1. Home
  2. Architecture Design
  3. Wrażliwa twarz dyplomacji w architekturze budynku ambasady RP w Berlinie
Wrażliwa twarz dyplomacji w architekturze budynku ambasady RP w Berlinie

Wrażliwa twarz dyplomacji w architekturze budynku ambasady RP w Berlinie

0

OTWARCIE AMBASADY RP W BERLINIE AUTORSTWA PRACOWNI JEMS ARCHITEKCI

Marcin Sadowski, architekt i partner w JEMS Architekci

Duże fotografie na ścianach podziemnej stacji metra Brandenburger Tor przypominają przeszłość miejsca. Brama Brandenburska łączy się z najważniejszymi wydarzeniami ostatnich dwóch stuleci historii Niemiec.

Wychodząc ze stacji na ruchliwą ulicę, pomiędzy szpalerami lip, widzimy Bramę zamykającą perspektywę alei Unter den Linden, a w prześwicie jej kolumn – Tiergarten i długą parkową aleję 17 Lipca z oddaloną znacznie Kolumną Zwycięstwa. Jesteśmy na najważniejszej osi urbanistycznej miasta. Po prawej stronie znajduje się Ambasada Polski.

Po zjednoczeniu Niemiec Berlin stał się wielkim placem budowy, a Mitte – dzielnica bardzo zniszczona podczas II wojny światowej – ulega planowej zabudowie. Decyzja o powrocie stolicy do Berlina sprawiła, że właśnie tu, w ważnych przestrzennie miejscach, powstało wiele nowych budynków rządowych i placówek dyplomatycznych. W bliskim otoczeniu polskiego przedstawicielstwa znajdują się ambasady Stanów Zjednoczonych, Francji, Wielkiej Brytanii i Węgier.

Architektoniczny przewodnik po Berlinie – to bogaty katalog budynków, obiektów i ich autorów. Wielkie założenia urbanistyczne, modernizm, socrealizm opowiadają skomplikowaną historię miasta – historię ambicji, upadku, podziału i zjednoczenia. Berlin jest różnorodny, ale w najnowszych architektonicznych realizacjach nadal zdaje się unikać wszechobecnych, dominujących budynków wysokościowych, ekspresyjnych form i technologicznych szklanych fasad. Rytmy podziałów elewacji, ciągi kolumn, perspektywy zwartych ulic tworzą obraz Berlina w oknach pędzących przez miasto naziemnych kolei S-Bahn.

Architektura ambasad jest wrażliwa. W sposób szczególny budynki te są obecne w miejskiej tkance. Lokalizowane w prestiżowych miejscach, oznaczone powiewającymi flagami krajów, które reprezentują, podlegają publicznej ocenie. Wizerunkowa rola budynków ambasad jest oczywista i naturalnie wpisana w ich istnienie.

Wyważenie proporcji materii budowli z jej ideowym przesłaniem jest krytyczne, szczególnie w miejscach zurbanizowanych, gdzie budynek podejmuje architektoniczny dialog z najbliższym otoczeniem. Architektura polskiej ambasady w Berlinie dąży do osiągnięcia równowagi pomiędzy ekspresją, wyrazistością budowli i jej stosowną, powściągliwą obecnością w pierzei alei Unter den Linden. Zależało nam, aby wizerunek Polski w tym miejscu, wyrażony w języku architektury, godnie reprezentował polską dyplomację. Oznaczało to – naszym zdaniem – kształtowanie budynku o cechach wyraźnie świadczących o jego mocnej integracji z tkanką urbanistyczną Berlina, ale równocześnie posiadającego własną, silną identyfikację.

Ambasadę wyróżnia złożona z wielu warstw fasada, rozpięta pomiędzy sąsiednimi budynkami. Trójwymiarowy front od strony Unter den Linden z rytmicznie ustawionymi elementami pionowymi zmienia się w perspektywicznych widokach ulicy: od zagęszczonej siatki po ażurową, wieloplanową strukturę. Przezierna fasada ujawnia dziedziniec z masztami flag przechodzącymi przez całą wysokość budowli ponad jej dach. W parterze wycofane kolumny tworzą podcienia wskazujące wejścia do ambasady i konsulatu. Ta nieoczywista konstrukcja, z mnożącymi się w południowym świetle cieniami, stanowi o lekkości i dynamicznym charakterze architektury budynku.

Fasada jest integralnie związana z wnętrzem budynku. Jest zapowiedzią tego, co czeka nas w środku. Motywem przewodnim staje się relacja pomiędzy strukturą okien i ścian dziedzińców wewnętrznych oraz rytmem słupów i podciągów w obszarze reprezentacyjnego hallu i sal parteru. Scenariusz wnętrza to odkrywanie kolejnych planów, miejsc, pomieszczeń. Układ kolumn i belek tworzy spektakl światła i cienia, zaprasza w różne obszary przestrzeni parteru. Przesuwne ściany pozwalają wydzielać poszczególne strefy, adaptując wnętrze do planowanych wydarzeń – od dużych konferencji po kameralne spotkania kulturalne.

Architektura nawiązuje do polskiego modernizmu – nurtu, który w Polsce w twórczości wielu architektów nie ulegał tzw. stylowi międzynarodowemu, a wręcz odwoływał się do tradycji, miał cechy indywidualne, narodowe. Rytmy betonowych kolumn i belek kontrastują z ciepłem drewnianych wykończeń ścian i parkietem podłogi. Wysokiej jakości indywidualnie projektowane meble reprezentują współczesne polskie wzornictwo.

Wieczorem budynek ambasady jest rozświetlony. Pierwsza warstwa fasady pozostaje ciemna, oświetlona została druga, przez co budowla ujawnia swą przestrzenną tektonikę. Spacerując aleją Unter den Linden, oglądamy atrakcyjny obraz „światła w architekturze” zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy. Fasada zwraca na siebie uwagę, nie jest obojętna. Zaciekawieni przechodnie zwalniają krok i zaglądają do wnętrza dziedzińca, gdzie powiewają flagi Polski i Unii Europejskiej.