Energia [od]nowa – raport o transformacji energetycznej Polski ILF Consulting Engineers Polska
Transformacja polskiej branży energetycznej jest trudnym wyzwaniem, przede wszystkim z uwagi na istotną – sięgającą obecnie 70% – zależność od stałych paliw kopalnych. Sprawia ona, że hurtowa cena krajowej energii elektrycznej jest najwyższą w UE i przekracza o 50% średnią europejską. Temat jest pilny. Najnowsze badania z Uniwersytetu Harvarda i University Collage London pokazują, że wskutek zanieczyszczenia powietrza w Polsce umiera około 90 tys. osób rocznie, niemal dwa razy więcej niż szacowano do tej pory. Czy zakładane inwestycje w branży elektroenergetycznej w latach 2021–2040 wynoszące około 110 miliardów EUR, w tym na energetykę odnawialną ponad 40 miliardów EUR, wystarczą? Co nas czeka w najbliższej przyszłości? Eksperci ILF Polska prezentują w raporcie stan polskiej transformacji energetycznej.
(R)ewolucja energetyczna
Transformacja energetyczna to mnogość rozwiązań, wśród których kluczową rolę odgrywać będą źródła odnawialne, wspierane przez dynamicznie rozwijające się technologie magazynowania energii, energetykę atomową oraz stabilizujące sieć bloki gazowo-parowe pracujące na paliwie z rosnącym udziałem wodoru.
Niezbędne są więc inwestycje w farmy wiatrowe, energetykę jądrową i rozproszone źródła odnawialne, głównie fotowoltaikę, która – przy ok. 1600 słonecznych godzin w roku – ma w Polsce znaczne, niedoceniane jeszcze w pełni możliwości. Trzeci filar „Polityki energetycznej Polski do 2040 roku” (PEP2040), oprócz mobilności, zwraca uwagę na ciepłownictwo i zeroenergetyczne budynki. Inicjatywa w tym kierunku jest przez wielu analityków widziana nawet jako pilniejsza od redukcji emisji CO2. Poziom stężenia pyłów zawieszonych i benzo(a)pirenu w wielu polskich miastach wielokrotnie przekracza normy dopuszczone przez WHO.
Transformacja energetyczna będzie pociągać za sobą skutki społeczne, które budzą wiele obaw w regionach zależnych od wydobycia paliw kopalnych. O ile możliwa jest całkowita eliminacja węgla do 2040 r., a nawet do 2035 r., to plany ograniczenia produkcji energii z tego paliwa do 11% w 2040 r. wywołały burzę protestów. Z tego powodu niezbędne jest włożenie znacznego wysiłku edukacyjnego i promocję ekologicznych rozwiązań – wskazuje Andrzej Dercz, Prezes Zarządu ILF Consulting Engineers Polska. Likwidacji około 100 tys. miejsc pracy w branży wydobywczej towarzyszyć będzie powstawanie, w przybliżeniu, 300 tys. nowych w sektorach związanych z energetyką odnawialną. Własne środki i wsparcie unijne dla sprawiedliwej transformacji mogą sprawić, że regiony górnicze nie tylko unikną zapaści, lecz zyskają na atrakcyjności jako centra nowych technologii, radykalnie przy tym podnosząc standard życia mieszkańców – dodaje.
Wizja przyszłości
Istotną kwestią niezbędną do osiągnięcia celów neutralności klimatycznej naszego kraju do roku 2050 jest energetyka jądrowa. Jednak tempo jej rozwoju będzie znacznie wolniejsze niż zakłada PEP2040. Obserwowane wyzwania organizacyjne związane z wyborem lokalizacji czy technologii, ale również wyzwania polityczne związane z brakiem ponadpartyjnego konsensusu, każą zakładać, że znacznie bardziej realna jest realizacja bloków o mocy 3 GW do roku 2040 zamiast zakładanych 6-9 GW.
W 2040 roku Polska stanie się dojrzałym rynkiem w zakresie morskiej energetyki wiatrowej wiodąc prym w basenie Morza Bałtyckiego z 11 GW mocy zainstalowanej na polskich obszarach morskich, ugruntowanym łańcuchem dostaw oraz dostosowanym zapleczem portowym. Warunkiem jest jednak nawiązanie strategicznych partnerstw z firmami zagranicznymi i uruchomienie szeroko zakrojonego programu rozwoju energetyki morskiej. Konieczne jest także pogodzenie się z faktem, że udział krajowych dostawców produktów i usług w polskim rynku offshore wartym 130 miliardów PLN będzie wynosić, przy optymistycznych szacunkach, do 50% – wskazuje Mariusz Wójcik, kierownik zespołu energetyki morskiej i odnawialnej w ILF Consulting Engineers Polska.
Wzrośnie również znaczenie wodoru jako brakującego ogniwa w zakresie transformacji sektorów trudnych do dekarbonizacji. Przy zachowaniu odpowiedniej determinacji, wodór może stać się istotną przewagą konkurencyjną i technologiczną Europy. Wyzwaniem jest jednak infrastruktura do przesyłu i dystrybucji wodoru oraz wytwarzanie zielonego wodoru. Skala inwestycji i wdrożeń w zakresie produkcji zielonego wodoru jest w Polsce nadal niewielka, a cele wskazane w projekcie strategii wodorowej niewystarczająco ambitne (50 MW mocy elektrolizerów do roku 2025 i 2 GW do roku 2050).
W 2040 roku polska energetyka w dużej mierze będzie oparta na paliwach gazowych, których nie zaliczamy do niskoemisyjnych paliw. Bloki gazowe zbliżają nas do osiągnięcia celów redukcji emisji w roku 2030. W perspektywie roku 2050 będą one pełniły funkcję stabilizacji sieci, a nie narzędzia do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Czas eksploatacji bloku gazowego szacuje się na 25-30 lat, więc elektrownie uruchomione w 2030 będą wciąż w eksploatacji w roku 2050 – podkreśla Michał Tomczyński, kierownik zespołu procesowego – energetyka w ILF Consulting Engineers Polska.
Stworzenie efektywnych systemów ciepłowniczych w skali globalnej w ciągu niespełna 20 lat jest myśleniem życzeniowym. Przy obecnym braku przekonania operatorów sieci ciepłowniczych, braku systemowych rozwiązań promujących efektywność ciepłownictwa i braku wsparcia finansowego, do roku 2040 roku w Polsce jedynie 60% systemów można będzie uznać za efektywne (zgodnie z PEP2040 do 2030 roku wskaźnik ten ma wynosić 85%).