Meblowe szaleństwo

Którędy prowadzi meblarska droga w nieznane na początku XXI wieku? Jakie meble mają dzisiaj sens? Jak dobierać technologie, materiały, koncepty, aby tworzyły koherentną całość? Jakimi przykładami meblarskich perełek mogą się Państwo pochwalić?

Meble przyszłości to systemowe rozwiązania, dające odbiorcy możliwość parametrycznego konfigurowania. To będą systemy zbudowane z materiałów pochodzących z recyklingu i nadające się do upcyklingu. Użytkownik nie będzie miał dużego problemu z dostosowaniem ich do swoich potrzeb oraz do dysponowanej przestrzeni. Meble, które za pomocą prostych rozwiązań da się zmienić i rozbudować, będą niczym kameleon z łatwością dopasowywać się do zastanej przestrzeni. Wszystkie systemowo sparametryzowane projekty będą przyczyniać się do znacznej optymalizacji procesów, co będzie miało wpływ na większe i bardziej efektywne zarządzanie produkcją oraz logistyką. Obecnie jesteśmy w trakcie procesu projektowego, który ma doprowadzić nas do opisanych efektów. Biorąc pod uwagę, że jest to dość skomplikowany projekt, efekty będzie można zobaczyć pod koniec przyszłego roku, niestety dzisiaj nie mogę zdradzić więcej szczegółów.

Rozwój technologii cyfrowych, m.in. oprogramowania do projektowania i optymalizacji produkcji, VR, upowszechnienie konfiguratorów oraz rendererów mają  realny  wpływ  na  obecny  kształt  branży  meblarskiej.  Zmiany  możemy zauważyć już na etapie planowania zakupów czy zamawiania mebli przez klientów. Coraz więcej producentów oferuje produkty modułowe, z dedykowanymi do nich konfiguratorami. Z takich rozwiązań korzysta m.in. IKEA czy VOX. Zaawansowaną personalizację oferuje marka TYLKO, w której użytkownik może zamówić poprzez aplikację mebel dopasowany do jego przestrzeni, w wybranej kolorystyce, kształcie, wykończeniu. Zanim klient dokona zakupu, dzięki rozszerzonej rzeczywistości AR może sprawdzić, jak dany mebel prezentuje się w jego domu.

Obok  aspektów  technologicznych  i  funkcjonalnych  równie  ważna  jest  ochrona  środowiska oraz poszanowanie zasobów naturalnych. Coraz więcej marek włącza systemowo projektowanie zrównoważone (sustainble design) w proces projektowy.  Ważna jest tu rola projektanta. Jako studio już podczas pierwszych rozmów o projekcie i pracy nad briefem proponujemy rozwiązania proekologiczne. Szukamy optymalizacji produkcji, a także wypracowujemy dobre praktyki, takie jak np. pomysł na zagospodarowanie odpadów poprodukcyjnych czy wykorzystanie wtórne opakowań  (gospodarka  cyrkularna).  Staramy  się  w  naszych  projektach  kierować  ponadczasowością. Projektować z poszanowaniem surowców naturalnych, wykorzystując wysokiej jakości materiały, przy założeniu, że dane produkty / meble będą mogły być naprawione lub w jak największym stopniu poddane recyklingowi. Według tych założeń zaprojektowaliśmy kolekcję ZEN dla marki BIZZARTO – modułową rodzinę siedzisk, wzbogaconą o dodatkowe funkcjonalności i akcesoria.

Współczesność szuka rozwiązań, które są przemyślane zarówno funkcjonalnie, jak i materiałowo. Chciałabym przedstawić kolekcję Ukryte marki SPLOT, którą projektowałam oraz którą współtworzę.  Kolekcja  składa  się  z  czterech  praktycznych  brył  z  funkcją  przechowywania. Do stworzenia kolekcji wykorzystałam charakterystyczny dla rejonu Podlasia, skąd marka się wywodzi, wyplot. Na Podlasiu tradycja wyplatania koszy lub nawet elementów domów była bardzo silna. Współcześnie sztuka ta może służyć jako inspiracja do tworzenia właśnie mebli czy innych  elementów  wyposażenia  domu.  Kolekcję  charakteryzuje  lekkość  poprzez strukturę mebla oraz zaokrąglone formy. Mebel stanowi dzięki temu dominantę we wnętrzu. Kolekcja dostępna jest w czterech wybarwieniach, jednak istnieje możliwość jej personalizacji pod konkretną kolorystykę wnętrza.

Normo dla Profim to krzesło tapicerowane, zaprojektowane w zgodzie z zasadami gospodarki cyrkularnej. Wyprodukowane zostało w 50% z materiałów z recyklingu, a docelowo łatwo rozłożyć je na części pierwsze,  rozdzielić  materiały  i  recyklować – aż w 94%. Produkcja Normo emituje  tylko  28  kg  CO2 –  dwa  razy  mniej niż przy tradycyjnej produkcji. Jak  to  możliwe?  Nie  korzystamy  z  surowców naturalnych. Konstrukcja siedziska i oparcia, zamiast z drewna, wykonana jest w 100% z recyklowanego tworzywa sztucznego. Produkujemy lokalnie, by ograniczyć emisję gazów cieplarnianych. Zrezygnowaliśmy z  toksycznego  dla  środowiska  i  ludzi  chromu. Używamy minimalnej ilości pianki, a w procesie produkcji nie stosujemy kleju ani zszywek. To ułatwia recykling, a ludzi chroni przed kontaktem z chemikaliami. Wszystko po to, aby  zmaksymalizować  ponowne  wykorzystanie już istniejących materiałów i zminimalizować negatywny wpływ na środowisko  naturalne.  Normo.  Nowa  Norma.

Stajemy dziś przed nowymi wyzwaniami prawie w każdej sferze życia, dlatego też innowacja jest ważniejsza niż kiedykolwiek. Meble, które dotychczas były postrzegane jako funkcjonalny, ale dość stateczny element dekoracyjny, dziś stają się ważnym narzędziem umożliwiającym innowacje i rozwój. Obserwuję 5 głównych cech, które będą kształtowały rynek meblarski: ułatwianie współpracy, elastyczność, różnorodność, technologia oraz pozytywny wpływ na zdrowie. Zmiany w tych kierunkach zachodziły już od kilku lat, a pandemia jedynie je przyspieszyła. Coraz częściej pracujemy z domu, więc meble będą wspierały współpracę w zupełnie nowy sposób. Nowa generacja mebli będzie coraz bardziej zintegrowana z technologią, zapewniając komunikację z pracownikami zdalnymi, a lżejsze i ekologiczne materiały będą ułatwiały mobilność i szybką rekonfigurację ustawień. Dziś jednym pewnikiem jest zmiana, a innowacyjne rozwiązania meblarskie będą ułatwiały adaptacje do nowych potrzeb firm, decydując o ich sukcesie.