Home Biznes i Ludzie PRZYSZŁOŚĆ W NASZYCH RĘKACH
PRZYSZŁOŚĆ W NASZYCH RĘKACH
0

PRZYSZŁOŚĆ W NASZYCH RĘKACH

0
0

Grzegorz Przepiórka: Spotykamy się na finiszu roku 2021. Jak podsumowałby Pan ostatnie 12 miesięcy?

Xavier Guesnu: To był dobry rok dla całej branży budowlanej. Popyt wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie, co dotyczy również rynku cementu. Mamy jednak do czynienia z nieprzewidywalnym poziomem inflacji, co jest ogromnym wyzwaniem. Koszty energii wzrosły o 50% rok do roku, zaś ceny CO2 sięgnęły 60 euro. W tym roku podjęliśmy działania, które miały na celu częściową kompensację tych negatywnych czynników, co się udało i z tego jestem zadowolony. Szczególnie dumny jestem z postępów w zakresie dekarbonizacji. W samym 2021 roku zmniejszyliśmy emisję CO2 o 100 tys. ton, czyli 5% w stosunku do 2020. To ogromny sukces, który będzie miał wyraźne odzwierciedlenie finansowe. W ten sposób udowadniamy, że dekarbonizacja to nie są tylko słowa i idee, a realne działania, które pozwalają na walkę ze zmianami klimatycznymi.

G.P.: Podsumowując ten rok, warto zaznaczyć, że Lafarge należy do grona Top Employer 2021. W jaki sposób budowane jest środowisko pracy w Lafarge?

X.G.: Tworzenie dobrego miejsca pracy to jeden z naszych strategicznych filarów. Prowadzimy szereg działań, które mają na celu przyciągnięcie i zachowanie talentów w firmie. Między innymi prowadzimy cykliczne badania pracowników, mierzymy ich poziom satysfakcji oraz zbieramy sugestie, co poprawić. W tym roku liczyliśmy na feedback dotyczący uproszczenia procesów i procedur. Dbamy też, aby tworzyć dobrą atmosferę pracy, opierając się na naszych wartościach, jakimi są uczciwość, odpowiedzialność, szacunek oraz współpraca. Kolejnym elementem, na który kładziemy akcent, jest możliwość rozwoju. Zwiększamy zakres odpowiedzialności i stawiamy naszych managerów przed nowymi wyzwaniami. Możliwości tutaj nie brakuje, gdyż przyszło nam działać w momencie, który dla przemysłu oraz branży jest bardzo ekscytujący – biorąc bowiem pod uwagę dekarbonizację, realizację celów strategii zrównoważonego rozwoju i digitalizację, musimy niejako wymyślić siebie na nowo.

G.P.: Firma Lafarge podjęła wyzwanie redukcji emisji CO2, podpisując deklarację Net-Zero Pledge. Rozwinięciem tego jest m.in. kompleksowa Strategia Zrównoważonego Rozwoju dla Polski do 2030 roku. Na jakim etapie jest realizacja poszczególnych obszarów strategii?

X.G.: Zacznę od dekarbonizacji, gdyż tutaj zobowiązaliśmy się do realizacji ambitnego celu 350 kg CO2 na tonę cementu w 2030 roku. Już teraz możemy zauważyć postęp, w 2019 roku było to 470 kg, a w ubiegłym roku osiągnęliśmy 440 kg. W tym roku zejdziemy ambitnie poniżej 415 kilogramów na każdą tonę. To jest bardzo dużo, gdyż produkujemy blisko 4 mln ton cementu.

Jednak to nie są wszystkie nasze działania – do tego realizujemy kilka inwestycji, np. w Małogoszczu, które znacząco pomogą w realizacji założonego celu. Pracujemy też z naszymi klientami nad zmianą portfolio produktowego. W tym roku prowadziliśmy w Cementowni Kujawy prace w zakresie naszych nowych innowacyjnych produktów, takich jak EcoPlanet.

Kolejny punkt to zobowiązanie, by 100% energii konsumowanej przez nasze zakłady pochodziło ze źródeł odnawialnych. Podpisaliśmy umowę na budowę farmy fotowoltaicznej w Wierzbicy, która będzie miała moc 30 MW. Pokryje ona ok. 10% zapotrzebowania na energię w produkcji cementu, ale to pierwszy krok, bo przygotowujemy kolejne projekty w tym zakresie.

Ponadto nieustannie zwiększamy wykorzystywanie odpadów, tym samym obniżając zużycie naturalnych materiałów. Przy produkcji 3,8 mln ton cementu zużywamy prawie 1,7 mln ton odpadów komunalnych i produktów ubocznych z innych gałęzi przemysłu, które nie nadają się do recyklingu.

G.P.: Wspomniał Pan o kluczowej dla Lafarge inwestycji. Jakie nowe technologie sprawią, że po modernizacji w Małogoszczu będziemy mieli najnowocześniejszy zakład w branży?

X.G.: Inwestycja w Małogoszczu łączy cele ekonomiczne i zrównoważonego rozwoju. Dzięki modernizacji obniżymy emisję CO2 o 20%, a zużycie energii o 1/3, więc bardzo znacząco. Po pierwsze wpływ na to będzie miał nowoczesny piec. Po drugie będziemy wykorzystywać ciepło powstające przy produkcji klinkieru do produkcji energii elektrycznej. Po trzecie zmienimy system instalacji paliw alternatywnych, by wykorzystywać więcej odpadów zamiast węgla. Czwarty punkt – zredukujemy w bardzo znaczącym stopniu emisję pyłów do otoczenia. I wreszcie – będziemy budować platformy służące przetwarzaniu różnych materiałów ubocznych i odpadów, by w ten sposób jeszcze bardziej ograniczyć użycie naturalnych materiałów.

G.P.: W przyszłym roku Lafarge zintensyfikuje swoje działania w zakresie zielonej transformacji. Gdzie jeszcze położycie akcenty?

X.G.: Bardzo ważna jest innowacyjność i wprowadzenie na rynek oferty umożliwiającej redukcję śladu węglowego. Równie ważne jest promowanie jej wykorzystania wśród klientów bezpośrednich oraz pośrednich, dlatego dziś tworzymy kompleksowy ekosystem zrównoważonych rozwiązań dla każdego segmentu rynku. Z początkiem nowego roku chcemy rozszerzyć na wszystkie rynki dostępność produktów z tego portfolio. Tutaj mamy trzy elementy. Po pierwsze zwiększenie dostępności piany izolacyjnej Airium. To w pełni ekologiczny, nowoczesny materiał, w 100% nadający się do recyklingu. Po drugie zwiększenie dostępności naszych zielonych cementów z rodziny ECOPlanet, które produkujemy już w Cementowni Kujawy, a w 2022 roku będziemy produkować w Małogoszczu. Po trzecie zaprezentujemy nowe, bardzo innowacyjne worki, ale to niech na razie pozostanie tajemnicą. Ponadto zamierzamy zwiększyć wykorzystanie niskoemisyjnego betonu ECOPact. Będziemy promować wspomniane materiały zarówno wśród naszych klientów oraz deweloperów, jak i na potrzeby zamówień publicznych. Aby dekarbonizować budownictwo, musimy zaangażować wszystkich uczestników łańcucha wartości.

G.P.: Czy cement i beton rzeczywiście mogą być sposobem na rozwiązywanie problemów klimatycznych?

X.G.: Cement jest bardzo ważnym elementem gospodarki obiegu zamkniętego. Dzięki jego produkcji pomagamy przetwarzać materiały, które nie nadają się do recyklingu, dzięki czemu nie skończą one na składowiskach. Ponadto jest możliwe produkowanie zrównoważonego, czyli mniej emisyjnego cementu, jak ECOPlanet, który ma wpływ na redukcję śladu węglowego budowanego obiektu.

Co do betonu, to jego zawartość stanowi piasek, kruszywo i w zaledwie 10–15% cement, a co najważniejsze, jest to materiał produkowany lokalnie, dzięki czemu zmniejszamy emisję CO2 z transportu betonów w porównaniu z transportem innych materiałów. Natomiast dodając do mieszanki np. cement ECOPact, dodatkowo obniżamy ślad węglowy samego produktu. Beton ma też mało znaną właściwość. Pochłania 20% emisji powstałej przy jego produkcji – innymi słowy budynek wykonany z betonu przez całe swoje życie będzie absorbował CO2. Jestem ogromnym fanem betonu, gdyż ma on również szereg innych właściwości – jest ognioodporny, więc bardzo trwały, bezpieczny, ma duże możliwości plastyczne, pozwala zapewnić komfort.

G.P.: Firmy budowlane coraz chętniej sięgają po rozwiązania z zakresu digitalizacji. Jak zmienia się Lafarge dzięki cyfryzacji?

X.G.: W Lafarge, w Grupie Holcim, zaczynaliśmy od użycia drukarek 3D, produkujących zarówno elementy prefabrykowane, jak i całe domy. Pierwsze realizacje były w Austrii, teraz planujemy wprowadzić to rozwiązanie w Polsce. Do tej pory zaimplementowaliśmy cyfrowy system zarządzania transportem, który generuje automatycznie zlecenia oraz pozwala optymalizować cyrkulację floty. W praktyce oznacza to mniej kilometrów bez towarów, a tym samym redukcję kosztów, większą efektywność naszych pracowników. Pracujemy również nad digitalizacją naszych zakładów w celu optymalizacji jakości cementu, zużycia energii czy w zakresie utrzymania ruchu.

G.P.: Inflacja kosztów i niepewność z tym związana to obecnie największe wyzwanie. Co jeszcze spędza Panu sen z powiek?

X.G.: Import cementu, dlatego że płacimy coraz więcej za CO2, podczas gdy inne kraje, jak Turcja czy Białoruś, nie muszą liczyć się z takimi kosztami. Nie mamy tutaj wyrównanego poziomu konkurencji. Jak obronić nasz przemysł – to jest wyzwanie nie tylko dla Polski, ale dla całej Europy.

Poza tym branża mierzy się z brakiem wykwalifikowanych pracowników. Występuje deficyt inżynierów, automatyków, kierowców – przedstawicieli różnych kluczowych ról w naszym sektorze.

G.P.: Podsumujmy – z jakimi strategicznymi założeniami biznesowymi wystartujecie w rok 2022?

X.G.: Mamy do czynienia z dużą niepewnością, dlatego będziemy uważać na nasze założenia i minimalizować ryzyko. Musimy też zachować elastyczność, aby być w stanie odpowiednio szybko reagować na zmieniające się warunki.

Będziemy promować oraz rozszerzać naszą ofertę. Zwiększymy zużycie materiałów dekarbonizowanych, takich jak popiół z węgla brunatnego, w tym celu realizujemy instalację w Cementowni Kujawy. Będziemy kontynuować modernizację w Małogoszczu, jednocześnie prowadząc niezakłóconą obsługę naszych klientów. Naszą uwagę skoncentrujemy na dekarbonizacji i innowacjach, w tych obszarach chcemy przyspieszyć – tutaj przyszłość jest w naszych rękach.


Fot. arch. Lafarge

open