pokonania w zakresie transportu. Oprócz przewag płynących z dobrego dostępu do wyspecjalizowanej kadry produkcyjnej, możliwości dostarczania wysokiej klasy wykończenia, dużo lepszego dostępu do materiałów budowlanych i wykończeniowych (meble i okna to niewątpliwie bardzo mocne strony polskiego przemysłu) należy także podkreślić fantastyczny, zaangażowany i doświadczony zespół oraz technologię spółki, która pozwala nam na realizacje różnorodnych projektów, spełniających często bardzo restrykcyjne wymogi w zakresie warunków pożarowych, termicznych czy szczelności przegród. Nasza konkurencyjność jest bowiem istotnie związana z rozwojem technologii, nakładami na innowacje i ciągły rozwój. Suma tych wszystkich elementów czyni nas interesującym partnerem także na rynkach zagranicznych.

D.B.: Mając na uwadze działalność poza granicami Polski, jak oceniają Państwo konkurencję ze strony innych krajów, np. Chin? Czy w branży budownictwa modułowego jest to istotny problem?

E.W.S.: Konkurencja jest czymś bardzo zdrowym i świadczy o tym, że rynek się rozwija i rośnie zainteresowanie rozwiązaniami modułowymi. Spółka DMDmodular ma rywali zarówno na rynku polskim, europejskim, jak i brytyjskim, choć fakt, iż koncentrujemy się na sektorze wymagającym, tj. hotelowym, obiektów zakwaterowania studenckiego, mieszkaniowym, obiektach kilkukondygnacyjnych o złożonych wymogach pożarowych, z wykończeniem pod klucz, powoduje, że grupa firm konkurencyjnych jest istotnie zawężona. Odnosząc się do konkurencji chińskiej, trudno jej nie dostrzec. Chiny prowadzą agresywną politykę sprzedażową, wielokrotnie oferując dalekie od rynkowych warunki płatności czy nawet finansowanie inwestycji. Jest jednak szereg aspektów, w których firmy europejskie wciąż mają znaczącą przewagę.

Na konkurencję patrzymy w długiej perspektywie czasu. Wyłącznie wytrwałe podmioty o stabilnym finansowaniu oraz przemyślanej strategii rozwoju będą mogły utrzymać się na rynku. Ostatnie lata pokazują, że jest to branża niezwykle wymagająca z bardzo wielu powodów, choćby takich jak ryzyko związane z realizacją projektów za granicą, warunki płatności oraz standardowe problemy takie jak inflacja, stopy procentowe itp. Takie czynniki również nie omijają budownictwa tradycyjnego.

D.B.: Jakie są perspektywy rozwoju nowych technologii budowlanych w Polsce?

E.W.S.: Rynek nieruchomości potrzebuje rewolucji, odpowiada bowiem za 38 procent emisji gazów cieplarnianych, jakie trafiają do atmosfery. Budynki odpowiadają również za około 50 procent zużycia wszystkich wydobytych surowców, 33 procent zużycia wody i 35 procent generowanych odpadów. Zmiany przepisów w zakresie ekologii budynków wkrótce spowodują, że branża budowlana i inwestorzy z rynku nieruchomości pilnie będą potrzebować rozwiązań pozwalających sprostać celom określonym w strategii Net Zero, która zakłada neutralność klimatyczną UE do 2050 roku. To zaś wymusza transformację sektora budowlanego i wprowadzenie rozwiązań z zakresu nowych technologii. Wymienione czynniki, obok narastających od wielu lat problemów związanych ze wzrastającymi kosztami zatrudnienia czy też w ogóle dostępem do wykwalifikowanej kadry budowlanej oraz zwiększającymi się kosztami materiałów budowlanych, opóźnieniami na budowie czy wzrostem stóp procentowych, zwiększają znaczenie i przyspieszają rozwój prefabrykacji modułowej 3D w Polsce i na świecie.

D.B.: Jak DMDmodular inwestuje w badania i rozwój?

E.W.S.: W firmie DMDmodular od samego początku inwestujemy w rozwój technologii i produktów. Prowadzenie wszelkiego rodzaju testów w zewnętrznych instytutach, wprowadzenie nowych procesów mających na celu szeroko rozumianą optymalizację, pozyskiwanie certyfikatów potwierdzających zgodność rozwiązań technicznych ze specyfiką rynków, do których dostarczamy nasze produkty, są wpisane w specyfikę naszej firmy, która oprócz sprzedaży w Polsce rozwija ją także w krajach UE oraz poza nią.

W DNA spółki wpisana jest innowacja, zmiana i dążenie do tego, aby każdego kolejnego dnia być lepszą firmą. Nie zatrzymujemy się. Takie nastawienie, w mojej opinii, jest jedynym słusznym podejściem, szczególnie mając na uwadze prowadzenie działalności w sektorze niszowym, dynamicznie rozwijającym się. Z jednej strony należy reagować na to, czego rynek potrzebuje, i rozwijać swoją ofertę usług, z drugiej zaś przewidywać, w którą stronę rynek rozwinie się, aby być odpowiednio przygotowanym. Jako odpowiedź na nadchodzące potrzeby rynku utworzyliśmy konsorcjum badawczo-rozwojowe, które za cel postawiło sobie opracowanie budynku wielorodzinnego efektywnego energetycznie w ramach wygranego konkursu organizowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

D.B.: Na czym polega najnowszy projekt badawczo-rozwojowy, w który jesteście zaangażowani w ramach konkursu ogłoszonego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, pn. Budownictwo modułowe efektywne energetycznie i procesowo?

E.W.S.: W ramach przedsięwzięcia opracowaliśmy demonstrator wielorodzinnego czterokondygnacyjnego budynku, który stanął w Mysłowicach. Nowatorski charakter budynku wyraża się w synergii walorów technologicznych, użytkowych, społecznych, ekologicznych i ekonomicznych. Stworzyliśmy obiekt, w którym zastosowano szereg ekologicznych rozwiązań, dzięki którym budynek charakteryzuje się niskimi kosztami eksploatacji (dodatni bilans energetyczny), wysokim komfortem użytkowania, a zastosowana technologia modułowa 3D pozwala na realizację w pełni wykończonego i wyposażonego (w instalacje, meble itd.) obiektu w zaledwie 19 tygodni.

Rozwiązanie to jest gotowym modelem do implementacji w różnych lokalizacjach w Polsce, zarówno przez jednostki samorządowe, jak i inwestorów komercyjnych. Wypracowany „produkt” mieszkaniowy może też okazać się nieocenionym narzędziem w szybkiej i jakościowej odbudowie Ukrainy. Będąca w trakcie opracowania nowa wersja projektu może także zostać dobrze odebrana przez TBS-y, SIM-y i inne podmioty zarządzające zasobami mieszkaniowymi w gminach.


EWELINA WOŹNIAK-SZPAKIEWICZ

Prezes zarządu spółki DMDmodular. Od 2017 roku odpowiada za rozwój firmy, która w krótkim czasie stała się jednym z liderów budownictwa modułowego w Polsce, o marce rozpoznawalnej na całym świecie, która z powodzeniem podbija rynki zagraniczne. Aktywnie zajmuje się rozwojem innowacji technologicznych w budownictwie modułowym oraz propagowaniem wiedzy na ten temat – jako przedsiębiorca, naukowiec (doktor nauk technicznych i pracownik naukowy Politechniki Krakowskiej). Jest cenionym na świecie ekspertem i wiceprezesem europejskiego oddziału amerykańskiej Modular Building Institute – największej i najstarszej tego typu organizacji na świecie. Prowadzi wykłady na temat budownictwa modułowego w ITIE w Sao Paulo. Występuje w roli prelegentki podczas międzynarodowych wydarzeń, m.in. w USA, Brazylii, Australii, Chinach czy Anglii.

tags:
open